SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Zwolnienia i nowi fighterzy (UFC)

temat działu:

Scena MMA i K-1

słowa kluczowe: , ,

Ilość wyświetleń tematu: 83736

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51567 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Jak dowiedziała się redakcja MMARocks 4 września w UFC zadebiutuje Piotr Hallmann (MMA 13-1) mierząc się z Francisco „Massaranduba” Trinaldo (MMA 13-2, UFC 3-1) na gali UFC Fight Night w Belo Horizonte.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 2292 Napisanych postów 14689 Wiek 30 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 97980
No spoko 2 Polak w UFC. O ile Daniel imo pokona Guelmino o tyle niestety myślę, że Trinaldo pokona Piotrka do tego gala w Brazylii, ale chciałbym się mylić.

Wahałem się gdzie ten komentarz wj**ać, ale postanowiłem tutaj, bo jest na temat w miarę:

"Dla każdego zawodnika MMA na świecie, angaż w UFC jest szczytem marzeń. W ostatnim czasie zaszczytu tego doznali Daniel Omielańczuk, oraz Piotr Hallmann. Omielańczuk, wypromował się walcząc poza granicami Polski. Wygrał 2 turnieje na Ukrainie, zdobył pas Bushido. A przede wszystkim, na w 9 ostatnich walkach, 8 razy udało mu się poddać rywali. Drugi z nich zachwycił udziałem w galach WFC oraz Celtic Gladiator, w obu sięgając po pasy mistrzowskie. Solidny bilans, efektowność w walkach (na 14 walk wygrał 13, z czego 12 przed czasem), to wszystko sprawiło że stał się idealnym kandydatem i nie dziwi iż trafił do światowej elity. Warto podkreślić iż oboje nie są zawodnikami popularnymi w Polskim społeczeństwie, Polacy oglądając sporadycznie gale KSW, nie znają tych dwóch postaci.
Od dłuższego czasu w mediach pojawiały się informacje na temat 3 topowych gwiazd największej Polskiej organizacji, KSW. Organizacja duetu Kawulski&Lewandowski osiągnęła niewątpliwy sukces, wypromowała kilku zawodników którzy stali się rozpoznawani w mediach, jednocześnie tworząc produkt który cieszy się dużym zainteresowaniem w społeczeństwie. Oprawa gal federacji stoi na bardzo wysokim poziomie, tego odmówić nie można. Z biegiem czasu, gdy federacja i jej zawodnicy zyskiwali na renomie, pojawiły się głosy o potencjalnej przeprowadzce największych gwiazd do UFC. Wbrew pozorom nie było to oczywiste. Po pierwsze, KSW opiera swoje gale na postaciach takich jak Mariusz Pudzianowski, Mamed Khalidov, Michał Materla, Paweł Nastula oraz Jan Błachowicz. To oni gwarantują dużą oglądalność, to oni przykuwają uwagę widzów i sponsorów. Sytuacja w której KSW chce sprzedawać swoje gale w formie PPV, zmusza władze federacji do promowania ich gwiazdami. O ile Nastuli i Pudzianowskiego nie ma sensu uwzględniać w kontekście UFC, o tyle pozostała trójka jak najbardziej pasuje do federacji Dany White’a.
Pierwszym który negocjował z UFC był Mamed Khalidov. W Polsce największa gwiazda rodzimego MMA. Znany i uwielbiany przez wielu, występujący w serialach jak i programach rozrywkowych. Talentu i umiejętności nie sposób mu odmówić, podobnie jak charyzmy. Od lat walczący w KSW, po długich negocjacjach zdecydował się pozostać w Polsce, odrzucając propozycję z UFC. Propozycje, która miała być zbyt niska, oscylując wokół 20 tysięcy dolarów za walkę, drugie tyle za wygraną, rosnąć o kolejne 5 tysięcy z każdą walką. W praktyce oznaczałoby to 90 tysięcy dolarów za dwie wygrane walki w pierwszym roku występów. Mamed uznał że walcząc w Polsce zarobi więcej. Cała sprawa została „sprzedana” w prostym przekazie, UFC nie docenia naszego mistrza, więc on woli walczyć dla Polskiej publiczności. Mimo wszystko uważam to za błędne myślenie, finansowo nie wliczono w to sum które Dana White lubi przyznawać dodatkowo perspektywicznym i efektownie walczącym zawodnikom. Mamed został w KSW, a brak transferu wybaczono, przez wielu uznając niską propozycję jako winę UFC.
