maykellLepszej wydolności i lepszych możliwości wysiłkowych. Oczywista oczywistość.
Idź na basen. Lepiej sobie wyrobisz 'pojemność' płuc
Ilość wyświetleń tematu: 1181
maykellLepszej wydolności i lepszych możliwości wysiłkowych. Oczywista oczywistość.
maykellDysponuję ławeczką do brzuszków z regulacją kąta, dwoma hantlami po 7,5kg, z czego skręciłem 10,5 i 4,5 kg. Mam na futrynie drążek rozporowy, ale że mam długie i chude ręce to ciężko mi cokolwiek wykonać-trochę jest za wąsko.
Siłownia byłaby możliwa, ale może lepiej póki co rozbudować "domowy arsenał"? Dokupić talerzy do hantli?
jezeli mozliwa jest silownia, full sprzet od tego bym zaczal. szkoda czasu na domowe zabawy by sie rozruszac
W sumie teraz jak piszesz to źle wykonywałem ćwiczenia ;//
Wdech przy podnoszeniu i wydech przy opuszczaniu. Jakoś tak naturalnie.
Ważniejsze byłoby dla mnie póki co zniszczenie tego cholernego tłuszczu i poprawienie wydolności, zwłaszcza że teraz kilka miesięcy ciepła i pogody. Na siłownię chciałbym się zapisać od jesieni.
Zastanawiam się jak rozplanować ćwiczenia tlenowe, lepiej biegać czy jeździć na rowerze? Po sobie widzę, że bieganie daje w kość solidniej niż rower. Dodatkowo podjazdy na rowerze po górkach (na obrzeżach miasta sporo górek do jazdy) są niesamowicie wycieńczające. Czy pływanie również byłoby zalecane? Jak to rozłożyć w czasie i jak długo jednorazowo trenować?
Prowadzenie on-line, trening, dieta, suplementacja https://www.instagram.com/tomq.bb
[email protected]
Nasz sklep
Mega promocja
Podobne tematy
Artykuły