Lepsze gorsze sztuki walki i pare ******l

Cyrkowych??? Prosze wskaz mi cyrk w ktorym to robia? I czy jesli goscia mozna dzgnac wlucznia, i nie ma po tym nawet sladu to czy nie ma to zastosowania w walce? Walczyles kiedys z kim takim??? Juz to pisalem zawalcz z Krzysztofem Keskiem, mi wystarczylo raz go zobaczyc i nie watpie. A mimo iz nie cwicze bjj to nie pisze ze jest do dupy. O ile wiem bjj zalozenia walki bjj to szybkie sprowadzenie przeciwnika do parteru, a tam technika konczaca, czyz nie? Wiec pytam co jesli przeciwnik nie da ci wejsc w dystans w kocu "przeciwnik tez ma cos do powiedzenia na temat dystansu". Co wtedy zrobisz? Moim celem nie jest wynoszenie jednego stylu nad drugi( btw. styli kung fu jest b.b.duzo i sie znacznie roznia). Fighter idealny powinien znac wszystkie style, co jest niestety niemozliwe. Kazda sztuka walki ma swoje zalozenia np. karate ma najsilniejsze uderzenia bo jak gosc walczyl z samurajem to mial tylko jedna szanse zadac cios niz tamten mu glowe odetnie. Kung-fu powstawalo z mysla o jak najbardziej realnej walce(uczone sa zarowno techniki "uderzajace" jak i chwytajace), nie o pokazach- do lat 70 biali ludzie nie mieli pojecia o tym co to jest kun-fu.

Jeszce a propo koncepcji walki tai-chi, to jest tylko jedna
i jej sens oddaje podpis jednego z czytelnikow grupy, to ten tekst o wodzie.

btw. W kung-fu nie ma ani danow, ani pasow, a jesli ktos mowi ze ma pas to znaczy ze kung-fu nie cwiczyl, a i czy niektorzy nie myla kung-fu ze sportem wu-shu?

Po raz kolejny zastrzegam ze nie chce cie urazic, nie jestem zwoleninkiem agresji na forum.

-=McF=-

McF jakiego twardego chi-kunga po BJJ chcesz robic.
Sporo ten gosc robi na 1 treningu w Tradycji. A BJJ prowadza na pewno goscie rownie niesamowici jak kung-fu :) Ale o.k. wazne ze cos cwiczysz.
Pozdrawiam

"Wy sie tylko bawicie, mi chodzi o zycie"
Kask!

Wlasnie takie sztuczki sie po cyrkach robilo. Nie, nie walczylem nigdy z wlocznia, i nie sadze abym mial walczyc. A gdyby nawet to nie sadze aby starczylo czasu na skoncentrowanie sie, a przeciwnik byl laskaw odpowiednio ja nastawic.
Prosze bardzo, zorganizuj mi walke z tym Keskim, nie ma sprawy. Daj znac kiedy, jakie zasady i ile placisz.
Chyba niezrozumiales. Istnieja rozne dystanse. Jedne jest ciezko utrzymac, w drugie jest latwo wejsc.
Najsilniejsze uderzenia to ma boks.
Kung fu to obecnie teatrzyk. Poza sportowym San shou/San da.
Jesli chodzi o Tai chi to mi sie po prostu nie chce nawet gadac. Wierz dalej w bajeczki. Pamietaj tylko ze chlusniecie z wiadra, a strzal z armatki wodnej, to duza roznica.
W niektorych szkolach kung-fu sa i pasy. Ostatnio w coraz wiekszej ich ilosci.

Paweł Ziółkowski
---
"jest takie miejsce (ring lub klatka) gdzie małe dzieci płaczą, ale mamusia nie słyszy"
Renzo Gracie

Skoro sa pasy to nie sa to tradycyjne szkoly. Co do tai-chi to EOT. A co do kung-fu to ktos napisal w ktoryms z watkow "kung-fu europejskie jest nie skuteczne". Zgodze sie z tym w pelni. Co wiecej nawet mialem "przyjemnosc" cwiczyc cos takiego i wiem czemu macie taka a nie inna opinie o kung-fu. Teraz mam szczescie cwiczyc tradycjny styl, tradycyjnymi metodami.(wlasnie, w jakich stylach utwardza sie palce bo sie nie orientuje, ktos mi kiedys mowil ze robia to na boksie) A propo walki z K.Kęskiem to on walczy w San-Da, z jakimi efektami zobacz sam na http://www.tradycja.cnet.pl/str-instruktor.html

Ale zalozmy ze kung-fu w jakiejkolwiek formie i wykonaniu nie jest skutecznym stylem "obecnie"(a co sie zmienilo) to czy nie uwazasz ze nalezy sie "mu" mimo wszystko pewiem szacunek?

pozdrawiam

-=McF=-

Co sie zmienilo? Realia walki poszy po prostu do przodu. A co sie nie rozwija, to umiera. Nie myl szacunku z brakiem uczciwej oceny.

Paweł Ziółkowski
---
"jest takie miejsce (ring lub klatka) gdzie małe dzieci płaczą, ale mamusia nie słyszy"
Renzo Gracie

A tak na marginesie to podawanie linkow jest zabronione na forum.

Paweł Ziółkowski
---
"jest takie miejsce (ring lub klatka) gdzie małe dzieci płaczą, ale mamusia nie słyszy"
Renzo Gracie

"nie chce sie wtrącać Bruce ale McF ma 16 lat a ty 21" - nie wiedziałem że ma 16 nic nie powiedział.

"Nie walczę w żadnym określonym stylu. Nigdy nie wiesz co zrobię i ja sam tego nie wiem. Mój ruch jest rezultatem twojego ruchu, moja technika jest efektem zastosowanej przez ciebie"

ale gosc siedzi calkiem fajnie

pozdr,
jakub

Nota bene to nie za powaznie pisac w jednym miejscu: "jak gosc walczyl z samurajem to mial tylko jedna szanse zadac cios niz tamten mu glowe odetnie", a w drugim: "a co sie zmienilo". Slyszales zeby ostatnio ktos komus na ulicy glowe odcial?

Paweł Ziółkowski
---
"jest takie miejsce (ring lub klatka) gdzie małe dzieci płaczą, ale mamusia nie słyszy"
Renzo Gracie

McF ze zwolennikami BJJ nie wygrasz, a poza tym mozesz być mistrzem świata we wszystkich dyscyplinach świata, to zawsze się możesz przewrócić i walkę w parterze trzeba znać.
Przynajmniej podstawy żeby się nie dać zgnoić. Ale jeśli chcesz szybko sprawę załatwić i jest więcej niż jeden koleś to zostań przy tym swoim co tam uprawiasz. Aha bruce nie bądź dzieckiem takie umawianie się nie ma sensu przypomnę chocby sprawę z Zabijaką. Aha i kończyć mi to siedzenie przy komputerze tylko trenować bo znam kolesia który codziennie stoi pod budką zpiwem i nic nie trenuje a jakby w was wszedł to nawet byście nie zauważyli kiedy dostaliście bęcki