Janek Błachowicz i Michał Materla zadeklarowali otwarcie, podobnie jak Mamed Khalidov że chcą dostać się do UFC. Ich droga miała przebiegać odpowiednio przez Amerykańskie WSOF oraz Niemieckie GMC. Obu nie udało się zawalczyć poza KSW, o co trudno obu winić. Czy w najbliższym czasie można spodziewać się któregoś z nich w UFC? Śmiem mieć pewność że nie. Dlaczego? Od jakiegoś czasu mam wrażenie że negocjacje nie przebiegają tak jak Polscy fani by sobie tego oczekiwali. Po pierwsze, oboje są rozpisani na dłuższy czas w KSW. Teoretycznie, jeśli tylko któryś z nich zdecyduje się odejść, nie będzie mieć przeszkód ze strony KSW. Wystarczy jednak spojrzeć ile walk poza federacją stoczyli Mamed, Cipek i Janek w ostatnich latach. Kompromitująca porażka Aslambeka Saidova w Danii, osłabiła na jakiś czas jego pozycję. Nie przeszkodziło to jednak w nazywaniu go niepokonanym mistrzem. Wszakże przeciętny Polski kibic nie interesuje się na tyle rodzimym MMA, żeby wiedzieć że mistrz KSW przegrywa poza krajem. Brak angażu Materli przez dłuższy czas tłumaczono brakiem miejsca w UFC, spowodowanym włączeniem zawodników ze Strikeforce. Prawda jest jednak taka, że UFC chętnie przyjmuje zawodników z dobrym bilansem, mających serię wygranych, będących wysoko w rankingach, o czym świadczy chociażby angaż 2 Polaków w ostatnim czasie.
Czym różnią się Materla i Błachowicz od Omielańczuka i Hallmanna? Materla na 5 ostatnich walk, 4 skończył przez decyzje, podobnie Błachowicz. Oboje walczą praktycznie tylko w Polsce i tylko na KSW. Te dwa czynniki znacznie obniżają ich wartość. Są zawodnikami tylko jednej federacji, dodatkowo takimi którzy w ostatnim czasie rzadko kiedy kończyli walki przed czasem. Panowie z KSW są jednakże wypromowani medialnie, stąd ich rządania finansowe są znacznie wyższe niż te Daniela i Piotrka. Postawmy się w miejscu ludzi z UFC, którzy mają przed sobą profile 4 zawodników, wszyscy walczący w Europie, 2 z nich tylko i wyłącznie na bliżej nie znanym KSW, oraz dwóch walczących w Europie, jednego zdobywającego pasy różnych europejskich federacji. To że w Polsce Materla i Błachowicz są zdecydowanie bardziej znani od Omielańczuka i Hallmanna, nie ma znaczenia dla UFC, o czym my często zapominamy. Negocjacje z UFC przebiegają bardzo często na zasadzie propozycji, albo ją akceptujesz, albo nie. Tak było w przypadku Mameda, kwoty 20 tysięcy nie udało się zwiększyć. Jeśli Janek i Cipek chcą wyższej propozycji, mogą się NIGDY nie doczekać. Dziwnią mnie również głosy iż Błachowicz oraz Materla nie otrzymują propozycji z UFC. Czy dwaj zawodnicy będący wysoko w rankingach są tak olewani przez Amerykańską federacje? Przykład Omielańczuka czy Hallmanna, pokazuje że można się tam dostać. Wystarczy zręczny menedżer, a angaż nie jest czymś trudnym. Teraz pojawiają się głosy że waga średnia i półciężka są silniej obsadzone od ciężkiej i lekkiej. Naprawdę w to wierzycie? 78 i 83 to pozycje w rankingach dwóch nowych nabytków UFC. Materla jest 20, Janek 23. Nie wierzę, że UFC olewa tych dwoje, tym bardziej że to właśnie średnia i półciężka jak dla mnie potrzebuje nowych zawodników. No chyba że dalej upieramy się przy tym że Materla i Błachowicz chcą, ale UFC nie docenia Polaków.
