Kata

Kurnać!
Czy ja mówię że kata to kichon???
Przeczytaj uważnie, pliiiiizzzzz
Duduś

To napisz jeszcze raz, krótka odpowiedż kata to kichon czy nie.
Według ciebie.

kasztan

1.Kata to NIE !!! Kichon
2.Kichon to NIE Kata
3.Kata Heian 1 - 5 to kata uczniowskie.

Duduś

Podobno najwięcej Kata jest stylu shito-ryu. A co do pytania kwasa, to trenowanie kicka ci raczej malo da jak się będziesz uczyl na zasadzie samouka. Ponadto uważam że kata z kyoku dużo gorzej się prezentują od wizualnej strony. Olo, Kosa nie bijcie to tylko moje zdanie

============================================================
Jak się nie ma matki, to cycki ojca nie pomogą

Aerts to ty wyskoczyłeś pierwszy z ta walką Kwas chce sie po prostu nauczyc kata. Jego sprawa czy chce z tym kata wyjsć na ulicę, czy odprężyć się w domu. Z zastosowanie kata czy sens uczenia sieto juzcałkiem inny temacik

"My, silni i młodzi, kochamy pokój lecz to nic nie szkodzi, temu co zza płotu grozi nam skopiemy mordy, mówię wam"

to kata można zastosować na ulicy88-0

widze też że dyskusja się rozwinała i ciekawe rzeczy tu piszecie szkoda tylko że mało rozumiem oco chodzi z tymi kichonami itp ale bez wniq nie przeszkadzajcie se

Im więcej wiem tym bardziej wiem, że wiem coraz mniej.
============================================================
Wejdź - http://www.pajacyk.pl

Zmieniony przez - kwas w dniu 2003-10-07 20:08:42

Kwasie, co tu do rozumienia?
Kichon to po prostu techniki wykonywane w powietrze. Nie tylko te, które robi się w walce, ale wiele różnych "wynalazków". Robi się to na zasadzie, ze trener stoi naprzeciw grupy i liczy a grupa robi w ten rytm, opcjonalnie krzycząc

____________________________________________
Żenujący i żałosny OloKK, burak od "Tradycyjnych"...
"Należy być silnym jak lew, a zarazem szlachetnym jak kwiat. Poprzez trening można dotrzeć do bram niebios."- Sosai Masutatsu Oyama
"...W regulaminie SFD jest napisane, że kto jedzie na moderatorów ten ma prze**BANe..."

Aerts: Bunkai (bunkhai) to po naszemu po prostu interpretacja, zastosowanie, aplikacja kata. Jeśli dobrze przemyślisz swoje bunkai, to na pewno odkryjesz techniki, bądź sekwencje, które mogą być przydatne. Widziałeś bunkai do tekki? Kata wykonywane w zasadzie tylko w kiba dachi i prawie w miejscu, Odpowiednio ziterpretowane idealnie nadaje się do walki w ciasnych pomieszczeniach. Piszesz, że widziałeś Bassai Dai. A interpretację widziałeś? Próbowałeś przemyśleć to co tam jest? Może gdybyś poznał to kata dokładnie i choć jedną z możliwych interpretacji, to zmieniłbyx swoje nastawienie...
Pozdro...

Hitotsu! Jinkaku kansei ni tsutomuru koto!

Litości... Bunkai to fajna sprawa, ale żeby pisać "to i to kata idealnie się nadaje..."

____________________________________________
Żenujący i żałosny OloKK, burak od "Tradycyjnych"...
"Należy być silnym jak lew, a zarazem szlachetnym jak kwiat. Poprzez trening można dotrzeć do bram niebios."- Sosai Masutatsu Oyama
"...W regulaminie SFD jest napisane, że kto jedzie na moderatorów ten ma prze**BANe..."

Hmm... Poszedlem myslec i wrocilem. Wydaje mi sie, ze jesli chcesz sie nauczyc kata TYLKO dla siebie samego, to wydaje mi sie, ze przeciwwskazan nie ma. Tzn. na pewno bedziesz robil bledy, bo w ksiazkach nie wszystko widac/jest napisane. Ale jesli robisz to dla 'doskonalenia' siebie, to chyba wystarczy. Nie na jakis pokaz, o walce realnej na podstawie kata zapomnij, ale jako forma odprezenia, zwiekszenia wytrzymalosci, kontroli oddechu, kata moga byc oryginalna i ciekawa 'przygoda'.

LOVED BY FEW, HATED BY MANY, BUT RESPECTED BY ALL...