Szacuny
11149
Napisanych postów
51567
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
Z góry przepraszam jeśli umieściłem temat w złym dziale. Witam, mam pytanie - W mojej miejscowości są tylko dwa "kluby walki" otóż odbywają się tam treningi Tangsudo i Oyama Karate, obydwie sekcje są otwarte tyko w ciągu roku szkolnego no i na jedną z nich chciałem się zapisać by nie bać się ulicy, ogólnie mam "straszną" psychikę - boję się wszystkiego na ulicy że mnie ktoś pobije itp. No miałem kilka wygranych solowek w szkole ale to takimi "c**kami". No i chciałbym nastawić lepiej swoją psychikę, oraz troche lepiej się bić i nabrać kondycji. Ćwiczę na siłowni już ponad 8 miesięcy i mam te 31cm w łapie przy 67kg i 185cm wzrostu więc jakikolwiek wysiłek nie jest mi obcy. Kiedyś ćwiczyłem Tang Soo Do (w 4kl , obecnie 3gimb) ale nie wiele pamiętam. To do rzeczy - która sztuka walki da mi pewność siebie i będzie skuteczniejsza ?
Dodam ,że na swoim fejsbuku tego Oyama Karate , napisali że są też zapisy na KickBoxing i Samoobrone (czymkolwiek jest ta samoobrona). Pytam i liczę na szybką odpowiedź bo w Śr. jest 1-szy trening.
Szacuny
142
Napisanych postów
2284
Wiek
35 lat
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
24765
Miliard razy powtarzano już w tym dziale, że nie walczy styl, tylko człowiek. Pójdź na każdą z sekcji, pierwszy trening jest zwykle gratisowy. Sam ocenisz, co najbardziej Ci pasuje. Co do ulicy. Na ulicy nie ma boksu, KM, czy karate - jest walka.
Szacuny
82
Napisanych postów
1750
Wiek
31 lat
Na forum
13 lat
Przeczytanych tematów
23076
Przejdź się do każdego klubu i zobacz który ci najbardziej odpowiada , ja bym stawiał na kick boxing , ale nie wiem jak wyglądają treningi w tych klubach więc ich nie wykluczam , jedynie samoobrona odpada . Tak wiec jak najszybciej leć na treningi .
Musisz się też wsiąść za jedzenie bo 185cm/67 kg to coś strasznego , jak urośniesz to na pewno poczujesz się pewniej . Co do słabej psychiki to możliwe że duża ilość sparingów wyleczy cię z tego , jednak nie ma najlepszej sztuki walki która uczyni cie nieśmiertelnym i niepokonanym , poza tym trzeba lat treningów być dobrym , na tą sprawę lepiej poszukaj sobie kolegów którzy zawsze pomogą , kup np gaz , w najgorszym przypadku może musisz iść do jakiegoś psychologa skoro się tak bardzo boisz iść ulicą .
Szacuny
11149
Napisanych postów
51567
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
@RafiTile dzięki , jedyna sensowa odpowiedź. Macie rację , a co do tej ulicy to myślę o kupnie gazu , tylko gorzej jak na mnie wyskoczy dwóch typa i gaz zabiorą - wtedy już przerąbane. Także jutro idę do tamtego klubu i okaże się gdzie chce chodzić.
PS: Powiem Ci ,że 67/184 to nie wygląda tragicznie , mam 31 w łapie - sam wypracowałem przez już ok. 8msc ćwiczę sztangielkami , robie pompki i podciągam się.
Szacuny
4
Napisanych postów
627
Na forum
21 lat
Przeczytanych tematów
9388
RafiTile, 184/67 u szesnastolatka to żadna anomalia, raczej kwestia budowy ciała. Z wiekiem nabierze mięsa.
Co do psychiki, to czy treningi sztuk walki i sparingi ją poprawią to tak na dwoje babka wróżyła, powiedziałbym.
Trenerów dzielimy na dwie kategorie:
- jedni potrafią wiele rzeczy, których nie uczą
- drudzy uczą wielu rzeczy, których nie potrafią.
Szacuny
82
Napisanych postów
1750
Wiek
31 lat
Na forum
13 lat
Przeczytanych tematów
23076
No jasne że żadna anomalia , ja w jego wieku też byłem chudy , bo choć coś tam ćwiczyłem to strasznie mało i źle jadłem czego żałuję , więc może też warto to wziąć pod uwagę . A większa masa raczej zwiększy pewność siebie , no i może "odstraszyć" napastników od ewentualnego ataku :)