SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Konkurs/ Agnese

temat działu:

Ladies SFD

słowa kluczowe: ,

Ilość wyświetleń tematu: 21034

Nowy temat Temat Zamknięty
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 4 Napisanych postów 1489 Wiek 39 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 35096
WYMIARY




Mam wrażenie, że po tym podwyższeniu ww leci jeszcze bardziej No i uda ruszyły jeszcze w dół a talii to chyba rekord. Nie wiem, czy da się mniej skoro już od dawna mi się wydaje, że tam nie ma z czego spadać. W sumie skoro mam + 25 ww tylko okołotreningowo, to taka rotacja jest, a z tego, co pamiętam na rotacji ww kiedyś miałam największe spadki.

Mam pytanie, co do Vacuum, mam pulsować zgodnie z opisem: "Teraz zamknij oczy i spróbuj wciągać brzuch jeszcze głębiej do pozycji 6 i powracać do pozycji 5, w te z powrotem :pulsować 5 razy.", czy po prostu wciągnąć na maksa i w tej pozycji trzymać przez minutę, bo do tej pory tak robiłam, jak mi napisałaś obliques i nie wiem, czy dobrze, czy jednak może tego szczegółowego opisu z sfd mam się trzymać?

Jeszcze jutro ostatni trening z tego cyklu,ale myślę, że już mogę się pokusić o małe podsumowanie.

PODSUMOWANIE CYKLU 3:
- uwielbiam tłuszcze (orzechy, mleczko kokosowe, olej kokosowy, chleb z masłem i rzodkiewką- na HC zwykle dla masła nie było miejsca, karkówkę z grilla, dzikiego łososia)
- uwielbiam jagody (szkoda, że cyklu 4 jest zakaz na owoce, bo sezon truskawek się zacznie pewnie niedługo :'-()
- treningi też niczego sobie zwłaszcza po modyfikacji z RDL i wznosami na jednej nodze
- czuję się najedzona i pełna energii przez większość czasu
- nie mogę się na siebie napatrzeć w lustrze
- niemal zanik @ na razie mnie nie martwi, liczę na to, że po konkursie wróci normalnie
- skończył mi się whey,ale jakoś na LC dawałam radę...teraz trzeba będzie zakupić
- brakuje mi mleczka prosto od krowy, porannego kakao


Zmieniony przez - Agnese w dniu 2013-05-25 07:23:34

"Never let the odds keep you from doing what you know in your heart you were meant to do."

P.S. Cudownie być poza Ladies: czysta micha z czitem raz w tygodniu, jedzenia aż za dużo, przez większą część roku brak aero, indywidualna trenerka i forma psychiczna i fizyczna jest, a na wakacje będzie mega wypas

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
obliques Zasłużona dla SFD
Ekspert
Szacuny 188 Napisanych postów 65575 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 188925
trzymaj normlani enie pulsuj
Diete zostawiasz jak masz
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 4 Napisanych postów 1489 Wiek 39 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 35096
Super Czy to oznacza, że owoce nadal mogę skoro mam zostać na obecnej diecie? I mleczko kokosowe? I tłuszczy tyle ile mam? Czyli w sumie nie przechodzę na HC? I nie liczę warzyw zielonych? Ziemniaki nadal out?


Zmieniony przez - Agnese w dniu 2013-05-25 14:54:40

"Never let the odds keep you from doing what you know in your heart you were meant to do."

P.S. Cudownie być poza Ladies: czysta micha z czitem raz w tygodniu, jedzenia aż za dużo, przez większą część roku brak aero, indywidualna trenerka i forma psychiczna i fizyczna jest, a na wakacje będzie mega wypas

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
obliques Zasłużona dla SFD
Ekspert
Szacuny 188 Napisanych postów 65575 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 188925
tak
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 4 Napisanych postów 1489 Wiek 39 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 35096
CYKL 3- TYDZIEŃ 8- DZIEŃ 6
MISKA




WARZYWA POZA MISKĄ: rzodkiewka, bakłażan, cały brokuł gotowany, cebula, czosnek
NAPOJE: mięta, herbata czarna Ceylon Earl Grey,przefiltrowana woda

Zrobiłam sos beszamelowy z mlekiem kokosowym zamiast zwykłego i też wyszedł Oczywiście zapiekanka bez sera żółtego. Mąż trochę kręcił nosem, ale i tak mi smakowało.


Zmieniony przez - Agnese w dniu 2013-05-26 21:07:00

"Never let the odds keep you from doing what you know in your heart you were meant to do."

