sprawa wyglada nastepujaco:
moze jesc mieso ale nie wiecej niz 2-3 rzy w tygodniu do tego nie moze byc smazone
jezeli je wiecej miesa wyskakuje jej
uczulenie na rekach i nie tylko
z tego wychodzi ze bialko bedzie z ryb, twarogu, jaj, soi, orzechow + mieso 2 razy w tygodniu
i jeszcze pare uwag:
generalnie je malo i nieregularnie (mysle ze moze wywolywac to u niej "tryb oszczedny" i wszystko mco sie z tym wiaze
i jest przyzwyczajona do jogurtu z musli na sniadanie
jogurt wegle ale mysle ze mozna znalezc jakies niskoslodzone
natomiast musli - gdzies slyszalem blonnika nie wlicza sie do bilansu energetycznego a musli zadaje sie w duzej czesci to blonnik hmm?
co proponujecie na dlugie pobyty na uczelni(spedza tam cale dnie)
jak wy to robicie? w pojemniku uugotowane jedzenie + warzywa itd? i jazda co 3 godz?