wthwlf
Witam,
jest to mój pierwszy post więc od razu witam się z wszystkimi forumowiczami!
Chciałem zapytać znających się na rzeczy o kilka porad dotyczących tego co jeść aby było dobrze.
około rok temu zmieniłem całkowicie swoje żywienie, na początku aby zrzucić tłuszcz i kilka kilogramów z myślą o sylwetce super rzeźbie i dobrej masie, jednak po drodze myślenie się zmieniło wraz z aktywnością.
Aktualnie nie trenuje już na siłowni lecz na sali że tak powiem (treningi siłowo-wytrzymnałościowo-kondycyjne) :)
Mam 179 cm wzrostu, wagę około 73-75kg (dawno się nie ważyłem)
Trenuję 4-5 razy w tygodniu.
Aktualna dieta dzienna z tego co wyliczyłem kończy mi sie na 1800 kcal i się trochę zdziwiłem ze tak mało, gdyż z tego co wiem to powinna być w okolicach 3000.
Dzień wg posiłków wygąda mniej wiecej tak:
1. posiłek
100g owsianki, 100 g twarogu (cukier/ słodzik) i jakis owoc jaki wpadnie w rękę
2. posiłek
serek wiejski i jakis owoc lub dwa (jabłko i banan)
3. posiłek
100 g makaronu razowego/ żytniego + 100g kurczaka + 2 łyżki oliwy + 2 pomidory, czasem sałata różnie.
Z kolejnymi posiłkami mam zazwyczaj problem bo nie chce mi się ich robić, i zazwyczaj na co mam ochotę to jem.
Ale przed treningiem:
4. posiłek
2 kromki chleba razowego z miodem
5. posiłek na noc
100g twarogu z cukrem/ słodzikiem
Nie chce żadnych supli itp.
Zależy mi na tym aby organizm naturalnie miał wystarczająco energii i aby naturalnie się rozwijał, czyli nie potrzebuję jakiejś ogromnej masy choć trochę więcej by się przydało.
Czy dobrze rozumiem że potrzebuję około 3000-3200 kcal dziennie?
jakie proporcje do masy ciała powinienem mieć Węglowodanów/ Białka/ Tłuszczu?
Czym dobrze podbić kaloryczność i dołożyć energii aby nie poszło to w oponę i było wykorzystywane poprawnie przez organizm?
Zaznaczę też że nie chce opychać się jajkami z rana i właściwie to w ogóle nie chce ich w podstawowym żywieniu bo organizm źle na nie reaguje w kwestiach wiadomych.
Nie jestem jakimś olimpijczykiem czy kulturystą aby trzymać się żelaznych diet na redukcję czy coś, zjem czasem kebaba lub inny mniej zdrowy posiłek i z tego nie zrezygnuję więc chodzi mi raczej o naturalne zdrowe żywienie dla aktywnej jak ja osoby.
Z góry dzięki za wszelkie wskazówki i pomoc.
jest to mój pierwszy post więc od razu witam się z wszystkimi forumowiczami!
Chciałem zapytać znających się na rzeczy o kilka porad dotyczących tego co jeść aby było dobrze.
około rok temu zmieniłem całkowicie swoje żywienie, na początku aby zrzucić tłuszcz i kilka kilogramów z myślą o sylwetce super rzeźbie i dobrej masie, jednak po drodze myślenie się zmieniło wraz z aktywnością.
Aktualnie nie trenuje już na siłowni lecz na sali że tak powiem (treningi siłowo-wytrzymnałościowo-kondycyjne) :)
Mam 179 cm wzrostu, wagę około 73-75kg (dawno się nie ważyłem)
Trenuję 4-5 razy w tygodniu.
Aktualna dieta dzienna z tego co wyliczyłem kończy mi sie na 1800 kcal i się trochę zdziwiłem ze tak mało, gdyż z tego co wiem to powinna być w okolicach 3000.
Dzień wg posiłków wygąda mniej wiecej tak:
1. posiłek
100g owsianki, 100 g twarogu (cukier/ słodzik) i jakis owoc jaki wpadnie w rękę
2. posiłek
serek wiejski i jakis owoc lub dwa (jabłko i banan)
3. posiłek
100 g makaronu razowego/ żytniego + 100g kurczaka + 2 łyżki oliwy + 2 pomidory, czasem sałata różnie.
Z kolejnymi posiłkami mam zazwyczaj problem bo nie chce mi się ich robić, i zazwyczaj na co mam ochotę to jem.
Ale przed treningiem:
4. posiłek
2 kromki chleba razowego z miodem
5. posiłek na noc
100g twarogu z cukrem/ słodzikiem
Nie chce żadnych supli itp.
Zależy mi na tym aby organizm naturalnie miał wystarczająco energii i aby naturalnie się rozwijał, czyli nie potrzebuję jakiejś ogromnej masy choć trochę więcej by się przydało.
Czy dobrze rozumiem że potrzebuję około 3000-3200 kcal dziennie?
jakie proporcje do masy ciała powinienem mieć Węglowodanów/ Białka/ Tłuszczu?
Czym dobrze podbić kaloryczność i dołożyć energii aby nie poszło to w oponę i było wykorzystywane poprawnie przez organizm?
Zaznaczę też że nie chce opychać się jajkami z rana i właściwie to w ogóle nie chce ich w podstawowym żywieniu bo organizm źle na nie reaguje w kwestiach wiadomych.
Nie jestem jakimś olimpijczykiem czy kulturystą aby trzymać się żelaznych diet na redukcję czy coś, zjem czasem kebaba lub inny mniej zdrowy posiłek i z tego nie zrezygnuję więc chodzi mi raczej o naturalne zdrowe żywienie dla aktywnej jak ja osoby.
Z góry dzięki za wszelkie wskazówki i pomoc.
Krzysztof Piekarz
