SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

FitMumRocks/6mies.str.12

temat działu:

Ladies SFD

słowa kluczowe: ,

Ilość wyświetleń tematu: 14142

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 113 Wiek 42 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 17002
14.04.2014
Warzywa: pomidor, pieczarki, papryka, cebula roszponka
Napoje: Woda, kawa, melisa, zielona.
Supple: spirulina






Miał być trening, ale niedoczas. Biegania wieczorem małż odmówił.
Tylko diastasis ( vacuum i napinanie brzucha na leżąco).


Zmieniony przez - magda0808 w dniu 2014-04-15 17:27:47
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 113 Wiek 42 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 17002
15.04.2014

Trening:
7 min rozgrzewka na orbitreku

Dzień 1.
1. wyciskanie sztangielek na ławce skośnej
15x7kg 15x8kg
2. ściąganie drążka górnego do klatki
15x25kg 12x25kg
3. wznosy ramion bokiem siedząc ze sztangielkami (barki)
15x3 kg 15x3kg ( ostatnio były 4 kg, ale jak dzisiaj chwyciłam to stwierdziłam że jakieś ciężkie były)
4. wypychanie suwnicy
15x70kg 15x70kg ( chciałam 80 ale niestety...)
5. uginanie nog w leżeniu
12x30kg 11x30kg
6. uginanie ramion ze sztangielkami
15x6kg 15x6kg ( ok
7. prostowanie ramion na wyciągu z linką
15x5kg
8.prostowanie ramion na wyciągu z drązkiem
15x7,5kg ( linka była w użyciu, zrobiłam z drążkiem, zdecydowanie lżej niż z linką)

Wykorzystując siłowniane piłki, zrobiłam jeszcze:
1.wznosy bioder z nogami na piłce 10x
2. plank izometryczny na piłce 2x

Miska
Warzywa: kapusta kiszona, pieczarki, cukinia, pomidor
Napoje: woda, kawa, melisa
Supple: spirulina






...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 113 Wiek 42 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 17002
Witam po dwóch dniach nieobecności
Kradzież roweru, o której pisałam parę dni temu to pikuś. Dzisiaj zniknął samochód spod bloku :'-( Niezły prezent na święta...

Dobra, już nie smęcę, wrzucam zaległe wypiski.

Po ostatnim treningu brak zakwasów gdziekolwiek

[color=blue16.04.2014

17.04.2014
Warzywa: brokuł, papryka, kiszona kapusta,
Napoje: woda, kawa, zielona herbata, melisa
Banan był po treningu


Trening
Tydzień 2/Dzień 2.

rozgrzewka orbitrek 5 min
1. wyciskanie sztangi leząc na ławce poziomej
15x10 kg 15x20kg 14x22,5 kg
2. przyciąganie drążka dolnego wyciagu do mostka
15x 25kg 11x25
3. arnoldki
15x 4kg 15x5kg
4. przysiady z piłką przy ścianie
2x 15
5. supermeny
2x15 na zmianę lewa noga/prawa reka
6. mlotki
15x5kg 15x5kg
7. francuz siedząc
15x4kg 15x4kg
8. plank boczny na piłce x2 na stronę

vacuum w ciągu dnia.





Zmieniony przez - magda0808 w dniu 2014-04-18 17:25:50

Zmieniony przez - magda0808 w dniu 2014-04-18 17:26:25
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 113 Wiek 42 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 17002
18.04.2014

Po wczorajszym treningu zakwasy na plecach, trochę klatka i ramiona.

Miska:
niedojedzona





19.04.2014
Aktywność: ćwiczenia na diastasis
+latanie ze szmatą w przyczepie kempingowej (przygotowanie do sezonu

Miska:
warzywa: kalafior, fasolka szparagowa
Napoje: woda, kawa , melisa







Zmieniony przez - magda0808 w dniu 2014-04-20 11:30:15
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 113 Wiek 42 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 17002
Trochę mnie nie było, ale już jestem
Od świąt nie prowadziłam dziennika, bo też nie było o czym pisać.
W święta wiadomo, micha nie liczona, trochę ciasta skosztowałam, drugi dzień świąt miska czysta ale nie liczona. W niedzielę świąteczną było bieganko 45 min.

