Panowie jestem po przeprowadzce z jednego forum, mam nadzieję, że zagoszczę u was na stałe, bo przynajmniej ten dział aż pęka w szwach, to mi się podoba !
Zacznę od siebie.
Przebyte cykle: kiedy byłem młody i głupi, massdrol x2, oxa, trenadrol + wino (wsio ph), 2 cykle solo na mecie. Później zmądrzałem: Prop + wino , Prop + meta, Cypio + Deka + meta.
Tak się skończył ostatni cykl. Efekty były niezłe, ale za dużo węgli nadymałem w diecie do poskutkowało małym bębnem którego musiałem zlikwidować, w rezultacie schudłem 10kg. Ale znudziło mi się rzeźbienie i chce to co lubię najbardziej czyli maska ;) Tylko w tym momencie ucinając węgle, waląc więcej białka, a kcal uzupełniając tłuszczami.
Chciałbym wskoczyć na naprawdę długi cykl. I prosiłbym was o pomoc szermierze, w dobraniu czegoś konkretnego. Znajomy jeden polecił mi coś takiego:
"teraz to widze to tak ze jedynie mozesz wejsc na 20tyg bombe masowa a pozniej 12tyg bombe redukcyjno jakosciowa.
w 1 opcji srodki to:
test dlugi, deka, bold, meta/tura
w 2 opcji:
prop, tren ace, oxa, masteron, wino, T3, clen "
Czy takowy cykl ma sens? Czy ktoś widziałby coś innego?
Będę wdzięczny za wszelkie sugestie i pomoc.
POZDRO ! ()