konkurs / filonka

...

Początkujący

Szacuny 0 Napisanych postów 5523 Wiek 48 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 64827

Ano doszły dzis moje zakupy, grzybki shitake, w sama porę, zdołałam jeszcze dorzucić do wywaru, szkoda tylko, że mieli tylko jedno opakowanie, bo śmierdzi malizną

Do tego jeszcze zakupiłam kozieradkę

będe wkrótce uroczo pachniała

No i moje pierwsze "inne" zakupy, pierwszy raz kupiłam coś więcej niż białko i witaminy, jeszcze nie wiem, jak to się je

Dzieciaki tylko ciekawskie zaglądały do paczek

Zdjęcia w moich dziennikach są mojego autorstwa i stanowią moją prywatną własność. Nie zgadzam się na ich publikowanie w jakiejkolwiek formie poza tym tematem

Podsumowanie konkursu Przemiana sylwetki 2011:
http://www.sfd.pl/konkurs/filonka_podsumowanie_str69-t725666-s69.html#post8
Podsumowanie konkursu Przemiana sylwetki 2013: http://www.sfd.pl/PODSUMOWANIE_KONKURSU_PS_2013/FILONKA-t953383.html

Aktualny dziennik;
http://www.sfd.pl/filonka/DT__2013_redukcji_ciąg_dalszy-t955419.html
If you really want to do something, you'll find a way. If you don't, you'll find an excuse.

NO MORE EXCUSES!!

...

redcow

Początkujący

Szacuny 2 Napisanych postów 1409 Wiek 12 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 28681

filonko przepraszam za spam, ale widze ze zakupilas blonnik. ja tez kiedys kupilam i bardzo zaluje bo stoi nieuzywany dlatego ze cukier skacze mi po nim jakbym sie normalnie slodyczy najadla...

nie wiem czy to sciema czy co, generalnie o Trecu mam dobra opinie ale akurat tego produktu nikomu nie polecam. tzn efekt zapelnienia zoladka jest ale co z tego jak cukier po nim 250 nagle wyskakuje...pisze to bo z racji podobnych problemow z przyswajaniem wegli moze lepiej byc tego swiadomym

http://www.sfd.pl/redcow/w_drodze_po_figure_i_po_zdrowie_cukrzyca_jedynka_-t764139.html

...

filonka

Początkujący

Szacuny 0 Napisanych postów 5523 Wiek 48 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 64827

redcow no i masz babo placek, raz kupiłam coś więcej niż białko, czy witaminy, to jeszcze źle wybrałam

Może u mnie nie będzie takiego efektu jak u Ciebie

bo ja z cukrem to nie mam kłopotu, tylko z samą insuliną i moją opornością na jej działanie, a że Iza zafundowała niezły wyryp na treningach, to i może ta wrażliwość insuliniowa się poprawiła

Zmieniony przez - filonka w dniu 2013-05-01 18:19:12

...

filonka

Początkujący

Szacuny 0 Napisanych postów 5523 Wiek 48 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 64827

30.04.2013

Miska niespodziankowa
Dzisiaj już dużo lepiej, ogólnie samopoczucie ok,
Po treningu miała być wywar z awokado ale zjadłam samo awokadu, bo już nie miałam sił i chęci po treningu nic więcej szykować

Cały trening bardzo fajny, nie było kiedy się znudzić, najbardziej dłużyły się wejścia na step, no i całe szczęście, że klub się zaopatrzył w solidne gumy, bo nie wiem, ja ja bym wyrobiła z tym podciąganiem w ostatnim treningu, z tym serratus crunch, to chyba źle popatrzyłam i robiłam z utrzymaniem sztangielki w jednej ręce, także wyszło, że dwa razy więcej zrobiłam niż powinnam była

...

filonka

Początkujący

Szacuny 0 Napisanych postów 5523 Wiek 48 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 64827

01.05.2013

Miska niespodziankowa
Pospałam dzisiaj w końcu, no więc śniadanko dopiero o 10 było

Dzisiaj trening just for fun czyli bieg w lesie z rodzinką z przerwami na wymachy, przysiady, pompki i inne takie

...

filonka

Początkujący

Szacuny 0 Napisanych postów 5523 Wiek 48 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 64827

