Vlad, rzeczywiscie nie do konca Cie zrozumialam. Masz racje, ze chyba wiekszosc kobiet woli takie sylwetki, niz gory miesni.
A odnosnie tego, co pisaliscie wczesniej, ze kazdy lubi sobie popatrzec na ladne ciala i buzie, tylko nie kazdy sie do tego przyznaje, to ja sie wlasnie nie przyznam
A tak na serio, to ja zdecydowanie wole patrzec na ladne kobiety, mimo ze orientacje seksualna mam jak najbardziej hetero (sprawdzone
). Juz kiedys gdzies o tym pisalam. Wydaje mi sie, ze atrakcyjni faceci nie zwracaja mojej uwagi z tego powodu, ze sa dla mnie kompletnie aseksualni. Seksualnosci nabieraja dopiero w momencie bezposredniego kontaktu, czyli na przyklad rozmowy, w wyjatkowych przypadkach usmiechu. Z reguly musze kogos znac, zeby patrzec na niego z perspektywy potencjalnego partnera (bo chyba w takiej sferze oceniamy atrakcyjnych osobnikow). Kobiety traktuje zupelnie inaczej, jako ewentualne "rywalki" i dlatego te piekne mnie pociagaja (wystepuje wtedy pewna zazdrosc i obawa przed utrata pozycji
)
Od razu wyjasniam, ze nie zmieniam facetow jak rekawiczki i nie walcze o ich wzgledy z wszystkimi kobietami wokol
To wszystko, o czym pisze, dzije sie gdzies w sferze podswiadomosci, bo w gruncie rzeczy wszyscy jestesmy zwierzetami