Właściciele oraz moderatorzy SFD.pl są zdecydowanymi przeciwnikami stosowania dopingu farmakologicznego w sporcie.
Stosowanie dopingu jest nieuczciwym i niemoralnym zachowaniem. Doping jest sztucznym, nienaturalnym sposobem
podnoszenia wydolności organizmu. Stosowanie dopingu jest zawsze niebezpieczne oraz niesie ryzyko utraty zdrowia
a nawet życia. Czym bardziej amatorskie podejście do tego zagadnienia tym większe potencjalne ryzyko.
Absolutnie nigdy nie należy stosować jakichkolwiek farmaceutyków bez konsultacji z właściwym lekarzem prowadzącym.
Dział doping służy wyłącznie wymianie informacji, a informacje zawarte w nim nigdy nie mają charakteru
instruktażowego i absolutnie jako takie nie mogą być traktowane. Wypowiedzi moderatorów jak i innych użytkowników
działu nie są wytycznymi co do sposobów i metod stosowania farmaceutyków; chyba, że dana osoba jest znana jako
lekarz właściwej specjalizacji, a jej dane zostały przez nią uczciwie podane w profilu i zweryfikowane przez
właścicieli forum. Mimo to właściciele serwisu nie ponoszą odpowiedzialności za ich doradztwo w tym zakresie (obecnie brak takich osób).
Nakłanianie do stosowania dopingu jest przestępstwem i jest postrzegane przez właścicieli portalu jako skrajnie naganne,
konsekwencją czego jest wykluczenie z grona użytkowników serwisu. Wszelkie ujawnione próby kupna lub sprzedaży
farmaceutyków za pośrednictwem forum będą z całkowitą konsekwencją eliminowane a osoby uczestniczące w procederze i
ich dane będą ujawnione organom ścigania. Uprzejmie prosimy o natychmiastowe reakcje i kontakt w przypadku napotkania na
naszym forum powyższych zjawisk i sytuacji. Pomoże nam to w zachowaniu bezpieczeństwa użytkowników oraz legalności funkcjonowania forum.
Szacuny
29
Napisanych postów
7497
Wiek
39 lat
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
122808
Ja jestem srednio 6 miesiecy on/6 off-oczywiscie nie w jednym ciagu,ale tak rocznie jest. Na offie spadki w obwodach sa raczej kosmetyczne,bo to jest w granicach 0,5-1cm(ale ja i wygladu kulturysty nie mam,wiec nie mialoby co za bardzo spasc z widoku),,za to nie ma zadnych problemow z utrzymaniem sily na offie-jaka na cyklu poszla,tyle zostalo. To juz chyba sprawa genetyki.
Zastanawia mnie tez jedna rzecz: jest sobie typ,cwiczy na sucho,dajmy ze dobil do tych 45cm,potem mial przerwe kolo 2 lat,bic spadl do 39cm. Jako ze typ chce byc sprytny,to rypie koks-miesien ma pamiec,wiec w przeciagu 3-4 miechow znowu ma 45 w lapie,odklada koks i cwiczy na sucho. Teoretycznie nie powinno spasc nic,bo miesien taki mial rozmiar na sucho przed przerwa,a praktycznie-nie wiem,bo nigdy nie obserwowalem takiego przypadku. Ale chyba tez ma to zwiazek z genem.
Zmieniony przez - PakerZbreslau w dniu 2013-05-15 23:58:42
1
"Ty mi tu chłopczyku nie rób reklamy, bo w marketingu nie siedzisz tak głęboko jak w mięśniach"
Szacuny
3
Napisanych postów
101
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
9846
czyli co panowie, moral z tego taki ze towar nie dla nowicjuszy jak i amatorki. Cwicze jakies pol roku na diecie, i myslalem zeby wjechac na cos w zime ale czytajac wasze posty co raz bardziej utwierdzam sie w przekonaniu ze nie warto.
