Jaka dieta dla 23-latka, 100kg masy ciała

Witajcie!

To mój pierwszy post w dziale ODŻYWIANIE w związku z czym proszę o wyrozumiałość.

No to może przejdę do konkretów - mam 23 lata, 100kg masy ciała na 180cm wzrostu i chce koniecznie schudnąć. Przytyłem po pewnych tabletkach, myślałem że nadwaga mi nie grozi bo zawsze byłem szczupły i miałem płaski brzuch a jednak się pomyliłem, kiedyś ważyłem 65kg więc przytyłem sporo

Czy pomoglibyście mi ułożyć dietę, chcę aby składała się z 5 posiłków dziennie o stałych porach

Co jeść i pić aby schudnąć, jak zaplanować swoją dietę

Proszę o pomoc nigdy wcześniej nie interesował się odżywianiem wobec tego jestem w tym temacie kompletnie zielony

po ulozeniu sobie diety wrzuc ja tutaj do oceny-link jak to zrobic - https://www.sfd.pl/ZRZUT_DIETY_Z_POTRENINGU__INFO_JAK_TO_ZROBIĆ_-t922820.html

jesli juz zaczniesz sobie ja ukladac, nie zapomnij o dodaniu 100/150gram warzyw do bialka, ktore bedziesz spozywac czyli do piersi z kurczaka np 120g brokul itd

czesc. poczytaj to forum i poogladaj jakie diety ludzie wstawiaja to zaczniesz powoli sie uczyc. przeczytaj tez tematy podwieszone- https://www.sfd.pl/Zbiór_linków_działu_Odchudzanie-t418943.html Zacznijmy od poczatku-najpierw oblicz swoje zapotrzebowanie kaloryczne i odejmij od tego wyniku 300-500 kalorii. uprawiasz jakis sport? bez tego ani rusz.

Ok poczytam A dlaczego odejmuje się od wyniku 300-500 kalorii? Nie uprawiam żadnych sportów, ale mam zamiar ćwiczyć przysiady i ćwiczenia z ekspanderem, czy to za mało? Do tego dochodzi jeszcze rozgrzewka z treningu Mawashiego, niestety przez pół swojego życia nie byłem aktywny z powodu choroby(psychicznej) teraz staram się to nadrabiać

odejmuje sie zeby stworzyc deficyt kaloryczny-do tego dodajac cwiczenia i organizm zaczyna spalac tluszcz wtedy. po jakims czasie, kiedy ten deficyt kaloryczny przestaje dzialac [kiedy przestajesz spalac tluszcz i waga juz nie schodzi] odejmujesz kolejne kalorie. ustaw sobie treningi tak aby cwiczyc 5dni w tgodniu np. 3dni silownia i 2 dni bez silowni ale za to z cardio [aerobami, interwalami] i dwa dni na regeneracje czyli bez treningu

mam pytanie-czy te tabletki nadal bierzesz i czy one obciazaja w jakis sposob watrabe lub nerki? jesli tak to proponuje ci porozmawiac z fachowcami na stronie po treningu i wykupic sobie diete-na miesiac wychodzi 49zl za same diety a 69zl za diete z treningiem. jesli nie masz problemow z nerkami i watroba sprobuje ci pomoc.

Tak, tabletki biorę nadal jednak stopniowo się z nich wycofuje, ponieważ mój psychiatra uważa, że to przez nie tyję, najpierw brałem 4 tabletki potem 3, teraz 2, docelowo mam brać jedną, ale nie wiem czy to coś pomoże, nie sądzę by te tabletki w jakichś szczególny sposób obciążały nerki czy wątrobę - w szpitalu miałem robioną morfologię krwi i badania nic takiego nie wykazały. Nerki też mam zdrowe, wątrobę także, tylko głowę chorą, ale to temat na inną dyskusję. Jestem otwarty na wszelką pomoc, czekam na propozycje

Pozdrawiam serdecznie

to luz. oblicz swoje dzienne zapotrzebowanie kaloryczne [link] https://www.sfd.pl/-t276436.html i od tego odejmij 400 kalorii

