Szacuny
11148
Napisanych postów
51569
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
No tak, numerek wskazany na maszynce ważącej jest wyznacznikiem estetyki sylwetki, a może i poczucia własnej atrakcyjności. Schudłaś kilka deko, ale może powiedz nam, ile razy w owym czasie nażarłaś się słodyczy do mdłości, albo po prostu obsesyjnie o tym myślałaś?
Sugeruję udać się do lekarza-endokrynologa specjalizującego się w chorobach tarczycy, bo jeśli prawdziwą jest teza tycia na empirycznie wyznaczonym deficycie 20%, to jesteś chora. Bardzo chora = zaburzenia ze strony tarczycy (niedoczynność).
Nic tu po mnie, cofam to, co powiedziałam poprzednio: z takim podejściem to będzie klęska. Via con Deos
Zmieniony przez - Martucca w dniu 2013-07-18 08:33:04
Szacuny
11148
Napisanych postów
51569
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
Z ankiety i analzy sylwetki wynika coś innego. Podtrzymuję to, co powiedziałam powyżej. Po prostu chcesz być chuda. W chwili obecnej jesteś ca. pół kilo od niedowagi. A to przy Twoim wzroście oznacza przedwczesną osteoporozę.
Szacuny
11148
Napisanych postów
51569
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
Nie chcę być chuda, tylko chcę zmienić wygląd swojego ciała. I jestem gotowa, by o to powalczyć. Z Waszą pomocą. Nie pisz mi proszę o klęsce, bo ja naprawdę chcę coś zmienić w sobie. Co do wcześniejszego jedzenia ok.1700-1800 i tycia, nie było to tycie x kg, tylko max. do 1kg. Ja wiem, że mam zryty beret pod tym względem, ale chcę to zmienić. Chcę!!!! I zmienię. Ale daj mi szansę i nie pisz o klęsce! Naprawdę jestem zdeterminowana i liczę na pomoc.
Aaaa to info o słodyczach w ankiecie... ja sobie wkleiłam czyjąś ankietę, a potem zmieniałam tylko dane, i ten punkt przy zmianie przeoczyłam. Moja głupota, mea culpa Ja nie jem słodyczy. I nie mam z nimi problemu. Jedynie czasem owoce.
Zmieniony przez - junon@ w dniu 2013-07-18 08:47:01
Szacuny
1
Napisanych postów
7385
Wiek
38 lat
Na forum
10 lat
Przeczytanych tematów
27960
ja mam 180 - podejrzewam że ma to związek z budową ciała (gruszki czy klepsydry lepiej jadą na węglach) oraz tarczycą (gdy nie dociąga to też potrzebuje więcej żeby się rozhulać). wypowiadam się, bo nikt mi jeszcze nie zwrócił uwagi, że nie znam się a piszę ;)
pewnie jest jeszcze milion innych zależności, ale to trzeba mieć głowę jak szefowe, żeby to ogarnąć.
Zmieniony przez - TaDrugaKasia w dniu 2013-07-18 09:57:28
There's been a mistake.
You've accidentally given me the food that my food eats.