Totalny zajazd! Crossfit i Triathlon! Dziennik ktm131

Dzisiaj tylko wycieczka rowerowa niecałe 4 godziny z przerwami na węgle Jutro natomiast nie będę robił nic!

może jakieś foty??? ja nadal obstaje przy tym ze 3 jednostki treningowe to zbyt dużo, zresztą sam się o tym po czasie przekonasz co tu dużo gadać. Stopniowo do przodu, uwierz mi że 2 jednostki treningowe to jest dużo. Daj odpocząć organizmowi bo staniesz z postępami i będziesz się śmiać jak głupi do sera. Chciałbym zobaczyć wypiski z pływania, z roweru, z biegu. Jakie masz rekordy życiowe itd. Mocno CI kibicuje ale szanuj swój organizm, mam nadzieje że się zobaczymy na jakimś triathlonie ;)

Spokojnie! teraz zaczyna mi się rok akademicki i na 3 jednostki po prostu nie będę miał czasu. Zrozum że miałem teraz wakacje i poza treningami nie robiłem absolutnie nic! Leżałem na kanapie, żarłem, pełna regeneracja . Nie było problemem przykładowo wstać rano wcześnie pobiegać powiedzmy o 7 rano, potem w południe o 12 zrobić trening fbw na siłowni, zjeść dobrze, zrobić drzemkę a dopiero wieczorem pocisnąć na basen o godzinie 20 Szanuję swój organizm i na ten przykład mam teraz day off i nie kiwnąłem dzisiaj nawet palcem w bucie

Rekordów na razie nie ma bo jest tylko jeden start w triathlonie zaliczony i nic więcej, a na testy jeszcze przyjdzie czas

Nadchodzący tydzień upłynie pod znakiem krótszych treningów przed Biegiem Trzech Kopców

Dzisiaj rano 60 minut biegania, po południu natomiast krótki trening na rowerze stacjonarnym 4x5km mocnym tempem

Wczoraj pobiegłem sobie spokojnie na uczelnie rano 8km, później natomiast odwiedziłem basen. Na basenie robiłem ćwiczenia techniczne podpatrzone na yt. Jeszcze wieczorem pojeździłem troche na rowerze.

Wczoraj rano trening CF a po nim rowerek spiningowy 4x5km:

12-11-10-9-8-7-6-5-4-3-2-1 reps
backsquat 40kg
deadlift 60kg
sit-up

czas 13:01

Po południu bieganie 45 min

Dzisiaj natomiast odpoczynek i zbieranie sił na niedziele

Wczoraj krotki ale intensywny trening na bieżni 30 minut plus rozciąganie.

Dzisiaj tylko pojeździłem na rowerze po mieście załatwiając parę spraw po drodze. Jutro natomiast startuje w Biegu Trzech Kopców. 13 km z dużą różnicą wzniesień, będzie ciekawie.

PS. Zapisałem się już na Cracovia Maraton w przyszłym roku!

Bieg Trzech Kopców: 13km, czas 1:03:40, miejsce 455 na 2300 uczestników co daje załapanie się do pierwszych 20% na mecie Szkoda że nie udało się złamać godziny ale zważywszy na profil trasy, liczbę uczestników i bieg w terenie to mogę być zadwolony.

Profil trasy: http://www.zis.krakow.pl/zalaczniki/mapa.html

Wczoraj aktywna regeneracja czyli 60 minut basen i trening na skakance oraz CORE. Udało mi sie zrobić pierwsze double unders!!! .

Ten tydzień luźniutko, bark dalej czuje więc crossa odpuszczam.

Dzisiaj 60 minut na rowerku spingowym z mocnym finiszem

Z barkiem już lepiej więc niedługo wrócę do dźwigania ciężkich rzeczy 26 października biorę udział w zawodach CF w Crossfit Kraków