UFC Fight Night: Nelson vs. Story

Data: 4 października 2014
Miejsce: Ericsson Globe Arena, Sztokholm, Szwecja
Transmisja: UFC Fight Pass
Walka wieczoru:
170 lbs: Gunnar Nelson (13-0-1) vs. Ricky Story (17-8)
Główna karta:
145 lbs: Akira Corassani (12-4) vs. Max Holloway (10-3)
205 lbs: Ilir Latifi (9-3-1) vs. Jan Błachowicz (17-3)
145 lbs: Niklas Backstrom (8-0) vs. Mike Wilkinson (8-1)
Pozostałe:
185 lbs: Magnus Cedenblad (12-4) vs. Scott Askham (12-0)
170 lbs: Nico Musoke (12-3) vs. Alexander Yakovlev (21-5-1)
145 lbs: Dennis Siver (21-9) vs. Robert Whiteford (11-2)
170 lbs: Cathal Pendred (14-2-1) vs. Gasan Umalatov (15-3-1)
185 lbs: Tor Troeng (16-6-1) vs. Krzysztof Jotko (14-1)
155 lbs: Mairbek Taisumov (21-5) vs. Marcin Bandel (13-2)
145 lbs: Zubaira Tukhugov (16-3) vs. Ernest Chavez (7-1)


Na gali w Szwecji zobaczymy, aż trzech Polaków. Jak upatrujecie ich szanse? Zapraszam do dyskusji:)




Zmieniony przez - Karciarz w dniu 2014-09-21 11:41:37

Janek wygra wyraźnie. Niestety co do reszty Polaków mam wątpliwości. Bandel ma najtrudniej. Pewnie dlatego, że nie wiadomo czego się po nim spodziewać. Podobnie jak było z Pawlakiem.

Myślę, że cała trójka przegra, ale nie są na straconej pozycji. Równie dobrze cała trójka może wygrać.

Latifi to dzik, ma zapasy, mocno uderza, mocno kopie!!, Błachowicz po kontuzji i operacji, długiej przerwie, nie widzę tego.

Okniński zakończył współpracę z Jotko, bo ten jeździł trenować do innych klubów i nie słuchał się go. No i miał racje, Okniński napewno ma wiedzę aczkolwiek zawsze lepiej jeździć i uczyć się od najlepszych i mieć z kim sparować więc popieram Jotke. Jednak szkoda, bo Okniński w narożniku w czasie walki to mistrz

Byłoby niesamowicie jakby Bandel znów poddał rywala.

ch**owa karta, no ale są nasze orły, wiec trza ogladac :D Myśle, ze Janek wygra z latifim, spora przewaga warunków, bedzie mysle pododbnie jak latifi vs gegard, janek go ustawi prostymi i zgarnie ud

oj gdzie Jankowi do boksu Gegarda wygrać może i może, ale w KSW dupy nikomu nie urwał z gorszymi niż Latifi w dodatku na zasadach KSW pt "dowiesz się szybciej o walce niż twój przeciwnik". Teraz obaj dowiedzieli się o walce w tym samym czasie, Latifi walczy u siebie, Błachowicz nie w dodatku debiutuje i mój powyższy komentarz = Latifi wygra, ale kibicuje Janowi.

Kibicuje oczywiście wszystkim Polakom, ale najbardziej trzymam kciuki za Marcina

W zyciu bym "miszczowi decyzji wymuszonych ksw" Nie kibicowal bo drewniaka Nie lubie, ale walczy z allahem wiec niech Nie zrobi wstydu!
Jojko zabzczymy.
A ten trzeci chyba na pewno przegra.

Zmieniony przez - grind w dniu 9/28/2014 11:23:46 PM

http://www.lowking.pl/jak-oni-uderzaja-5-ilir-latifi-jan-blachowicz-ufc-technika-mma/ 

Oglądnę pewnie tylko polaków. Coraz słabsze te gale ufc, zarówno numerowane jak i FN... poszli w ilość a nie jakość.

PanParowka

Oglądnę pewnie tylko polaków. Coraz słabsze te gale ufc, zarówno numerowane jak i FN... poszli w ilość a nie jakość.

UFC na kompie + KSW w telewizji i coś tam sie zawsze znajdzie do popatrzenia