Nie będzie tu żadnych przekopiowanych notek z encyklopedii.
Suche informacje:
Shorinji Kempo (wym. siorińdzi kempo) jest sztuką walki uformowaną w Japonii, wcześniej wykradzioną z Shaolin Temple przez japońskiego szpiega Nakano Michiomi tuż przed drugą wojną światową. Michiomi wrócił do Japonii po wojnie zakładając szkoły (Jô dôjo) Shironji (chiń: Shaolin) Kempo.
Filozofia:
W Shorinji wierzymy w tę samą filozofię co buddyści w Shaolin (która de facto nie odbiega od pozostałych sztuk walki). Jest to m.in. całkowita kontrola własnego ciała, wewnętrzny spokój i zachowanie czystości umysłu podczas walki oraz parę innych które omówię za chwilę.
Wewnętrzny spokój został dobrze pokazany w jednym z filmów o mistrzu Yip. Oczywiście film to film, ale pokazuje jakie jest założenie zachowania spokoju podczas walki.
Styl walki:
Na początku warto zaznaczyć, że Shironji Kempo nie jest dyscypliną sportową. Oznacza to że wszystkie chwyty dozwolne łącznie z wydłubywaniem oczu i miażdzeniem moszny (jeżeli przeciwnik na to pozwoli ;)).
W poprzedniej sekcji wspomniałem o mistrzu Yip, twórcy stylu Wing Chung -- chińskiego Kung Fu. Shironji, bagatela, ma trochę wspólnego z tym stylem. Jest to m.in: obrona i atak jednym ruchem (używanie jednej ręki do blokowania ciosu i jednocześnie uderzenie drugą ręką, to samo tyczy się nóg), sposób poruszania się (czyli stawiania kroków w charakterystyczny sposób "S"-ką lub "L"-ką.
W Shironji Kempo ważne jest aby łokcie nigdy nie były za plecami, najdalej łokieć może znajdować się przy boku, a ręka blokująca nawet lekko wysunięta. Tak samo przy oddawaniu ciosu nie cofamy łokcia za plecy żeby zwiększyć jego siłę. Jest to bardzo ważne ponieważ ciosy są dużo szybsze i trudniejsze do przewidzenia. Zamiast tego używamy całego ciała (od stóp aż po pięść) przekazując energię na przeciwnika. Ważne jest również to aby nie spinać mięśni podczas zamachu a dopiero tuż przed zderzeniem z przeciwnikiem, dzięki temu ciosy są dużo szybsze. Jest to też trudne do opanowania ponieważ jeżeli nie napniemy mięśni odpowiednio wcześnie, bardzo łatwo o kontuzję nadgarstka (czyli generalnie pobijemy sami siebie ;)). Jest to bardzo fajnie wyjaśnione w tym filmie dokumentalnym (16:30 - 19:00)
Ciosy w Shironji są silniejsze niż w Wing Chung ale mniej zwinne, jednak nie tak powolne jak np w boksie ponieważ nie zakładamy nokautu jednym czy dwoma ciosami.
W Shironji Kempo prawie w ogóle nie ma technik agresywnych wyjściowych. Oznacza to że niemalże każda technika zakłada, że przeciwnik atakuje nas pierwszy.
Podobnie jak w Shaolin, również wierzymy w Ch'i (energię witalną), więc można się spodziewać okrzyków, co jednak nie powinno dziwić osób trenujących sztuki walki (wam też przecież mówią, że macie oddychać przed ciosem, czyż nie? ;))
Stopnie (Kyu) w Shironji Kempo są od 4 do 0, czyli biały, żółty, zielony, niebieski, brązowy, czarny pas i 8 stopni mistrzowskich. W mojej odmianie mamy jeszcze pomarańczowy pas między żółtym a zielonym.
Jesteśmy uczeni uderzać w "pressure points" (punkty nerwowe?) jako że naszym celem nie jest uszkodzenie przeciwnika, a zadanie mu bólu na tyle silnego aby się poddał lub zemdlał. W grę wchodzi jednak łamanie kończyn i gruchotanie kości jeżeli to konieczne.
Artykuł zapewne trochę bez ładu i składu, postaram się go poprawić jeżeli będzie choć minimalne zainteresowanie tematem.
Nie mówię, że artykuł jest bez błędów dlatego sugestie poprawek mile widziane (proszę podawać źródła!).
Wesołego mikołaja
Zmieniony przez - Electro7 w dniu 2013-12-07 22:15:55