Szacuny
0
Napisanych postów
215
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
6477
Witam
Anonym_21 ty jestes z Zabrza ?? Jezeli tak to chodzi do dojo na MOSiR??
Co sadziciejakie Aikido jest skuteczniejsze Shudokan czy Yoshinkan??
Pozdrawiam
Szacuny
0
Napisanych postów
100
Na forum
22 lat
Przeczytanych tematów
3917
WIKKEL u kogo ćwiczysz w Warszawie?
Może moje zdanie o aikido: Techniki są dobre, tylko metodyka często szwankuje. Tresowanie uke, jakieś takie nijakie ataki, i przeświadczenie że każda technika musi wyjść to normalka na aikido.
Pozdrawiam
Szacuny
0
Napisanych postów
59
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
323
Ja trenuję w klubie Aikikai Warszawa! Na pewno słyszałeś o tej nazwie. W pewnym sensie masz rację każda technika jest podobna ale jak potrafisz ją wykorzystać to w akcji możesz zrobić wszystko bo przed każdym można się obronić trzeba mieć tylko wyobraźnię.
Szacuny
11149
Napisanych postów
51567
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
Rozumiem w pewnym sesie zwolennikow aikido i mam do nich szacunek za to, ze w ogole cos cwicza. Lecz nie mozecie mi zarzucac ze nie wiem o tym nic bo tego nie cwicze. Ze nie mam sie na temat jego skutecznosci wypowiadac jesli nie cwiczylem xx lat. Jesli aikido jest skuteczne po ...nastu latach nauki, to jak efektywny moze byc po tylu latach styl, ktory juz po 2 daje duze umiejetnosci. Aikido mam do zarzucenia przedo wszystkim jego ograniczenia. Na przyklad niemalze zupelny brak kopniec, ktore sa przeciez jedna z najskuteczniejszych broni. Poza tym niemalze wszystki techniki sa (czemu chyba nie zaprzeczycie) bardzo lagodne. przeciwnikiem czesto rzuca sie z pozycji w ktorej mozna by mu skrecic kark. Pewnie wielu ludzi powie teraz ze trzeba uwazac zeby nie zabic przeciwnika? Bzdury. Jesli bede mial do wyboru ja albo oni nie bede sie dlugo zastanawial. tak sie sklada, ze znam wiele czarnych pasow w aikido i nie sadze aby ta sztuka mogla mnie czyms zaskoczyc. Mozna aikido nazwac sztuka, ale na pewno nie sztuka walki. Jesli ktos ma inne zdanie to niech przyjdzie do mnie za 20 lat przez ktore on bedzie cwiczyl swoje rzuty i pady a ja swoje "mroczne czary". Wtedy sie okaza kto mial racje :). Tak naprawde ta dyskusja nie ma wiekszego sensu bo wiadomo, ze ktos kto cwiczy aikido bedzie go bronil i wmawial zeczy, ktorych w zyciu nie widzial ani nie sprawdzil. Ale to juz swiadczy tylko o tym jak bardzo zbladzil na swojej drodze. jeszcze raz pozdrawiam i zycze "powodzenia".
Szacuny
0
Napisanych postów
59
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
323
Jasne jakbyś miał czarny pas w Aikido to byś wiedział że są kopnięcia i obrona przed nimi. Sądzę że się mylisz po prostu nie miałeś chyba sytuacji żeby się obronić. To jest sztuka samoobrony a nie ATAKU. Jak wiesz na czym polega AIKIDO to byś nie mówił takich głupot. A po 20 latach to nie wiem czy byś pokonał Aikidokę.