Szacuny
73
Napisanych postów
26831
Wiek
18 lat
Na forum
12 lat
Przeczytanych tematów
283202
Możesz dawać wypiski, natomiast nie będziemy ingerowały zarówno w dietę jak i w trening, bo sama pomyśl - jaki miałoby to sens?
Większość pracy musisz zrobić sama, nikt nie będzie stał i pilnował. Hera kontrolowała, więc nie ma potrzeby, żeby co chwilę zaglądała tu inna osoba. W ramach wątpliwości/pytań-> jest temat, w którym można poprosić modki o radę. Dietę cały czas ttaktujesz jako coś, co ma swój początek, a gdy schudniesz będzie miało koniec. Nie tędy droga. Musisz całkowicie odmienić swoje nawyki. NA ZAWSZE.
Nie jestem przekonana, że dieta nabiałowa będzie Tobie służyła, ale taką wybrałaś sama.
Szacuny
0
Napisanych postów
64
Wiek
38 lat
Na forum
10 lat
Przeczytanych tematów
770
ja wiem ze diete,a w zasadzie zdrowe odzywianie bede utrzymywac do konca zycia,nawet sie mi to podoba ,wiem rowniez ze zeby osiagnac cel musze pracowac,nikt tego za mnie nie zrobi,to forum jest dla mnie swojego rodzaju motywacja,no bo wstyd by mi bylo teraz czegos nie zrobic,a co do tej diety nabialowej,rowniez uwazam ze cos z nia jest nie tak,ja jej nie wybieralam,zostala mi nazucona,probowalam dyskutowac na ten temat,ale narazie mam sprobowac,to taki eksperyment?nie wiem,wydaje mi sie ze wlasnie te wzecia mam przez nabial,moze to nietolerancja laktozy?kiedy odradzalyscie mi nabial i ograniczaam go,badz w ogole nie jadlam wzdec nie bylo.
Szacuny
3
Napisanych postów
1985
Wiek
11 lat
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
67804
Laska, to Twoje wybory, Ruda Ci napisała całą prawdę, dieta to nie kara, a to Twój wybór że wybrałaś innych poóc, my daliśmy Ci wskazówki, ale nie będziemy Cię do podejmowania decyzji zmuszać. Działaj
Szacuny
0
Napisanych postów
64
Wiek
38 lat
Na forum
10 lat
Przeczytanych tematów
770
dzialam,dzis juz zaliczylam spacer z wozkiem dzieciaki padniete,ale na zdrowie im to wyjdzie,hihihi,cwiczenia na brzuch zaliczone(ta szczelina powoli zaczyna sie zmniejszac)z dietetykiem dyskutuje na temat tego nabialu,tak zeby bylo dobrze,waszych rad rowniez bede sie trzymac,ja wcale nie uwazam ze obecna dieta to kara,toz to dla mnie czysta przyjemnosc,w zyciu tyle nie jadlam co teraz,o wiele lepiej sie czuje,oprocz wzdec nic nie boli,kiedys mialam notoryczne bole glowy,odkad jestem z wami nie pojawily sie ani razu,nie jestem juz taka nerwowa,bole w klatce piersiowej minely,nie marudze juz tak jak kiedys i wreszcie przestalam przejmowac sie opinia innych bo zrozumialam ze robie to dla siebie,ogolnie jest super,ciesze sie ogromnie ze was znalazlam i wierze w to ze tym razem sie mi uda :)
Zmieniony przez - lunidia w dniu 2013-08-01 12:26:35
Szacuny
3
Napisanych postów
1985
Wiek
11 lat
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
67804
to po co Ci kobieto dietetyk jak możesz sama ułożyć miskę i jeszcze mu sugerujesz jak widzisz, laska ogarnij się płacisz 140 zł za coś co możesz sama w 5 min zrobić i widzisz błędy!!! ślepa jesteś czy cuuu, ochłon ten dzien i przeczytaj jeszcze raz jak sama sobie zaprzeczasz w kolejnych swoich postach- podważasz kompetencje dietetyka(wytykasz mu błędy), widzisz że trening śmieszny... miałaś tu pomoc, doradztwo, sama wybrałas jak Ruda Ci napisała powodzenia
Szacuny
0
Napisanych postów
64
Wiek
38 lat
Na forum
10 lat
Przeczytanych tematów
770
ja nie neguje nikogo,chwytam sie kazdej mozliwosci,testuje probuje,przepraszam jezeli ktos mnie zle zrozumial,nie chce nikogo urazic,wiem ze jestem trudnym przypadkiem,jestem uparta i jestem indywidualiska,dlatego jeszcze raz przepraszam ze zajmuje wam czas
Szacuny
0
Napisanych postów
64
Wiek
38 lat
Na forum
10 lat
Przeczytanych tematów
770
dzialam i jeszcze jedno tylko dorzuce,chcialam byc z wami szczera,bo co by to dalo gdybym stosowala diete narzucona od dietetyka a wam pisalabym to co chcialybyscie zebym pisala,raczej byloby to bez sensu,chyba lepiej ze napisalam prawde,a moim spostrzezeniami dziele sie z wami,w razie czego mozecie mnie przywolac do pionu,tak czy nie?
Szacuny
4
Napisanych postów
6565
Wiek
44 lat
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
58743
lunidia
ja nie neguje nikogo,chwytam sie kazdej mozliwosci,testuje probuje,przepraszam jezeli ktos mnie zle zrozumial,nie chce nikogo urazic,wiem ze jestem trudnym przypadkiem,jestem uparta i jestem indywidualiska,dlatego jeszcze raz przepraszam ze zajmuje wam czas
zamiast się rozmieniać na drobne skoncentruj się solidnie na jednej rzeczy i jednej drodze, bo im dalej w las, tym możesz mieć więcej sprzecznych sygnałów ( wielokrotnie przytaczane tu wytyczne prezentowane przez różne Panie Dietetyczki - były, delikatnie mówiąc, wielokrotnie kompletnie rozbieżne z założeniami tego forum )... i zgłupiejesz ;)
kasę którą wydajesz dziś na dietetyczkę zainwestuj w wartościowe jedzenie - będziesz miała z tego więcej pożytku, efektów i radości :)
Szacuny
0
Napisanych postów
64
Wiek
38 lat
Na forum
10 lat
Przeczytanych tematów
770
byc moze zle mnie rozumiecie,nie zaplacilam byle jakiemu dietetykowi,tylko panu Taduszowi,dietetykowi z naszego portalu,cieszy sie on dobra opinia z tego co zauwazylam,zle zrobilam?
Zmieniony przez - lunidia w dniu 2013-08-01 13:29:39