P.S. Cudownie być poza Ladies: czysta micha z czitem raz w tygodniu, jedzenia aż za dużo, przez większą część roku brak aero, indywidualna trenerka i forma psychiczna i fizyczna jest, a na wakacje będzie mega wypas

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 4 Napisanych postów 1489 Wiek 39 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 35096
CYKL 3- TYDZIEŃ 8- DZIEŃ 7
TRENING



+ Vacuum 3 razy dziennie, 3 serie

Słabnę...albo to skutek nocnego imprezowania i tylko 6 godzin snu. Już po pierwszej serii przeszło mi przez myśl, żeby sobie dzisiaj odpuścić, bo w końcu mogliśmy mieć 2 dni przerwy po 3 treningu, no ale uparta jestem i ciągnęłam do końca. Dużo regresów...słabe mięśnie dzisiaj, ale fizycznie czuję dużo energii.

Od wczoraj rano boli mnie lewa stopa pod spodem. Hmm..w sumie boli to za dużo powiedziane, bo jestem w stanie chodzić i jak widać biegać. Tylko jak idę to tak mnie coś tam tak jakby kłuje..ciężko to opisać...jakieś 3-4 cm poniżej palców na środku..jak o tym nie myślę to się łapię na tym, że przy chodzeniu i bieganiu tak oszczędzam trochę tą lewą nogę. Tak sobie myślę, że może coś po czwartkowej wspinaczce się stało (roztargnienie mnie ostatnio łapie i w przebieralni przed wspinaczką okazało się, że wzięłam 2 buty na prawą nogę swój i siostry, ale jakoś dałam radę) tylko czemu dopiero w sobote skutki. No i na pewno sobie wczoraj w nocy dołożyłam- disco na wysokich szpilkach. Mąż mi z całej siły przycisnął tam gdzie coś czuję przy chodzeniu i nic...nic też nie widać...Jak biegałam po asfalcie bardziej przeszkadzało...po trawie już nie było tak źle. Z chodzeniem tak samo. Rano i wczoraj i dzisiaj mam ochotę kuśtykać, ale się kontroluję.

MISKA + 25 ww





WARZYWA POZA MISKĄ: rzodkiewka, brukselka, czosnek, cebula, por, sałata
INNE: opieńki marynowane
NAPOJE: wino wytrawne do obiadu, kawa Lavazza, herbata czarna Ceylon Earl Grey,przefiltrowana woda


We wczorajszej misce zapomniałam dopisać pieczarek.

Po zjedzeniu ostatniego posiłku zorientowałam się, że dzisiaj mogę mieć więcej ww potreningowo i już późno dołożyłam owoce.



Zmieniony przez - Agnese w dniu 2013-05-26 22:25:09

"Never let the odds keep you from doing what you know in your heart you were meant to do."

P.S. Cudownie być poza Ladies: czysta micha z czitem raz w tygodniu, jedzenia aż za dużo, przez większą część roku brak aero, indywidualna trenerka i forma psychiczna i fizyczna jest, a na wakacje będzie mega wypas

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 4 Napisanych postów 1489 Wiek 39 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 35096
CYKL 4- TYDZIEŃ 1- DZIEŃ 1
Zostaję na diecie z cyklu 3 i o dziwo robię rzeźbę ...całkowicie przez przypadek. Gdzieś przeczytałam, że rzeźba to zapieprzanie na półgłodówce, a ja w ogóle tego tak nie odczuwam tj. treningi ciężkie, ale jedzenia wystarcza

MISKA



WARZYWA POZA MISKĄ: rzodkiewka, sałata, brukselka
NAPOJE: wino półwytrawne do obiadu, herbata czarna Ceylon Earl Grey,herbata biała Snow White Buds,przefiltrowana woda

Stopa nadal uwiera..w domu mnie przestraszyli mówiąc, że może mi jakaś ostroga rośnie, ale jak im pokazałam, w którym miejscu, to okazało się, że tam nic takiego się nie może stać. W pracy mi powiedzieli, że może sobie "odbiłam" stopę cokolwiek to znaczy. Jak się skupiam to chodzę normalnie...jak zapomnę to staję tak jakby na boku stopy, żeby jej nie obciążać. Dziwna sprawa...

Wczoraj miałam ostatni trening z Cyklu 3, więc dzisiaj postanowiłam odpocząć. Jest tylko Vacuum 3 razy dziennie, 3 serie.

Zmieniony przez - Agnese w dniu 2013-05-27 16:53:19

"Never let the odds keep you from doing what you know in your heart you were meant to do."

P.S. Cudownie być poza Ladies: czysta micha z czitem raz w tygodniu, jedzenia aż za dużo, przez większą część roku brak aero, indywidualna trenerka i forma psychiczna i fizyczna jest, a na wakacje będzie mega wypas

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 4 Napisanych postów 1489 Wiek 39 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 35096
CYKL 4- TYDZIEŃ 1- DZIEŃ 2
TRENING 1




Nie do końca jestem pewna techniki planka tzn. wiem, jaka technika, ale nie wiem, czy moje ciało się dostosowuje do tego, co myślę, że robię (nie miał kto patrzeć, a wiem, że kiedyś garbiłam plecy). Wydaje mi się, że w 2-giej i 3-ciej serii było lepiej.
Zdziwiłam się, że dałam radę zrobić 15 pompek pod rząd Invert rows robiłam z nachwytem i musiałam robić 2 podejścia, żeby zrobić wymaganą ilość powtórzeń.
W niesieniu ciężaru wzięłabym więcej, ale chyba już nie w hantlach, bo chwyt puszczał.Można nieść np. ciężar przed sobą?