Szacuny
2
Napisanych postów
46
Wiek
34 lat
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
2951
Uwe, chłopak startował na Uniwersyteckich Mistrzostwach Polski w kulturystyce gdzie wygrał open. Po zawodach z tego co pisał zszedł z towaru, forma oczywiście zdecydowanie sie pogorszyła ale wg mnie nadal wygląda lepiej niż 90% koksujących mimo długiego już offu. Do tego na offie poprawił albo zbliżył się do swoich rekordów siłowych które zrobił z dużo wyższą wagą i na bombie.
Zmieniony przez - mateusz1189 w dniu 2013-05-16 11:00:05
Szacuny
42
Napisanych postów
3307
Wiek
36 lat
Na forum
22 lat
Przeczytanych tematów
37391
ok nie bedziemy sie licytowac. nie znam tego typa, moze jest cudownym dzieckiem kulturystyki. Ja mowie po sobie i osobach ze swojego otoczenia, czyli silowania bramki itd. Mam do okola samych koksow od lat i wysunolem pewne tezy na obserwacji siebie i otoczenia. Prawda jest taka- na koksie jest zaj**iscie. 2 miesiace po- nie jest zle. Ale im dluzej bez tym gorzej. I ogolnie tez mi sie wydaje ze "nie warto" ale to nie znaczy ze nie wezme nigdy. Narazie to olewam robie sobie forme na sucho bo wciaz mam w pamieci traume odstawienia te cykle wykanczaja, wiec chyba nastepnym razem jak wejde to na male dawki i juz tak dlugo z 10 lat
Szacuny
29
Napisanych postów
7497
Wiek
39 lat
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
122808
Trzeba wziąć pod uwagę, że dużo ludzi nie potrafi zrobić prawidłowego pct po cyklu. Myśli, że jak weźmie clom i wbije HCG, to wszystko będzie git. Te środki nie pomogą na wywalony w kosmos kortyzol, a to on głównie odpowiada za spadki w pierwszej części cyklu. Ale są środki aby to zminimalizować. Najtańszym jest DHEA.
"Ty mi tu chłopczyku nie rób reklamy, bo w marketingu nie siedzisz tak głęboko jak w mięśniach"
Szacuny
42
Napisanych postów
3307
Wiek
36 lat
Na forum
22 lat
Przeczytanych tematów
37391
Moze tak, ale odblok to jest ile gora 2 miechy po cyklu. A ja mowie o tym pozniejszym okresie. Bo tak do 3 miechow to tam spadkow za duzych nie ma po obbloku i na tej podstawie wiekszosc przechwala sie ze "wiekszosc po cyklu zostala" i wchodzi na kolejny cykl.
Szacuny
11148
Napisanych postów
51567
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
nie tylko kortyzol __ po cyklu nawet jak meta 6 tyg _ organizm wraca do siebie 4 miechy __ ale hcg i clom ma mu pomóc w odbloku ___ niemniej jednak niezależnie od odbloku jak ktoś zrobi konkretną forme to koorwa chocby nie wiem co nie utrzyma tego po odstawieniu ___chłopaczki wbijają i wyglądają jagby nic nie brali to się niedziwie że jak odstawią to nieczują spadku _ bo saa to nie srodki an niedożywienie
Szacuny
412
Napisanych postów
11788
Na forum
10 lat
Przeczytanych tematów
125319
fajny temat, przeczytałem wszystko, z tego co ja obserwuje na siłowni to ludzie są po prostu uzależnieni - im większa dawka - tym większe skłonności do depresji po cyklu itp. mam kolegów co biorą dużo, mam też takich co biorą ilości śmieszne tzw. "suplementacyjne" i po wyglądzie jednych jak i drugich oraz zachowaniu (czyt. wpływie na życie osobiste/zawodowe) Ci drudzy wychodzą na tym lepiej siłowo też wiele się nie zmienia względem duża dawka vs mała dawka, za to przy tych małych dawkach łatwiej to kontrolować i wracać do normalności. Cykl to jedno, ale jak pójdzie coś nie tak na cyklu czy po cyklu tzw. "mega bombie" to lekarze, środki finansowe na leki - to drugie