dlaczego w k1 nie walcza Tajowie?

byc moze sie myle ze nie walcza,ale nie widzalem zeby "oryginalny' zawodnik z Tajlandii walczyl w k1.moze nie maja odpowiedniej wagi (ok.100kg)albo sa zbyt brutalni jak na k1
jesli sie myle to mnie poprawcie

Przecież Tajowie walczą w K-1 Max. Shin Nopadetsorn, mówi Wam coś to nazwisko?Gość jest właśnie z Tajlandii,Sakeddaw Kiatputon też. Co łączy oba nazwiska?Otóż mieli występować w K-1 World Max w Budokanie 18 listopada. Wystąpił tylko Nopadertsorn i wygrał przez decyzję po dogrywce z Takashi Ohno.
Wracając do tematu... zgadzam się z argumentem nt. uwrunkowan wagowych reprezentantów Tajlandii-są bardzo niscy i szczupli, ale Japończycy na ogół też, a mają swoich zawodników, którzy z powodzeniem starują w K-1- dominują K-1 Max(patrz Masato),bo jest rozgrywana właśnie w ich typowej kategorii wagowej.. Kto chce, potrafi. Myślę też że tajscy bokserzy muszą się jeszcze wiele nauczyć,ażeby coś w K-1 pokazać(boks,boks).Wszystko zależy od zasad walki,zresztą, muay-thai jest z deka przereklamowane...i to też jest powód.
Pa!


"Człowieka poznaje się podczas walki" -mam wielu znajomych!

No mysle ze z nadmiarem brutalnosci to by nie bylo problemu, moze po prostu nikt ich tam nie zapraszal...

Waga to moze byc dla nich problem, ale skoro Japonczycy startuja, to i Tajowie by chyba dali rade (powalczyc przez 1 runde )...

>>What now? I tell you what now. Now I'm gonna call a couple of pipe niggers with a pair of pliers and a blow torch. They will get Mediaeval on your ass! You hear me now, hillbilly boy!?<<

Z tą brutalnością to trochę przesadziłeś ale ogólnie sam się zastanawiałem.
Myślę że oni poprostu nie chcą, może uwarzją że występ w k1 to sprzedanie
się i że to zwykły biznes albo w pełni poświęcaja się swojemu stylowi.

three time k1 world champion, "the dutch lumber jack" Peter Aerts.

a nie przyszło wam do głowy, że w wadze ciężkiej są za cieńcy??

Your flesh is soft. My fists are invincible. Realize your agony!

OOOOOOOOOOOOO, o tym to Rzeczywiście nie pomyślałem. Bravo Marian.

three time k1 world champion, "the dutch lumber jack" Peter Aerts.

No przecież mówię, że waga owszem, może być problemem...

>>What now? I tell you what now. Now I'm gonna call a couple of pipe niggers with a pair of pliers and a blow torch. They will get Mediaeval on your ass! You hear me now, hillbilly boy!?<<

raczej waga u nich to duzy problem przeciez MT to walka "calym coalem" czyli wykozystania sily obrotowej sa mali ale potrafia wysicnac max sily. czyli z racji tego ze tajowie sa mali i chodzi nie moga osignac tej wagi np 100 kg. biorac po duwage jeszcze ich zywienie w kampach nie maja na czym nabrac masy :)

One World One Muay Thai

No to czekam na Sogi....

Your flesh is soft. My fists are invincible. Realize your agony!

sogow juz nie ma
W K1MAX mogli by startowac i Tajowie, i Japonczycy. A tak w ogole, to w K1 powinny byc kat. wagowej, jak w boksie.

"Nie narzekam chociaz jestem nizszy niz Cleant Eastwood, chociaz nigdy nie dolacze do grona kulturystow, chociaz nie znam setek przyslow. Nie narzekam, bo fruzie wola optymistow!" [Lona]

Bez sensu jakby były kategorie wagowe, właśnie to min. odrużnia k1 od innych sportów walki. Po zatym nie oglądałbyś takich walk jak Hoost kontra Sap.

three time k1 world champion, "the dutch lumber jack" Peter Aerts.

Byly by takie walki jak Hoost vs Sapp
Kat wagowe widze tak:
do 70kg
do 80kg
do 95kg
+ 95kg

"Nie narzekam chociaz jestem nizszy niz Cleant Eastwood, chociaz nigdy nie dolacze do grona kulturystow, chociaz nie znam setek przyslow. Nie narzekam, bo fruzie wola optymistow!" [Lona]