Lewa stopa bez zmian, ale dałam radę wykonać wszystkie ćwiczenia i jeszcze aero. Jedyne na czym mnie już bolała za bardzo to tzw. football wide sprints z BeachBody Insanity i to ćwiczenie przewinęłam po prostu.

MISKA + 25 ww okołotreningowo


WARZYWA POZA MISKĄ: rzodkiewka, sałata, brukselka,czosnek, cebula, por warzywa na patelnię na wagę z Kauflandu m.in. marchewka, fasolka szpragowa, brokuł, kalafior
NAPOJE: herbata czarna Ceylon Earl Grey,przefiltrowana woda


Delikatnie za dużo ww, ale mieszczę się w limicie +/- 5 g ww
Dwa ostatnie posiłki są okołotreningowe.

Zmieniony przez - Agnese w dniu 2013-05-30 09:38:16

"Never let the odds keep you from doing what you know in your heart you were meant to do."

P.S. Cudownie być poza Ladies: czysta micha z czitem raz w tygodniu, jedzenia aż za dużo, przez większą część roku brak aero, indywidualna trenerka i forma psychiczna i fizyczna jest, a na wakacje będzie mega wypas

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 4 Napisanych postów 1489 Wiek 39 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 35096
CYKL 4- TYDZIEŃ 1- DZIEŃ 3
MISKA WYJAZDOWA




WARZYWA POZA MISKĄ: rzodkiewka, sałata, czosnek, cebula, cały brokuł gotowany
NAPOJE: kombucha robiona na mięcie,herbata czarna Ceylon Earl Grey,filiżanka herbaty zielonej Lipton w restauracji, przefiltrowana woda

Treningu nie było, bo niespodziewanie musiałam jechać na całodniową wycieczkę z jedną klasą, jako dodatkowy opiekun. Oczywiście plecak pełen pudełek z jedzeniem, 1,5 litra kombuchy w szklanych butelkach, 1,5 termos herbaty....Już zaraz na początku przyniosłam pecha, bo ledwo bus ruszył, a plecak z półki, na której go położyłam spadł centralnie na głowę wychowawcy tej klasy. Dostał tą częścią ze szklanymi butelkami Normalnie wypadek przy pracy, ale pozwijał się trochę i niby mówił, że już ok.

Jako trening miałam wejście na Trzy Korony, dokładnie na Okrąglicę, 982 m n.p.m i ogólnie dużo chodzenia...2 zamki...zapora...część drogi pomiędzy nimi. Już potrafię opisać, co czuję w tej lewej stopie od soboty. Takie uczucie, jak się ma zakwasy, a ktoś naciśnie akurat w tym miejscu. Cały drogę przeszłam kierując ciężar ciała na zewnętrzną lub wewnętrzną część lewej stopy w zależności od ułożenia terenu/ kamieni. Mąż robił mi we wtorek wieczorem masaż tej stopy, ale to nic nie dało. Rano ubrałam adidasy mamy z wyprofilowaną podeszwą i stwierdziłam, że nie dam rady w nich chodzić po górach (własnych nie mam, większość butów na większym lub mniejszym obcasie). Przeszłam całą trasę w zwykłych szmacianych tenisówkach delikatnie za małych, jak się okazało (do biegania w sam raz, ale na dłuższą podróż trzeba coś innego).

Uczniowie zaglądali do "miski"...zobaczyli tartę ciecierzycową: "Ooo..pani ma pizzę." A przyzwyczajeni są, że ja jem same warzywa heh :P ...tak się przyjęło...Ogólnie same komplementy...że po co jestem na diecie, że mam super figurę...przewodnik był zaskoczony, że jestem nauczycielem...mówił do mnie czasem "dziewczynko," a po powrocie do domu wstąpiłam do marketu po piwo dla męża i babka pytała o dowód...a tu już 29 latek na karku


Zmieniony przez - Agnese w dniu 2013-05-30 09:59:44

"Never let the odds keep you from doing what you know in your heart you were meant to do."

P.S. Cudownie być poza Ladies: czysta micha z czitem raz w tygodniu, jedzenia aż za dużo, przez większą część roku brak aero, indywidualna trenerka i forma psychiczna i fizyczna jest, a na wakacje będzie mega wypas

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
obliques Zasłużona dla SFD
Ekspert
Szacuny 188 Napisanych postów 65575 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 188925
no pieknie
Masujesz sobie tę stopę?
Nowy temat Temat Zamknięty
Poprzedni temat

Redukcja z PCOS - walka o piękne ciało

Następny temat

Drugie podejście do bycia 'fit'

WHEY premium