Wyjazd na prace sezonowa odzywianie i suple !

witam
panowie mam taki problem otóż wyjezdzam do pracy na pakownie warzyw i owoców na kilka tygodni i chcialbym w jak największym stopniu ograniczyc spadek masy mięsniowej dodam ze ta praca to dosc duzy wysiłek przerzucanie skrzynek itp... czasem 10 czasem 12 godzin jesli chodzi o przerwy to zaczynam prace od 6:00 rano o godzinie 8:00 mam 1 przerwe 15-20min później o 10:30 15-20min i o 13:00 przerwa obiadowa 30 min następnie 16:30 15-20min. Moje pytanie to jak sie odzywiać jakie mam stosowac posilki dodam ze zabieram ze soba bca co jeszcze moge zastosowac- co wiecej moje treningi sie ogranicza do drazka na malpim gaju i pompek licze na ciekawe wskazowki

masz przerwy czyli elegancko dzień przed robotą przygotowujesz miche na cały dzień na te przerwy, kuraka/ryż/ziemniaki/ryba czy co tam lubisz, szamiesz podczas przerwy i o żadnych spadkach nie ma mowy

Jak masz się odżywiać to sam musisz wiedzieć , skąd mamy wiedzieć jaką masz dietę i jakie produkty będziesz miał dostępne . Jeśli takie jak dotąd to jedziesz taką dietę jaką miałeś wcześniej .

no prosze tyle przerw, w poloni bys mial przerwe jedna przez te 12 godzin...

a może nawet by wcale jej nie miał

sewww

no prosze tyle przerw, w poloni bys mial przerwe jedna przez te 12 godzin...

Dokładnie to samo miałem napisać...

Już chyba nie jest tak strasznie w tej Polsce .

zgadza sie kolego, jest coraz gorzej...

Ja tyram w stoczni i są przerwy normalne a nie jedna na 12 h he he

Jak pracowałem kiedyś po budowach w polsce po 10\12h to miałem zawsze tylko jedną przerwę śniadaniową która trwała 20\30min było przej**ane.

Na budowach to tak, jak się zapier*ala po 12h to dwie przerwy, które są odliczane od czasu pracy...
A np. w krajach rozwinietych to na budowie się robi po 8h z przerwami i bez takiego zasranego pośpiechu jak w polsce ku*wa...