Niestety nie, czsami robiłam oszukane dni w diecie, dzięki temu nie chciało mi się słodyczy. Ten system sprawdza się u mnie doskonale do teraz. Ale ostatnio hormony miały na mnie coraz gorszy wpływ, cera poleciała na łeb na szyję, itp...wolałam je odstawić. Znów chodzę z uśmiechem i jakoś życie nabrało fajniejszych kolorów.
Podziwiam zaangażowanie, ja też bardzo chciałabym się wyrzeźbić i mam taki zamiar :D Póki co redukcja, szczerze mówiąc nie wiem czy jeszcze konieczna, ale jak zaznaczałam nie mogę jeszcze ćwiczyć siłowo...a to dla mnie frustrujące, zamierzam się na bikini fitness...a Ty skorzystałaś z pomocy Moderatorek czy układasz sobie trening sama?