Sobota, 16.03.:
1. jajecznica z 2 jajek na maśle, 2 kromki chleba pełnoziarnistego + masło na chleb,
2. płatki pełnoziarniste, mleko, średni banan
3. kasza jęczmienna mazurska, masło, mięso wieprzowe z gulaszu bez sosu (był doprawiany fixem, więc zrezygnowałam), ogórek kiszony
4. makrela wędzona, 2 kromki pełnoziarnistego, masło, ogórek zielony.
W tym dniu widzę bardzo mało warzyw, prawie wcale, do poprawki.
Czwartek, 14.03.:
1. omlet z dwóch jajek, pieczarki, papryka, ogórek kiszony, cebula, masło, kromka pełnoziarnistego
2. płatki, mleko, banan
3. pierś z indyka, szpinak z czosnkiem i masłem,
4. sałatka z tuńczyka, sałaty zielonej, rzodkiewki, pomidora, ogórka zielonego, kromka pełnoziarnistego.
Piątek, 15.03.:
1. tost z dwóch kromek pełnoziarnistego, plaster goudy, masło, dwa jajka sadzone
2. płatki, mleko, banan
3. dorsz pieczony w folii w piekarniku, ryż, brązowy, warzywa na patelnię (mrożonki)
4. 2 kromki pełnoziarnistego, śledź w pomidorach z puszki, pomidor świeży
Reszta wygląda podobnie, czasami jeden posiłek więcej, zależy, o której wstanę i o której kładę się spać. Czasami też są orzechy włoskie lub migdały, na razie tyle mam w domu. Trochę mało warzyw. Zawsze takie samo drugie śniadanie praktycznie... Lubię, ale nie wiem czy dobrze.
Chyba za dużo chleba? W weekend wyjeżdżam (jak córuś wyzdrowieje całkiem) to będę mniej tu zaglądać, ale proszę mnie nie skreślać, w miarę możliwości coś skrobnę, a po 2-3 tygodniach wracam pełną parą na forum
Dzisiaj jeszcze wyżej się podciągnęłam na drążku, niezła jestem hehe Proszę się nie śmiać, to wielki wyczyn dla mnie Tak samo pompki, bo do wczoraj umiałam tylko babskie...
Edit Teraz się kapnełam, że te drugie śniadanie to chyba jednak nie bardzo. Jutro zmienię
Zmieniony przez - graga_4 w dniu 2013-03-20 13:59:06
Zmieniony przez - graga_4 w dniu 2013-03-20 13:59:59
Zmieniony przez - graga_4 w dniu 2013-03-20 16:45:04