Zarówno Materla jak i Błachowicz stoją przed wyborem. Albo pewne pieniądze i pozycja w Polsce, albo ryzyko i szukanie szczęścia w UFC. Sportowo druga opcja jest oczywista. Finansowo, KSW wydaje się jednak pewniejszym żródłem. Oboje twierdzą że chcą trafić do UFC? A co mają twierdzić? Rozliczajmy czyny, nie słowa. Jeśli naprawdę chcą trafić do Stanów, muszą się o to postarać. Myślę że ilość walk nie ma aż takiego znaczenia, mimo wielu głosów iż to właśnie jest droga do zdobycia uznania ze strony UFC. Ile walk w tym roku stoczył Płetwal czy Daniel? Warto zwrócić na efektowność walk, tak aby były to pewne zwycięstwa przed czasem, a nie wymęczone decyzjami. Walka poza KSW jest także bardzo ważna. Inaczej traktuje się kogoś kto zdobywa sukcesy w kilku mocnych federacjach, a inaczej kogoś kto większość kariery spędza wyłącznie w jednej, tylko w swoim kraju. Pewna kasa czy ryzyko, to jest zasadniczy dylemat, i wcale nie twierdzę że to UFC jest dla nich lepszym wyborem. Mam po prostu wrażenie że jest to robienie szumu medialnego, zamiast autentycznych działań. Rozgrzeszamy i c**** i Janka, twierdząc że przecież im zależy na UFC, a to Amerykanie ich olewają, przez co nasi są zmuszeni do pozostania w Polsce. A ja twierdzę że to jedynie wytłumaczenie, tak aby zbijać głosy o braku chęci sportowego awansu.
Reasumując, życzę oczywiście aby Janek Błachowicz i Michał Materla trafili w końcu do UFC, ale po prostu w to przestaje wierzyć. Zawodnicy KSW mają w tej organizacji finansowy dobrobyt. Z tego względu wyjazd do UFC jest marzeniem, ale sportowym, finansowo KSW potrafi zadbać o swoich zawodników. Hallmann czy Omielańczuk nie mają nic do stracenia, stąd negocjacje z UFC zapewne nie były zbyt skomplikowane. W przypadku zawodników KSW, mają już oni finansową stabilizację, więc nie wykluczone że po prostu wolą iść na łatwiznę, dla jednych nazywaną racjonalnym myśleniem, dla innych brakiem sportowych ambicji. Obawiam się że część fanów zaślepia fanatyzm KSW. Dla wielu jest to czołowa organizacja świata, a 3 Polaków z tejże organizacji należy do światowej czołówki. Niestety nie należą. Powiedzenie złego słowa o którym z nich jest grzechem śmiertelnym, traktowani są jak dobro narodowe. Przykład Mameda niczego nie nauczył, pozostał nadal mistrzem świata dla wielu Polaków. Czy naprawdę chciał trafić do UFC? Wątpię, uważam że całe te negocjacje były jedynie próbą odpowiedzi na słowa krytyki o braku sportowych ambicji. Mamed który nie palił się do wyjazdu, nagle zapragnął UFC, potem Strikeforce, skończyło się na tym na czym miało się skończyć, czyli na KSW. Janek? Cipek? Kto w przypadku ich odejścia sprzeda PPV? Jeden Mamed? Pozycja Pudziana po porażkach znacznie osłabła, a Saidov, Azhiev czy Bedorf nie są jeszcze znani na tyle by sprzedawać dobrze PPV. Niestety zawodnicy KSW są aktorami jednej sceny. Mimo iż nie posiadają kontraktów na wyłączność, nie palą się do wyjazdu za granicę. Dlatego też ich wartość w oczach Joe Silvy w porównaniu do Hallmanna czy Omielańczuka nie zwiększa się. W przeciwieństwie do wymagań finansowych."

