Szacuny
10
Napisanych postów
1014
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
6169
Witam,jak pisalem wczesniej zaczalem nauke rzucania nozami, jednak ciagle mam sporo wolnego czasu pomiedzy treningami i chcialem przy okazji wychodzenia w plener nauczyc sie uzywania jakiejs broni.
Ogladalem rozne strony jednak rodzajow jest monstwo. Chodzi mi o cos porecznego co mozna zabrac ze soba do parku (mieszkam w dzielnicy cyganskiej).
Moje wymagania to:
-poreczne (jak baton)
-skuteczne w walce kontra 1-2-3 przeciwnikow (w takich grupach cyganie sie poruszaja)
-dosc latwe do opanowania
Mialem rozne pomysly jak nunchaku czy katana ukryta w lasce. Moga one sie wydawac smieszne, ale nie czuje sie wystarczajaco bezpieczenia z tylko 1 palka widzac grupy po 2-3-4 cyganow.
Szacuny
10
Napisanych postów
1014
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
6169
daruj sobie takie smieszne komentarze panie pseudointeligencie, o 15 w sobote ide z kuzynem 9letnim na boisko pograc z nim w pilke i w parku na srodku jedynej drogi 4 cyganow sie bije miedzy soba po spozyciu alkoholu, o malo nie wpadli na nas przy probie ominiecia.
Szacuny
1939
Napisanych postów
17102
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
90281
Nie wiem czy baton by starczył na grupkę 5 osobową ale no nie wiem bo nigdy go nie używałem. Ja tam bym polecił... szablę husarską Nie dość że dobra to jeszcze nasza. Może nie tak poręczna jak baton ale zastanawiałeś się nad kataną
"Dzięki za złoto, mój ty bohaterze" - 100 dan Diego.
Szacuny
10
Napisanych postów
1014
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
6169
tak, wypad na boisko z szabla husarska :D nie chce nosic broni na widoku aby nie prowokowac nikogo, jak juz zaatakuja to moge wykorzystac element zaskoczenia i ich odstraszyc a nie bic sie z szabla na 4 chlopa z nozami
Szacuny
1014
Napisanych postów
5402
Na forum
12 lat
Przeczytanych tematów
136837
Mistrzu, my rozumiemy że sytuacja w jakiej jesteś Ci nie pasuje, ale takie pomysły z kataną w lasce to naprawdę, rodem z powieści fantasy. Jakim cudem Ty zamontujesz szablę japońską w lasce i jak to będzie wyglądać. Pytasz że chcesz skutecznego, ale czy umiesz na tyle biegle posługiwać się taką bronią by tą kataną pociachać 5 agresywnych Romów? Możesz i kałacha mieć a oni Cię dopadną zanim go w ogóle zdejmiesz z pleców i paski rozplączesz. Oprócz posiadania broni trzeba umieć się nią posługiwać. Ja bym nosił pistolet gazowy, do tego teleskopową. Odstraszy, a pokaleczy mnie niż nóż
,,Ludzie chwytają za miecz, by ukoić rany na duszy, których doznali w przeszłości. I by umrzeć z uśmiechem na ustach".