moderatorów - nie wiedziałem gdzie założyć ten temat, jeżeli zły dział to z góry przepraszam, jestem pierwszy raz na tym forum.
użytkowników - nie chcę hejtów, kłótni ani nic w tym stylu, po prostu spróbujcie mi pomóc. :)
Na dzień dzisiejszy nie wiem co mam ze sobą robić, chodzi o to, czy cisnąć na masę, a potem zredukować tkankę tłuszczową, czy też na odwrót. Zamieszczam zdjęcia mojego ciała:
Zdjęcie nr. 1
Zdjęcie nr. 2
Zdjęcie nr. 3
Zdjęcie nr. 4
Zdjęcie nr. 5
Zdjęcie nr. 6
okej, zdjęcia są, więc lecimy dalej.
Dostęp do sprzętu: Mam hantle, sztangę, obciążenie wystarczające (przeszło 100kg), ławeczka kompletna (możliwość robienia nóg), worek treningowy, drążek.
Pożywienie: Nie mam DIETY (nie posiadam wystarczająco funduszy, aby mieć kurczaka z ryżem codziennie po 2 razy, ale staram się jeść takie rzeczy jak najczęściej), staram się odżywiać w miarę zdrowo, zwracam uwagę na W/B/T, z rana chleb pełnoziarnisty/płatki pełnoziarniste, obiad jak obiad, nie mam za bardzo możliwości wyboru, jeśli jednak mam na obiad rzeczy, które mi nie odpowiadają to robię go sam, przy przedostatnim i ostatnim posiłku staram się obicnać węgle, zwłaszcza przy ostatnim gdzie nie ma ich prawie w ogóle, jem średnio co 2,5-3,5h. Często jem warzywa (błonnik). Odżywiam się tak już od około pół roku.
PS. Nie jem ani nie pije na co dzień rzeczy takich jak: słodycze, chipsy, cola, słodkie napoje, fast-foody (staram się tego unikać, chociaż czasem [raz na miesiąc] skorzystam z czegoś takiego, przecież nikt nie jest maszyną)
Trochę o mnie. 17 lat, wzrost 179, waga na chwilę obecna to 80kg. Brak jakichkolwiek przeciwwskazań medycznych. Mam tam jakiś staż na siłowni, ćwiczyłem również z doświadczonymi osobami, jednak dopiero w tym roku, jakoś od lutego zacząłem bardzo przykładać się do siłowni i żałuje, że wcześniej tego nie zrobiłem. Wcześniej były to treningi raz z wysokim obciążeniem, za jakiś czas na niskie przechodziłem po więcej ruchów, worek czasem odwiedziałem, czasem pobiegałem, nie zwracałem uwagi na to co jem, nie obchodziło mnie zbytnio co wlewam do buzi i co jem, ale w tym roku się to zmieniło (oczywiście na lepsze). Próbowałem przedtreningówek, czasem też białko wypiłem na spróbowanie, jednak nie chcę brać żadnych supli póki co. Myślałem żeby zakupić za jakiś czas BCAA, ale najważniejsze jest to co się je i trening, dopiero później suple.
Czy wakacje czy rok szkolny, to mogę poświęcać dużo czasu na sport (czyt. siłownia itd) ponieważ chcę coś robić z sobą i dla siebie.
Póki co ćwiczę cały czas na masę (jakieś 2, 2,5 miesiąca). W zależności co mi doradzicie, ja mogę robić dużo rzeczy, rower, bieganie itd. itd. mam do tego miejsce (mieszkam na wsi).
Dlaczego was proszę o to? Ponieważ nie jestem wszechwiedzący, wolę zapytać bardziej doświadczonych osób. Poza tym wy możecie zrobić dobry uczynek :D
Przy okazji możecie mi powiedzieć, czy budowa ekto czy endo.
Pozdrawiam i czekam na odpowiedzi
(ps, mam nadzieję, że nie macie mi za złe że zamalowałem zdjęcia. nie, nie wstydzę się, ale po co komu tu twarz? pewnie większość tu to mężczyźni ;p)
Zmieniony przez - OwyNowy w dniu 2014-08-11 14:32:31