Chyba nie do końca się zrozumieliśmy, może to być dla Ciebie szokiem, ale ja dopiero rozpoczynam swoją przygodę z szeroko pojętymi ćwiczeniami fizycznymi. Tak naprawdę pół swojego życia przeleżałem w łóżku z powodu choroby, o siłowni nie ma mowy, zwykła rozgrzewka+10 min na rowerku stacjonarnym dostatecznie mnie męczy. Prawdę mówiąc jestem tak słaby że nawet mycie się(poza aspektem psychicznym) mnie męczy, a także dźwiganie siatek z zakupami czy mycie podłogi albo chociażby przesunięcie biurka to dla mnie nie lada wyzwanie.

Oczywiście nie zawsze tak było, ale czego oczekiwać po tak długim czasie nieaktywności fizycznej, a leżę w łóżku już gdzieś tak 10 lat,(a pomyśleć że jeszcze kilka lat temu robiłem co sobota 40km na rowerze),ale postanowiłem wreszcie wziąć się za siebie, na siłownię myślę że jeszcze przyjdzie czas, na razie dopiero startuje pełen nadziei że nabiorę choć trochę kondycji ćwicząc rozgrzewkę, przysiady i ćwiczenia z ekspanderem, bo to na kondycji najbardziej mi zależy.

Jeśli chcesz się zapoznać z moją historią i planami treningowymi to mogę Ci podać link do tematu który utworzyłem -Moje plany treningowe

Jednak we wdrożeniu w ćwiczenia ogólnosprawnościowe jak pompki przeszkadza mi słaba siła no i masa ciała bo ważę już 100kg(i jak tu udźwignąć takie cielsko), kiedyś ważyłem te 65kg no może 70kg, nie więcej, myślałem że będę szczupły przez całe życie, aż tu nagle zaskoczyła mnie choroba na którą choruje już ponad 7 lat, do tego te nieszczęsne tabletki, które muszę łykać oraz "chwila" nieuwagi i tak ze szczupłego bruneta stałem się grubasem. Stąd decyzja o podjęciu odchudzania

A choruję na 3 choroby -
Schizotypię, Dysmorfofobię i Nerwicę natręctw nazywaną inaczej zaburzeniami obsesyjno-kompulsywnymi, właśnie obsesja na punkcie wyglądu zawarta w dysmorfofobii skłoniła mnie do podjęcia decyzji o rozpoczęciu aktywności fizycznej, a ponieważ przeszkadza mi skóra w której żyje pomyślałem też że mając atrakcyjne ciało(jeśli uda mi się takowe osiągnąć) nie będę się przejmował jakimiś niedoskonałościami na skórze

Mam nadzieję, że nie zraziłem Cię do siebie

Pozdrawiam serdecznie

Zmieniony przez - Snack3rS7 w dniu 2014-07-06 19:30:15

mi to nie przeszkadza. dobrze, nie karze tobie cwiczyc po nie wiadomo ile, zebys mnie zle nie zrozumial. jesli cwiczysz pod okiem fizjoterapeuty to dobrze i na tym bedziemy bazowac-jakikolwiek ruch jest lepszy od zadnego i to pozwoli ci spalic tluszcz. ale nic nie zrobimy jesli nie bedziesz mial okreslonego bilansu kalorycznego poniewaz nie bedziemy wiedziec ile kalorii potrzebuje twoj organizm. a na oko nie jestem w stanie okreslic. moze napisz co jesz? opisz swoje posilki -co i kiedy.

Zmieniony przez - mua123 w dniu 2014-07-06 19:35:58

Właśnie z posiłkami u mnie jest kiepsko, przestawiłem sobie czas i bytuje w nocy a śpię w dzień, w związku z tym potrafię nawet nie jeść śniadania i jeść sam obiad i kolację, oczywiście mam chęć się przestawić w związku z postawionym sobie celem i od poniedziałku prowadzić już normalny tryb życia, zaraz obliczę sobie zapotrzebowanie kaloryczne(a to nie takie proste jak myślałem), jakby co to będę pytał

Pierwsze pytanie - co podać jako TEA, jaką intensywność treningową ma rozgrzewka i 10 min. na rowerku stacjonarnym?