Ziomale powinny pamiętać te rejony

Stare dzieje ale to tutaj uczyłam się pływać i na tej ślizgawce ździerałam wszystkie stroje kąpielowe, no i kiedys był tam widok na nasz zalew...można było pływać kajakiem i nawet żeglować....wszystko las porasta

Wkleję jeszcze moje jedzonko

Zmieniony przez - filonka w dniu 2013-05-01 19:11:16

Zmieniony przez - filonka w dniu 2013-05-01 22:09:17

...

filonka

Początkujący

Szacuny 0 Napisanych postów 5523 Wiek 48 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 64827

02.05.2013

Miska niespodziankowa

Mimo, że byłam na grilowej imprezie, nie tknęłam ani kropelki alkoholu, a z dań serwowanych z grila był pieczony filet z łososia i szaszłyki warzywne z cukini, papryki, cebuli
i nawet nie było mi aż tak bardzo żal tych karkóweczek i pieczonych kiełbasek, kiedy nasyciłam się łososiem i moimi szaszłyczkami

Ja nie wiem, czy ja w tym treningu zdołam jeszcze coś więcej wydusić, liczyłam na znaczną poprawę, a tu lipa, ledwo ledwo cos ruszyło, tylko, mam cholernie zmęczone mięśnie, to się da odczuć juz przy thrustersach, że od dalszych ćwiczeniach nie wspomnę, a PP z każdym treningiem mam wrażnie coraz gorzej mi idzie

Dziś po tym treningu leciałam od razu pod prysznic, bo już towarzystwo czekało na mnie na imprezce grilowej

...

filonka

Początkujący

Szacuny 0 Napisanych postów 5523 Wiek 48 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 64827

03.05.2013

Miska niespodziankowa ale dziś bez awokado bo mi moja pierworodna zjadła

mam zapas awokado, ale te co zostały, to muszą jeszcze zmięknąć, nie nadawały się na zmiksowanie ani pokrojenie

Wywar mi podpasił, (dzieciom mniej, bo za ostry

nie wiedziały, że taki jest i chciały tez mi podjeść

) w sumie jak wyciągam z lodówki, prawie mozna go kroić

Chyba nagotuję sobie galarety

DNT

Mimo wolnego miałam pracowity dzień liczyłam, że wieczorem wyskoczę pobiegać i chociaż piątkę zrobię, ale siąpiło, stanęłam więc przy desce do prasowania

Jutro rano idę na rzeź

widziałam wpisy dziewczyn konkursowych, będzie chyba bardzo ciężko

zwłaszcza, że wygłodzona się dość czuję

...

obliques Zasłużona dla SFD

Ekspert

Szacuny 188 Napisanych postów 65575 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 188925

no to idealny wywar

...

filonka

Początkujący

Szacuny 0 Napisanych postów 5523 Wiek 48 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 64827

04.05.2013

Było białko przed treningiem, bo nie chciałam się objadać wiedząc, że na treningu będzie ciężko

Trening...ekhm....

już od pierwszych serii wiedziałam, że będzie ciężko w tym ciężarem, 12 kg na rękę, to stanowczo za dużo, jak na jedną, małą filonkę, od początku zastanawiałam się, jak ja wytrwam do końca

No,może przez pierwsze 7 serii to tych 30 wejść z obciążeniem wchodziłam "na raz" ale później musiałam dzielić po połowie bo mi kettbelki z rąk się niemal wślizgiwały

Swing był nawet ok, a wejście bez obciążenia starałam się podkręcać tępo

Nie wiem, jakim cudem wytrwałam z tym obciążeniem do końca, bo właściwie od pierwszych chwil miałam pokusę, by zmienić obciążenie na mniejsze....na szczęście te mniejsze były zajęte, więc nie było zlituj się

Pod koniec miałam wrażenie, że ciągnę rękami po ziemi

Po treningu miałam potrzebę ciut rozbiegać to wchodzenie z obciążenie, stąd 5 minut na luzie na bieżni

No i nie wiem co to się stało ale obudziłam się dziś o 3 w nocy jakby wyspana

myślałam, że nie zasnę

wypiłam herbatkę, pokręciłam się z boku na bok i w końcu zasnęłam, za to rano było już gorzej z pobudką, miałam plan pojawić się na siłowni o 8 i znowu nie wyszło

No a po treningu znowu bolą mnie pięty