Prośba o sprawdzenie diety redukcyjnej

Do redukcji/masy liczy sie bilans kaloryczny, a w mniejszym stopniu ile jest wegli. Rozne podejscia sa, ale skoro chcesz stosowac diete low carb - to moze byc tak jak jest. Jedyne co moge zauwazyc to ze 150g orzechow wloskich i 50g masla o. to droga inwestycja.

Ja czytałem, że należy uciąć węglowodany i trzymać na poziomie 100-300 g, więc ja ustaliłem po środku, czyli 150 :)
masło jednak mi nie idzie, strasznie dziwne jest, jednak zastąpię oliwą jakoś o ile będę mógł to pić...strasznie wybredny jestem co do jedzenia ale i tak nauczyłem się jeść warzywa, mięso i w ogóle zdrowo jeść więc postęp jest :)

Generalnie to nie wszyscy tluszcze musza byc koniecznie tylko ZDROWE. Jest odpowiedni poziom omega-3-6-9 ktore trzeba przyjmowac i trzeba tez dbac o odpowiedni stosunek ilosciowy miedzy o3 a o6. Jak chcesz wiecej tluszczu w diecie to wystarczy jesc bardziej tluste mieso. Nie za czesto, ale czesc mozna z tego dorzucic. No i do tego np. polewac gotowe danie oliwa ( tylko nie smazyc na niej).

Co do ucinania weglowodanow - jak juz mowilem, to jest JEDEN ze sposobow na to zeby zejsc ponizej wymaganych kcal..

To jak zostanę przy poziomie 150 g WW powinno być gites?
Na teflonie trochę podlewam oliwy z oliwek do mięsa - gotowanego nie przełknę... Mogę robić tak, że trochę podsmażę na oliwie z oliwek, a potem do mikrofali? Zawsze jem pierś indyka/kurczaka. Teraz jest pora grillowa, więc co mogę wrzucić na grilla tak żeby węgli nie było?
Co do Omega to kupiłem sobie suplement diety Omega-3 500 mg ale jeszcze nie łykam tego, więc łykać?
Co do ryb to lubię pangę, solę, szprotki bardzo i tu pytanie czy jak kupię szproty w pomidorach i wrzucę je na durszlak pod wodę żeby były bez zalewy to śmiało wrzucać?
Dzięki za dotychczasowe odpowiedzi, leci SOG.

Na grila sie raczej wegli nie wrzuca, tylko mieso - czyli bialko i tluszcz.
Na oliwie mozna podsmazac kurczaka/indyka, ale krotko bo ma niska temperature dymienia.
Szproty w pomidorach - nie trzeba wyrzucac zalewy, to nie w oleju.
Co do lykania omega 3 - nie wiem, musisz sam sprawdzic czy to potrzebujesz

Zmieniony przez - ukazuyr w dniu 2013-04-21 11:38:22

No chodziło mi o mięso na grill. Serio mogę śmiało jeść szproty w pomidorach z zalewą? :D Jak tak to super bo uwielbiam więc już trochę tłuszczy i białko podbiję. Cholera, nadal wydaje mi się, że w tej diecie jest coś nie tak. Boję się takiej liczby kalorii, bo pewnie waga skoczy do góry, a tego nie lubię... Nie wiem w która strone ruszyć, jestem w błednym kole i chyba mam spowolniony metabolizm, chociaż jakby lubię jeść takze te 3000 kcal nie byłoby problemem tylko czy nie utyję..w końcu chodzi o redukcję i to szybką, na lato, a podejrzewam , że przy 74,4kg/183 cm nie mam dużo do zredukowania żeby był ten kaloryfer, prawda?

Jeszcze kwestia mleka... Mogę jeść rano owsiankę na mleku 0,5% z bananem i rodzynkami? Bo niektórzy mówią żeby odrzucić mleko na redukcji, ale takie mleko to przecież jak woda, chyba że się mylę?

Nigdy nie bylem zwolennikiem tych bzdur jak 'mleko i podskorna woda', ale to jak juz sam uwazasz. Zastanow sie dlaczego to robisz - zeby miec 5% BF jak kulturysci, czy po prostu dla siebie, lepszego wygladu i samopoczucia. Jezeli to drugie to daruj sobie patrzenie na takie rzeczy jak IG, czy podskorna woda...
Co do samych obaw o kalorie - ja ostatnio chcialem zrobic troche miesa, wiec dorzucilem diete do 3900 kcal, ale niestety okazalo sie to nadal za malo, zeby poszlo tego wiecej niz pareset g.



Zmieniony przez - ukazuyr w dniu 2013-04-21 11:50:21

Wiadomo, że zawodowcem nie jestem a nawet nie chcę być bo nie podoba mi się zbyt mały % tkanki tłuszczowej, ani zbyt dużo mięśni. Robię to dla siebie i właśnie chcę kaloryfer = mniej fatu. Czyli śmiało wcinać mleko 0,5% rano?

Jak dla mnie tak, ja pijam 1,5 lub 2% a swiniakiem nie jestem ;)