MotoGP - sezon 2013

Oczywiście zmiany są i nastały w czasie, o którym wspomniałeś, czyli po odejściu Vale. Wtedy Lorenzo został numerem jeden, a wiemy że on preferuje bardziej łagodny styl jazdy i to zapewne za jego sprawą te modyfikacje W obecnej chwili Hiszpan nadal jest numerem jeden w japońskim teamie i trudno mi jakoś sobie wyobrazić, że inżynierowie położą największy nacisk akurat na to by poprawić ten element motocykla.

Gdzieś czytałem czy też słyszałem wywiad z Lorenzo w trakcie jednej z rund mistrzostw i właśnie mówił o tym, że posiadanie Vale w zespole pomoże im odzyskać przewagę Yamahy na hamowaniach w przyszłym roku. Mi się wydaje, że Jorge uskarżając się na straty wynikające z hamowań w stosunku do Hond, też będzie wywierał nacisk żeby poprawić ten element w maszynie, kosztem modyfikacji jego stylu jazdy. Yamahy muszą gdzieś zyskiwać, na prostych poprawili się, ale Pedrosa i Marquez to kieszonkowi zawodnicy i zawsze będą szybcy na prostych, dlatego Yamahy muszą mieć przewagę na hamowaniach i w krętych częściach torów.

No i powręczali Najwięcej nagród dla Marqueza Najlepszy debiutant, najwięcej pole position, no i przede wszystkim Mistrz Świata

Wiesz Pippo jak to czasem się te modyfikacje stylu jazdy kończą Spiesowi kazali się przystosować i wszyscy wiemy jak się to skończyło. To nie jest tak, że Yamaha nie jest konkurencyjna śmiem nawet twierdzić, że wprowadzenie nowej skrzyni sprawiło, że ten motocykl stał się lepszy od Hondy. Tylko, że Lorenzo zabrakło już wyścigów by wywalczyć majstra

Zmieniony przez - wikt w dniu 2013-11-10 22:06:22

Odważna teoria, aczkolwiek zgadzam się i nie dziwię się, że zarówno Jorge jak i Vale naciskali Yamahę, by jak najszybciej wprowadziła nową skrzynię. Widać było, że gdy obaj "przyzwyczaili się" do niej, to od razu podjęli walkę. Znaczy Jorge podjął, Vale ciągle był za tą trójką, niestety. Według mojej opinii, minimalna poprawa Yamahy w kwestii hamowań wystarczy do tego, by Jorge w następnym sezonie znów wywalczył mistrzostwo. Będzie zdeterminowany mega i dobra maszyna tylko spowoduje, że będziemy mieć lepszą rywalizację o majstra. Oby inne zespoły dogoniły z poziomem, a nie żeby to były wyścigi czterech zawodników i reszty.

Po cichu liczę, że Pol Espargaro się szybko zaadaptuje do M1-nki i że przynajmniej w kilku wyścigach zobaczymy go w czołówce. Ten kończący się sezon świetny moim zdaniem dla Bautisty, wiele wyścigów zakończonych w pierwszej piątce. Trochę zmorą był dla niego Rossi, ale i tak nie ma chyba co narzekać. Więcej na pewno spodziewałem się po Bradlu, miał silne wsparcie fabryki (takie były przynajmniej informacje), a sezon kończy dopiero na 7 pozycji.

Ten nadchodzący sezon będzie chyba kluczowym dla Daniego Pedrosy. Jak nie będzie tytułu to chyba Honda wymieni go na lepszy model.

Ciekaw jestem tych motocykli produkcyjnych, mam nadzieję, że ich obecność sprawi, że w środku i na końcu stawki będą się dziać ciekawe rzeczy No i Crutchlow na Ducati

aa pierwsze testy już jutro

Crutchlow niech już żałuje tej przesiadki, chciał mieć fabryczny zespół, to będzie miał, ale z najgorszą obecnie maszyną^^

Hayden na Hondzie mnie ciekawi.

Sezon 2013 w pigułce

Wczoraj pierwszy dzień testów. Marquez i Pedrosa nie brali udziału, więc najlepszym czasem legitymował się Lorenzo, który jeździł na modelu z minionego sezonu. Dziś ma jeździć na maszynie przygotowywanej do następnego sezonu. Drugi był Rossi z minimalną stratą, a trzeci był Bradl.

Na tą chwilę wyniki dzisiejszego treningu przedstawiają się następująco:
1.Marquez
2.Lorenzo
3.Pedrosa
.
.
.
6.Rossi

Podobno pierwsza rzecz o, które Marquez pomyślał rano w poniedziałek po obudzeniu się jako mistrz świata to: "wody"

Jakoś mnie to nie dziwi, chlał pewnie od zakończenia uroczystości, dlatego nie było go wczoraj na testach^^

kto by nie chlał