nowy t-100

Sobczak, rozszyfruj skrót "BD", bo nie kojarzę...

Black Devil :P

Lepiej jak substancja śmierdzi i działa ,niż pachnie i nie działa .Skoro jakieś śmierdzące ziółko jest w odrzywce to znaczy że nie dało się jej zastąpić pachnącą ,część substancji jest gorzka i niezbyt smaczna dziwię się że niektórzy oczekują że wszystko będzie smakować i pachnieć jak truskawki

ja sie wcale tego nie oczekuje i zdaje sobie z tego sprawe ;) napislem tylko jak jest a nie ze mi to przeszkadzalo :P

mareckizawada

Lepiej jak substancja śmierdzi i działa ,niż pachnie i nie działa .Skoro jakieś śmierdzące ziółko jest w odrzywce to znaczy że nie dało się jej zastąpić pachnącą ,część substancji jest gorzka i niezbyt smaczna dziwię się że niektórzy oczekują że wszystko będzie smakować i pachnieć jak truskawki

Może niektórzy kontaktują się z ludźmi nie tylko przez fejsa. A wtedy smród może utrudnić relacje towarzyskie. A przez fajse nie czuć że capisz. Nie musisz tłumaczyć że to po kozieradce po której teściu ci strzelił o 5%; )))

MalcerzV3

mareckizawada

Lepiej jak substancja śmierdzi i działa ,niż pachnie i nie działa .Skoro jakieś śmierdzące ziółko jest w odrzywce to znaczy że nie dało się jej zastąpić pachnącą ,część substancji jest gorzka i niezbyt smaczna dziwię się że niektórzy oczekują że wszystko będzie smakować i pachnieć jak truskawki

Może niektórzy kontaktują się z ludźmi nie tylko przez fejsa. A wtedy smród może utrudnić relacje towarzyskie. A przez fajse nie czuć że capisz. Nie musisz tłumaczyć że to po kozieradce po której teściu ci strzelił o 5%; )))

Chcesz powiedzieć że nie jesz nie tylko ziółek ale także czosnku ,cebuli, miesa ,wędlin i wielu innych substancji które śmierdzą ,apropo nie jestem użytkownikiem facebooka wiec strzał nietrafiony .A wogóle najlepiej nie iść na siłownie lub pobiegać bo się z pocimy lepiej leżeć i pachnieć .

tylko prosze bez wycieczek osobistych

Generalnie ten problem występuje właśnie przy czosnku. Gladiatorzy i legioniści robili na nim masę, badania naukowe dowodzą, że działa anabolicznie, ale chciałbym zobaczyć odważnego, który zrobi cykl na czosnku; koledzy wygonią go z salki.

Ciekawe ile tego czosnku jedli ,wtedy się nie myli to pewnie i tak niezbyt pachnieli

Kiedyś smród był normalnym atrybutem ludzkiej egzystencji i nikogo nie dziwił. Czasy się zmieniają...

Co do ilości, jaką wciągali starożytni, to - jak dobrze pamiętam - była gdzieś mowa o kilkuset gramach. Zapomniałem jeszcze o robotnikach wznoszących piramidy. Jest taki znany epizod z historii, że gdy kiedyś spóźniono się z dostawą czosnku dla nich, to zastrajkowali i nie przystąpili do pracy.

Dawki można by wyliczyć, bo jest badanie, że czosnek faktycznie działa anabolicznie.