PODKRECIC M E T A B O L I Z M!!!!!!!!

Czesc,
zainspirowal mnie artykul Tyki i Dezira (https://www.sfd.pl/topic.asp?topic_id=97003), Chodzi szczegolnie o zalecenia Tyki co do spalania tluszczu:
- stosowanie diety nie spowalniajacej metabolizmu,
- przyspieszenie metabolizmu poprzez zwiekszenie termogenezy (???)
- przyspieszenie lipozy i termogenezy (poprzez suplementacje)
Szukalam na forum wyjasnienia tych kwestii i nie daje rady... tyle tych postow jest, ze trudno mi celowo znalezc to, czego szukam.
Podczas mojej dlugoletniej (glupiej) diety, ktora cechowala sie niemal calkowitym brakiem tluszczu oraz liczba kcal 1000 - 1500 ( + codzienne areoby ok.1h) moja przemiana materii siadla niemilosiernie.
Jak przyspieszyc metablolizm??
Jakie suplementy mi to umozliwia,
Ludzie (experci!!!) napiszcie cos, podajcie link, dziekuje z gory... (przewiduje, ze na poczatku "podkrecania" czeka mnie chwilowe utycie)


sonata

hej
co do spraw hormonalnych to najlepiej skonsultuj sie z endokrynologiem

oczywiscie ze jogurt mozna uznac za zrodlo bialka jak i zywych kutur bakterii,ale nie mozna sie nim samym wylacznie zywic,odzywianie musi byc
kompleksowe aby zapewnic odpowiednia podaz wszystkich skladnikow odzywczych
xl

mozesz spowolnic metabolizm poprzez prawie calkowite lub calkowite
wyeliminowanie cwiczen aerobowych,ale ujmij tez troche kalorii,aby nie
lapac zbednej tkanki tluszczowej
gdy twoj metabolizm sie wyciszy bedziesz mogla go znow podkrecic
oczywiscie wyciszenie wymaga troche czasu,ile to juz indywidualna sprawa
ale mozna to zaobserwowac poprzez wzrost tk.tluszczowej

nie mozna caly czas jechac na wysokich obrotach
xl

Czesc xxxxxxxxxxl,
Wiesz co, ja chyba nie rozumie: ja chce moj wolny (jak cholera) metabolizm wlasnie przyspieszyc!!!!!

sonata

- pij duzo wody
- aeroby rano naczczo
- regularne posilki
- odpowiedni dowoz kcal (ale bez przesady )
- zwieksz spozycie bialka
- jedz ostre przyprawy (to niestety niesie zasoba takze zwiekszenie laknienia )
- wypij kawe, by dostarczyc kofeiny

narazie tyle mi przychodzi do glowy



**********************
Pozdrawiam
anar

" Niewykorzystane sytuacje lubia sie mscic "

Zmieniony przez - anar w dniu 2003-09-29 20:51:30

heh,sonata jezeli przez dluzszy czas stosowalas diete i robilas aeroby
twoj organizm sie przyzwyczail do tego i przestal reagowac
jedynym rozsadnym wyjsciem z tego impasu jest wyhamowanie,a dopiero pozniej
przyspieszenie
istnieje cos takiego jak cyklicznosc i tego sie nalezy trzymac zeby mozna
bylo robic postepy
oczywiscie istnieja jeszcze termogeniki,ale to juz ewentualny dodatek
ale tutaj mozna sie akurat przewiesc bo non-stop ich brac sie nie powinno
a po odstawieniu organizm bedzie chcial osiagnac homeostaze,czyli powrot do
normalnosci - i tu wlasnie jest pulapka-uzaleznienie psychiczne od swojej super sylwetki na cyklu - zastanow sie czy warto
xl

drogi Anar: wlasnie tak postepuje!
drogi xl: Ty masz chyba kurcze racje, ze moj organizm sie przyzwyczail... zeby sie nie powtarzac, jak ja w ciagu ostatnich lat postepowalam podaje link: https://www.sfd.pl/topic.asp?whichpage=1&topic_id=108280 ..... fuj, glupie to bylo z mojej strony. Tyka pisal jednak, ze przyspieszenie termogenezy mozna uzyskac rowniez bez suplementow, wiec jak?
A zatem: dac sobie spokoj z areobami??? Na jak dlugo???
Dzieki!

sonata

odp.jest czesciowo w mojej 1-ej wypowiedzi
ale proponuje aeroby ujmowac stopniowo
w pierwszym tygodniu o polowe itd.
mozesz ewentualnie zostawic 2-3razy w tyg po 30min
napewno obnizy Ci sie przem.materii w koncowej fazie ujmowania aerobow
powinno sie wtedy delikatnie ujac kalorii z ww,aby nie tyc
na takiej wyciszeniu mozesz pobyc moze 1 lub 2 m-ca sprawa indywidualna
potem zaczniesz powoli i stopniowo sie rozkrecac poprzez dodawanie aerobow
tutaj tez tkwia pulapki,niektorzy dodaja aeroby i przycinaja za bardzo kalorie powoduje to spadek metabolizmu i zatrzymanie spalania tluszczy i spalanie tkanki miesniowej
xl

dzieki jeszcze raz. juz dawno czulam, ze najwazniejsze jest COS zmienic. na poczatek sprobuje zmniejszyc areoby do 30 min. a potem zobaczymy. trudno jest przerwac rutyne, to prowadzi do niepewnosci i niepokoju - co to teraz z moja sylwetka zaczni sie dziac. mam nadzieje, ze nastapia tylko pozytywne efekty......wlasnie jedna reka robie masaz,,.
pozdrawiam i jeszcze raz dziekuje za odzew...

sonata

..trudno jest przerwac rutyne...- jeszcze gorzej w nia wpasc(brak postepow)

..wlasnie jedna reka robie sobie masaz..- hmm,ciekawe

pozdrawiam xl

... a tak na marginesie: ciekawe skad pozdrawiasz. Ja pozdrawiam z polnocnej Westfalii. Dobranoc.

sonata

...uuu to daleko gdzies pewnie kolo essen...ja z polski

dobranoc
daj znac jeszcze kiedys
i nie obawiaj sie tak tluszczy-zwlaszcza z tych zdrowych zrodel
xl