SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

30letnia biegaczka chce się zredukować

temat działu:

Ladies SFD

słowa kluczowe: , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 4608

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 7 Napisanych postów 459 Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 4986
Uzależniasz to m.in wyprostowanie się włosów od tarczycy?To możliwe? Na te chlebki to poprosiłabym przepis bo smakowicie wyglądają
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 32 Wiek 41 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 442
Szczerze to, odkąd odstawiłam hormony kobiece, a zaczęłam przyjmować tarczycowe - włosy mi sie wyprostowały i pokiełbasił mi sie cykl. Dlatego rozważam pójście do specjalisty typu "endo-gin". Sama byłam w szoku jak przeczytałam historię dziewczyny, która miała podobnie. Chlebki robię na oko z takiej ilości jaglanki jaką mam. Wzorowałam się na przepisie zaczęrpniętym z bloga smakoterpia. Wstawiłam link, ale go wykropkowało, więc jak wpiszesz w google to na bank wyskoczy.

Zmieniony przez - agry w dniu 2013-10-06 17:22:19

Jak się coś robi, to się zawsze coś urobi

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 32 Wiek 41 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 442
7 dzień na bezglucie.

Rozpiska jedzenia. Chociaż w niedzielę trochę poległam - zjadłam porcję lodów u znajomej. No nic. Błędy są wpisane w naturę człoweka



Jak się coś robi, to się zawsze coś urobi

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 32 Wiek 41 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 442
8 dzień na bezglucie.

Coraz lepiej mi idzie dobieranie produktów. Ale przez pracę padam na ryja. Siedzę z robotą po 12h. I kiedy tu biegać?



Jak się coś robi, to się zawsze coś urobi

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 32 Wiek 41 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 442
Dzień 9 na bezglucie.

Kurczę byłam dziś taka ospała, a taka piękna pogoda... Wróciłam z pracy wcześniej, zjadłam obiad. Posiedziałam chwilę i poszłam spać. Nigdy nie śpię w dzień, ale tu myślałam, że zasnę na stojąco.




Jak się coś robi, to się zawsze coś urobi

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 32 Wiek 41 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 442
Dzień 10 na bezglucie.

Zauważyłam luźniejsze ciuchy i mniejszy bęben. Od jutra dokładam ćwiczenia. Pełne pomiary zrobię po 30 dniach na bezglucie i bezmleku.



Jak się coś robi, to się zawsze coś urobi

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 32 Wiek 41 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 442
Dzień 11 na bezglucie i bezmleku.

Padłam ofiarą jakiegoś wirusa. Wróciłam do domu z okropnym bólem gardła. Z gorącą herbatą z miodem i cytryną, siedzę zakopana po uszy w kołdrze. Brr... Już wiem czemu rano nie mogłam się dobudzić. Osłabiony człowiek, to i wstać się nie chciało. Dobrze, że weekend, to sobie podreperuję zdrowie.

Mam awers do ćwiczeń. Nie wiem czemu. Nie mogę się przemóc. Coś mnie blokuje. A ja jestem z osób, że nic na siłę. Jak dostaję sygnały od organizmu, że nie, to znaczy NIE. I nie jestem leniem, oj nie. Weno wróć!



Jak się coś robi, to się zawsze coś urobi

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 32 Wiek 41 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 442
Małe podsumowanie tych 11 dni na bezglucie i bezmleku. Wymiary spadły i waga również. Niby niecałe 2 tygodnie, a takie zmiany. I to bez ćwiczeń. Może mi się zachce i dziś wyjdę na świeże powietrze potruchtać.

Podsumowanie:







Wygląda na to, że spadło mi ponad 20 cm w obwodach i 2.6kg ogólnej masy - zakładam, że w większości wody jestem zadowolona i kontynuuję dalsze zmagania z własnymi słabościami.

12 dzień na bezglucie = dieta.






Zmieniony przez - agry w dniu 2013-10-12 18:32:47

Jak się coś robi, to się zawsze coś urobi

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 3 Napisanych postów 2292 Wiek 53 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 108610
Aż muszę się zacytować :. Pamiętasz naszą "rozmowę" o glutenie ?

amadi
A jak zobaczysz efekty, to już w ogóle będziesz wniebowzięta .


A nie mówiłam? naprawdę świetny wynik w tak krótkim czasie .



Zmieniony przez - amadi w dniu 2013-10-12 20:59:58

"Nigdy nie wmawiaj sobie, że nie dasz rady, bo wiara w siebie to połowa sukcesu".

Dziennik:
http://www.sfd.pl/[FIT]amadi__W_pogoni_za_zdrową_sylwetką_podsum/str.36,54_-t930827-s54.html

ART:
Dieta bez glutenu:
http://www.sfd.pl/Dieta_bez_glutenu__czyli_co_Ladies_powinna_wiedzieć.-t940054.html#post0 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 32 Wiek 41 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 442
Jako sceptyk jeszcze nie dowierzam, bo ogólnie taki wynik może być równie dobrze powiązany z trzymaniem menu na odpowiednim poziomie kalorycznym. Zobaczymy, co z tego wyjdzie jak od dziś dołożyłam ćwiczenia.

Ogólnie jestem zadowolona bardzo. W nagrodę wypiłam kawkę z mlekiem

Ten tydzień zweryfikuje założenia, bo zamierzam wprowadzić stałe treningi biegowe jak dawniej i dopełniać je jedynie ćwiczeniami z obciążeniem.

Dzięki za odzew.

Myślałam, że tu nikt nie zagląda oprócz mnie hyhy.

Jak się coś robi, to się zawsze coś urobi

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

[Fit]Kroniki Corum rok II

Następny temat

Ciężki okres

WHEY premium