masa a tycie

no nic, bede stosowal narazie te 2700kcal, jesli bedzie za duzo i bede widzial, ze tyje to zmniejsze. ALe mysle, ze nie bedzie to koniecznie bo diete skonczylem ponad miesiac temu i jadlem juz tyle kcal z ta roznica, ze dalej biegalem a teraz chodze na silownie. Jeszcze jedno pytanie, moge do potraw dodawac jakies przyprawy typu carry itd?

a co wy o tym sadzicie, moge sie spodziewac efektu jojo w takim wypadku?

Możesz
Organizm był na głodówce i przestawił się na mniejszą ilość kcal dlatego teraz trzeba go powoli rozkręcać

no ale skonczylem ta diete ponad miesiac temu i odzywialem sie juz normalnie

No wiesz; organizm nie wróci od tak do normalnego trybu. Powinieneś stopniowo zwiekszać kcal.

no nic, po tygodniu albo dwoch zobaczymy jak to bedzie, jesli zaczne tyc zmniejsze, jesli nie- masujemy :P

Lepiej od razu dawaj powoli kcal

ile proponujesz?

po 200 tygodniowo.
Zalezy z jakiego pułapu idziesz

Kreto nie nadarmo ci napisałem na początku dokładnie to samo co ITE :) . Masz zwolniony metabolizm jeśli dasz te 2700 moze wystąpić efekt jo jo a uwież mi ze to nie jest takie zwykłe tycie :) jo jo wraca szybciej do góry niz opada w dół :P (no moze sie myle ale wiesz o co chodzi :D ) Więc lepiej by było sie chyba nie zalać wcale :) i moze trochę na początku wolniej mase zbudować przez okres stabilizacji niz zalać sie odrazu i potem będzie szybko potrzebna redukcja po masie .