...
Napisał(a)
Serio kogoś jara to zestawienie? Dwóch leszczy z HW u zmierzchu swojej kariery, nieno super walka
...
Napisał(a)
Ciekawe jaka taktyka będzie Mira Najpierw bieganie dookoła klatki żeby go zmęczyć i potem jakie sprowadzenie , jak się sam będzie wywracał
...
Napisał(a)
Oni powinni na FB walczyć a nie w głównej karcie z GSP na main evencie
...
Napisał(a)
Xper, Im nie przegadasz, że to dalej czołówka jest. Mają swoje racje i będą ich bronić. Prawda jest taka, że Mir z taką odpornością na ciosy to raj dla Reema. Mir nigdy sobie nie radził z silnymi Stójkowiczami, wystarczy zerknąć na jego rekord, albo oglądać jego walki. I odniosę się do tego jak ktoś tu napisał, że Mir obali Reema... Odpocznijcie chwilkę od MMA
...
Napisał(a)
jeśli walka skończy się w 1 rundzie to wygranym pewnie będzie Reem (ale to i tak 50/50, bo mnie wgl nie zdziwi jak mu Mir sierpa j**nie i Ali pójdzie spać), jak w 2/3 to Mir - jak przez decyzje to ch** wie w zależności jak walka będzie wyglądać, bo jak Mira z Cro Copem to szansa na decyzje jest.
KO może iść w 2 strony czy to w stójce, czy pod siatką, czy przez gnp - to jest oczywista oczywistość
Reem Mira nie podda a odwrotnie może być.
Mir Reema nie obali póki ten będzie mieć gaz a Reem nie będzie chciał obalać Mira wiadomo dlaczego..
Reem będzie chciał zaciągnąć Mira pod siatkę i tam szukać jego szczęki kolanami i ciosami a także ciosów w korpus, ale Mir udowodnił, że jego korpus potrafi przyjąć mocne ciosy.. Jeśli chodzi o boks w dystansie to są mniej więcej na równym czyt. moocno średnim poziomie, Overeem ma lepsze techniki nożne wiadomo.. Ciekawa walka, ale nic mnie chyba w niej nie zdziwi Stawiam na Mira mimo, że ch**owy matchup dla niego i będzie underdogiem, bo już Rothwell stylistycznie to trudniejszy rywal dla Overeema, ale mam przeczucie, że Mir przetrwa ostrzał albo przeciągnie walkę albo trafi czymś mocnym/ w końcu obali albo w klinczu wymęczy go - taktyka Grega Jacksona + cardio Mira i to, że jest bardziej wszechstronnym (imo) fighterem w MMA sprawi, że Overeem udowodni po raz kolejny, że on jest świetny, ale w obijaniu past prime fighterów/średniaków i kelnerów, Mir w sumie też już past prime więc wygrana Overeema W OGÓLNE mnie nie ruszy, że niby to jakiś "nowy Reem" albo stary jak kto woli no chyba, że Mira zdominuje przez 15 minut albo go podda, bo obecnie znokautowanie wolnego Mira to nie wyczyn dla kogoś kto ciągle myśli, że będzie mistrzem UFC HW i mimo wszystko jest byłym mistrzem K-1.
Typuje: Frank Mir przez TKO w 3 rundzie, po comebacku Mira i walce wieczoru
Edit: ostatnie 4 walki Overeema źle wytypowałem więc pewnie Mir wygra Reem to taki prze ch**, że ja bym na niego kasy z Nandorem Guelmino nie postawił, bo jeszcze by cepa jak od Bobbiego Hoffmana dostał i by miał minę jak naćpany.
Zmieniony przez - Steven0 w dniu 2013-09-06 16:13:25
KO może iść w 2 strony czy to w stójce, czy pod siatką, czy przez gnp - to jest oczywista oczywistość
Reem Mira nie podda a odwrotnie może być.
Mir Reema nie obali póki ten będzie mieć gaz a Reem nie będzie chciał obalać Mira wiadomo dlaczego..
Reem będzie chciał zaciągnąć Mira pod siatkę i tam szukać jego szczęki kolanami i ciosami a także ciosów w korpus, ale Mir udowodnił, że jego korpus potrafi przyjąć mocne ciosy.. Jeśli chodzi o boks w dystansie to są mniej więcej na równym czyt. moocno średnim poziomie, Overeem ma lepsze techniki nożne wiadomo.. Ciekawa walka, ale nic mnie chyba w niej nie zdziwi Stawiam na Mira mimo, że ch**owy matchup dla niego i będzie underdogiem, bo już Rothwell stylistycznie to trudniejszy rywal dla Overeema, ale mam przeczucie, że Mir przetrwa ostrzał albo przeciągnie walkę albo trafi czymś mocnym/ w końcu obali albo w klinczu wymęczy go - taktyka Grega Jacksona + cardio Mira i to, że jest bardziej wszechstronnym (imo) fighterem w MMA sprawi, że Overeem udowodni po raz kolejny, że on jest świetny, ale w obijaniu past prime fighterów/średniaków i kelnerów, Mir w sumie też już past prime więc wygrana Overeema W OGÓLNE mnie nie ruszy, że niby to jakiś "nowy Reem" albo stary jak kto woli no chyba, że Mira zdominuje przez 15 minut albo go podda, bo obecnie znokautowanie wolnego Mira to nie wyczyn dla kogoś kto ciągle myśli, że będzie mistrzem UFC HW i mimo wszystko jest byłym mistrzem K-1.
Typuje: Frank Mir przez TKO w 3 rundzie, po comebacku Mira i walce wieczoru
Edit: ostatnie 4 walki Overeema źle wytypowałem więc pewnie Mir wygra Reem to taki prze ch**, że ja bym na niego kasy z Nandorem Guelmino nie postawił, bo jeszcze by cepa jak od Bobbiego Hoffmana dostał i by miał minę jak naćpany.
Zmieniony przez - Steven0 w dniu 2013-09-06 16:13:25
...
Napisał(a)
^^ nie ma ch**a na mariole. w sumie z tym parterem Mira nie przesadzałbym, że mógłby sobie tak z tyłka cokolwiek wyciągnąć zwłaszcza z kimś tak silnym. Już Lesnar pokazał, że jeśli podejdzie się bez respectu dla BJJ Mira to można mu zrobić dużą krzywdę. Wiadomo pierwsza walke Lesnar Mir każdy widział. Podniesienie do Stójki bez ostrzeżenia jakiegokolwiek i jeszcze przy aktywności z góry to jeden z większych wałków w MMA. Twoja opcja też prawdopodobna. Mir z Cormierem ładnie te Fronty kopał także jest możliwość Powtórki z rozrywki. Po ewentualnej przegranej myślę, że któryś z nich poleci.
Poprzedni temat
Sztuki Walki, co wybrać?
Następny temat
UFC165 Jones vs Gustafsson + debiut Daniela Omielańczuka
Polecane artykuły