Brzuszek po suplementach

Witam gdy zaczynalem cwiczyc bylem cieniutki jak patyk zaczolem chodzic na silownie z doswiadczonym kolega on mnie nauczyl i pokazal jak cwiczyc. Chodzilem na silownie 4 razy w tygodniu: Poniedzialek-klatka, Wtorek-Plecy, Sroda - barki, Czwartek-biceps i triceps. Cwiczylem rok czasu i waze teraz 80 kg. i mam 180 cm. wzrostu teraz mam przerwe i mam problem bo gdy cwiczylem bralem kreatyne, HMB, I Gainera, chodzi mi o to ze wysadzilo mi brzuch nie jest to tluszczyk bo "krata" jest widoczna sadze ze to przez kreatyne. Chodzi mi o to ze chce znowu zaczac cwiczyc i bardzo bym chcial zrzucic ten brzuszek czy i jak to jest mozliwe czy bieganie mi pomoze czy jest jakis inny sposob a moze niema? Oraz czy to przez kreatyne czy nie bo mowiono mi ze to moze byc genetyczne bo moj tato i dziadek tez maja i to duzo wiekszy bemben. Co mam z tym zrobic? POMOCY

raz to wypelnij profil.....

drugie ile masz lat?

potem jakos CI pomozemy !

Mam 19 lat a ten brzuszek naprawde chce zgubic!!!

a gdzie w twoim treningu jest czas na cwiczenia nóg??? przecież to olbrzymia i piekielnie istotna grupa mięśni!! no i tak to wyglada... żadnego planu treningowego a mnostwo suplementów...
zajrzyj do działu trening następnie odżywianie a duuuzo potem pojaw sie tutaj...

członek-mafia.suple.hardcor.pl

Mialem plan treningowy!!! I przestrzegalem go!!! A jesli chodzi o cwiczenia nog to robilem je dopiero na profesionalnej silowni czyli przez jakas polowe czasu przez ktory cwiczylem. A was prosze tylko o pomoc w moim problemie.A i zeby ktos nie powiedzial znowu ze nie cwiczylem znowu miesni brzucha to mowie ze robilem je przy kazdej wizycie na silowni.Wiec jesli mozecie to pomozcie.

masz ten sam problem co ja .
Byc moze to od dobrej diety (ja jem ok 6,7 razy dziennie ) ci sie brzuch rozrust (nie mowie o rozroscie tlusczu ) . U mnie brzuch teraz niezbyt ladnie wyglada choc jak napne to widac krate .

Jak bedziesz zrzucal tluszcz na lato to wszystko powinno wrocic do normy, mniej bedziesz jadl , szczegolnie w mniejszych ilosciach i brzuch sie cofnie w swoje miejsce :)