Po świętach cały tydzień szukaliśmy auta, mieliśmy trochę ograniczoy czas, bo małż w sobotę na trzy miesiące wyjechał, i musieliśmy jakiś samochód dla mnie znależć, więc nic tylko szukanie w necie, jeżdzenie, oglądanie, szybkie ogarnięcie dzieci i tyle. Miska w tym czasie w przeważającej części czysta, co do mikroskładników to pewnie za ciekawie nie było. Raz zgrzeszyłam czekoladą, kiedy wygłodzona wróciłam o 2 w nocy do domu. I kilka rogalików drożdzowych maminej roboty też zjadłam. ten ciąg na słodkie to zapewne przez brak zbilansoanych posiłków.Posiłki były bardzo nieregularne i choć czysto, to z pewnościa za mało. Tylko tak, aby szybko coś w siebie wrzucić. Nie było czasu liczyć, a o treningach nie wspomnę. Cały czas chodziłam zmęczona i niedospana.

Teraz już jest spokojniej, aut kupione, mąż wyjechał, mogę wracać do dawnego stylu życia. O dziwo, jak go nie ma, to jakoś bardziej zorganizowana jestem i ze wszystkim zdążam.. Trochę jeszcze stresów mam i spraw do załatwienia, ale po majówce mam nadzieję wszystko wróci do normy i zacznę regularne ćwiczenia.

Jeśli chodzi o diastasis, też z ćwiczeniami kiepsko ostatnio było, ale kiedy sprawdzam, tzn. leżę, nogi zgięte, podnoszę głowę, napinam mięśnie brzucha wciągając pepek i wciskając dolny odcinek kręgosłupa w podłogę, to jest na równo. Czy to oznacza że mogę już robić przysiady i martwe ciągi? Czy w nieodpowiedni sposób badam się? tzn, tylko podnieść głowę i tyle?
Przepraszam że tak mieszam, ale już czysto głupia jestem.

Mam teraz dwa miesiące na chodzenie a siłkę, większość wakacji spędzam z dziećmi w lesie, gdzie o siłownię trudno, trzeba będzie wtedy inaczej kombinować. Chciałabym te dwa miesiące jak najlepiej wykorzystać, poprawić jeszcze co się da. Bedę wdzięczna za jakieś wskazówki co dalej mam ze sobą począc.

Miskę planuję tak jak mi poradziła wcześniej Ruda, BTW 120/60/150. W DNT bieganie ok.45 -50 min, z czasem może dłużej. chciałbym na jesień znowu jakiś półmaraton pobiec.

Trening, jeśli z diastasis wszystko w porządku, chętnie wrócę do treningu nr 1, robiłam go w marcu, mogę powtórzyć i teraz dopracować technikę i progresować więcej. A jeśli jeszcze nie mogę, to ie wiem co z sobą począć

[EDIT-Martucca: usunięcie zdjęć]

Zmieniony przez - Martucca w dniu 2014-05-05 11:26:38
...
Napisał(a)
Usunięty przez Martucca za pkt 5 regulaminu
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 113 Wiek 42 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 17002
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
obliques Zasłużona dla SFD
Ekspert
Szacuny 188 Napisanych postów 65575 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 188925
Magda nie rob fotek na miekkim podlozu badajac rozstep brzucha podnosi sie tylko glowe i tyle nic nie wciagaj podnosisz glowe palec nad pepek i zobacz czy plasko czy szczelina . Jezeli bedziesz sie do polmaratonu przygotowywac musisz zmienic rozklad diety
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 113 Wiek 42 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 17002
No to jeszcze mam to diabelstwo. Dzięki, Obli.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 113 Wiek 42 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 17002
Micha na dziś:
warzywa: ogórek, pomidor, rukola, cebula, cukinia
Napoje: kawa, woda, melisa


Zakupiłam dziś po raz pierwszy wątróbkę z indyka. Nie wiedziałam, że taka tłusta jest. W smaku ok. Są jakieś teorie w ogóle na temat która lepsza? indycza czy kurzęca?

Przeczytałam w jednym z dzienników, że jak się ma szczelinę na 1cm to można ćwiczyć siłowo. Czy mogę w takim razie robić trening nr 1 ze zbioru treningów siłowych? Są tam przysiady i martwe ciągi. A gdybym ćwiczyła w tych majtkach obciskających, to mogłabym?

Kiedyś miałam gorset. Muszę go odszukać







Zmieniony przez - magda0808 w dniu 2014-05-05 18:00:30
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
obliques Zasłużona dla SFD
Ekspert
Szacuny 188 Napisanych postów 65575 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 188925
Gorset nie nadaje sie do cwiczen
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Trening piramidalny - rozpiska

Następny temat

Pomożecie ułożyc plan żywieniowy i ćwiczenia??

WHEY premium