Podpisuje się pod tym w 100% i każdy powinien, bo to fakty.

Zmieniony przez - Steven0 w dniu 2013-07-23 16:58:16
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 762 Wiek 36 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 7752
Świetnie napisane!
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51567 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Źródło? Faktycznie dobrze ujęta sytuacja
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 2292 Napisanych postów 14689 Wiek 30 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 97980
rocksi - komentarz w temacie o Hallmann vs. Trinaldo
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 737 Napisanych postów 3900 Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 129683
miejscami fakty,miejscami subiektywne spojrzenie autora. podpisuje sie w 90%.

w zasadzie calosc trafnie oceniona,chociaz nic odkrywczego. nie zgadzam sie jedynie z tym,ze Materli i Blachowiczowi tak naprawde jakos wielce na kontrakcie z UFC nie zalezy i ze jest to wymowka/alibi.

gdyby tak bylo,to Blachowicz nie podjalby sie proby w WSOF,tym bardziej z Johnsonem,z ktorym by IMO dostal solidny wpyerdol. a jednak chcial sprobowac,bo wiedzial,ze to otworzyloby mu drzwi do UFC najprawdopodobniej. a w kazdym razie,zwrociloby na niego wieksza uwage.

co do Materli,to na tyle ile znamy c**** i rozsadzajaca go ambicje,to nie chce mi sie wierzyc,ze mu nie zalezy. MOIM ZDANIEM zalezy bardzo.moze jakies rozmowy byly,ale problem lezy IMO gdzie indziej. a mianowicie tam,gdzie wytknal to autor wypowiedzi. obaj nie sa dla UFC specjalnie atrakcyjni w dalszym ciagu i jesli sie to w najblizszym czasie nie zmieni,no to sory Winnettou,ale pewnie ich w UFC nie zobaczymy.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 7 Napisanych postów 9094 Wiek 39 lat Na forum 21 lat Przeczytanych tematów 37391
UFC za bardzo nie zwraca uwagę na polski rynek. Pomijając kwestie czysto sportowe - z punktu widzenia ekonomicznego to czysta ingorancja, bo podniecali się niedawno RPA, gdzie jakiś lokalny szoł wyciągał 1,2 mln widzów - to jest nic przy KSW. Z Mameda mogliby zrobić w moment drugiego Gustaffsona, który zapełnia hale i przyciąga 5 mln+ widzów. Jakby mu sypnęli nawet 200 koła $ za walkę to by się opłacało, gdyby była zorganizowana u nas. Zamiast tego wydają setki tysięcy baksów na lobbing mma we Francji, która sport właśnie zakazała Ci ludzie nie są aż tak ogarnięci jak nam się wydaje, oni po prostu żyją w innej rzeczywistości
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 2292 Napisanych postów 14689 Wiek 30 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 97980
tak jest, w sumie od dawna to powtarzam i ten cytat co wkleiłem też to potwierdza - jakby UFC chciało zniszczyć KSW to by to zrobili od razu - kupili by Mameda, Materle i Błachowicza - reszty by nie musieli w sumie, bo bez nich KSW już by mogło zapomnieć o kasie w sumie.. Pudzian po porażce, ale fakt nadal on przyciąga widzów, fakt jeszcze walka Nastula vs. Bedorf i kto!? Wykupują tą trójce dając Mamedowi solidny hajs i Jankowi i Michałowi tak 25/25 i ich nie ma..

Tylko w tym rzecz, że po pierwsze Polska (ktoś tu już kiedyś dobrze napisał nie wiem kto to był może lord nawet albo TezAndrzej) to za biedny kraj na zrobienie gali dla UFC. Szwecja, Anglia, FRANCJA (jeśli zalegalizują tam MMA) to tak, ale Polska!? Popytu tu za bardzo nie ma ani hajsu, bo bilety nie będą takie tanie jak na KSW no i wspomniane to, że nikt ich jeszcze nie zna więc też show i oglądalność (bo gala w PL nawet gdyby była to nie byłaby PPV) byłaby imo mała.

Wniosek jest taki: UFC ma w dupie KSW, kontraktuje zawodników dużo gorszych do UFC na poziomie np takiego Walusia, którzy mają ostatnie wygrane (nie ważne z kim i gdzie) byle przed czasem i to dobrze wygląda w szczególności na short notice i którzy mało kosztują. Chcesz być w UFC - ok. Pokaż co potrafisz i dostaniesz prawdziwe pieniądze. Janek i Michał pewnie chcą być w UFC, ale na KSW zarabiają nie mało teraz i pewnie ta gaża ma bardzo istotne znaczenie jak autor, którego zacytowałem wspomniał..

Gdyby UFC chciało mieć tych wszystkich fighterów z np Top 20 POZA UFC to by sobie ich kupiło, ale nie widzą często w tym interesu zwłaszcza gdy muszą wyłożyć więcej niż np 20/20.

Mamed, Michał i Janek im oglądalności nie nabiją, gali w PL imo nie będzie (no way) jedynie co mogą liczyć (najprawdopodobniej) np w październiku będzie gala w Europie w UK na gali Bisping vs. Munoz jak ktoś wypadnie przez kontuzje z ich kategorii to mogą dostać propozycje (O ILE JEJ NIE DOSTALI WCZEŚNIEJ I ODMÓWILI-nikt nie wie jak było naprawdę).
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 444 Napisanych postów 9936 Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 103395
@up

UFC musi nowe rynki zagarniać ,bo z tego co czytam to im to PPV leci w dół trochę.

tylko jeszcze 1 problem, że na pewno nie zrobią UFC w polsce jak UFC jest na orange sport ,musi to być polshit.

No co nie będzie wykluczone niedługo ,gdyż jak zauważyliśmy na OS leciały już inne galę MMA niż UFC, czyli musieli się dogadać:) Przewiduję ,że w niedługim czasie ujrzymy UFC na Polsacie sport,wtedy mahmed może zawita do UFC jak nie odejdzie na emeryturę.Czytałem ,że jednym z powodów dla których nie było UFC na PS było to właśnie ,że UFC pozwalało tylko na pokazywanie ICH gal.

no mi się Lord nie chce wierzyć ,że oni nie patrzą na takie rzeczy jak to ,że KSW ma 4 mln oglądalność.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 1939 Napisanych postów 17102 Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 90281
Możecie sobie pisać co chcecie ale UFC raczej będzie kiedyś w Polsce skoro było w Norwegii czy gdzieś indziej. Wypromują to dobrze i kupią znanych polskich zawodników. Poza tym już teraz dużo osób kojarzy że UFC to to gdzie najlepsi się biją

"Dzięki za złoto, mój ty bohaterze" - 100 dan Diego.

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

MMA we Francji ?

Następny temat

Plan treningowy na masę pod sporty walki. Prośba o sprawdzenie.

WHEY premium