lejdiG 2013/2014-pods. współpracy z ŁukaszemK str. 7

O, jak wyczułam drugi trening zapewnia także wiele bardzo przyjemnych doznań

Taaa... Szczególnie te 6 serii w niektórych ćwiczeniach

chyba 10

mariolka, faktycznie nie zauważyłam tym bardziej będzie wesoło.

Dzień 25 – 20.02.2013

Rozkład DT: 120B/100T/150W - 1980kcal



Warzywa: pomidor, brokuł
Napoje: kawa czarna x3, herbata zielona i czarna, woda 3l
Suplementy: żeń szeń, omega-3 x3, wiesiołek x3, castagnus



+5minut Vacuum

Przysiad OK. Ciekawe, czy się nie zdziwię podczas kursu, że jednak źle robię RDL puszcza chwyt. Wykroki lekki progres. W uginaniu progresu nie widzę, bo przy 18kg już mi się przerwy między powtórzeniami mocno wydłużają... GPP krótkie, ale się zmachałam. Pompki i burpeesy coraz lepiej idą

Dzień 26 – 21.02.2013

Rozkład DNT: 120B/100T/150W - 1980kcal



Warzywa: ogórek, brokuł
Napoje: kawa czarna, kawa biała, herbata zielona i czarna, woda 2l
Suplementy: żeń szeń, ZMA, omega-3 x3, wiesiołek x3, castagnus

KONIEC EDYCJI

Zmieniony przez - lejdiG w dniu 2013-02-22 18:26:04

Tak czytam tą wypiskę i się zastanawiam do jakiej tabelki ten komentarz o przysiadzie i wykrokach

a w ogóle to cześć, podglądam z partyzanta

Nooo mi się źle wkleiło, ciii zapraszam

Dzień 27 – 22.02.2013

Rozkład DT: 120B/100T/150W - 1980kcal



Warzywa: ogórek, pomidor, brokuł
Napoje: kawa czarna, herbata zielona i czarna, woda 2l
Suplementy: żeń szeń, ZMA, omega-3 x3, wiesiołek x3, castagnus



Dobry trening, była moc w wl. Power walk szedł mi ciężko, ale doczłapałam do tych 20minut.

Dzień 28 i 29 – 23.-24.02.2013

Michy nieliczone. Sobota:
-jabłko, owies, orzechy włoskie, masło klarowane, kawa z mlekiem
-kasza jaglana, indyk, masło, śmietana, kapusta kiszona
-ziemniaki, indyk, masło, pomidory
-domowy pasztet (będzie się pojawiał w mojej misce w najbliższych dniach; skład: antrykot, udka z kuraka, karczek, wątroba wieprzowa, jajka, marchew), swojska pasztetowa , pomidory
+lampka wina

Niedziela:
-twarożek naturalny, jabłko, owies, migdały, kawa z mlekiem
-ziemniaki, indyk, masło, kalafior
-ryż, wołowina, masło, oliwa, brokuł
-pasztet domowy, pomidor, sałata lodowa

Jest mnie więcej ostatnio. No ale masa to masa... Muszę pomyśleć, jak tu dalej działać. Trochę mi się nie podoba brzuch, no ale nie będę chyba kcal ciąć, bo jak te mienśnie mają urosnąć? Zwiększam podaż mięsa w diecie - mniej jakiś twarogów czy tam czegoś, a więcej mięcha. Jakoś mam ostatnio smaka.

Z innych rzeczy - działam w końcu z @. Idę w środę do lekarki (gin-endo) poleconej przez herę (dzięki heru ) no i zobaczymy, co mi powie. Ciekawe, jakie ma zdanie na temat castagnusa i wiesiołka. Nie chcę wracać do hormonów, ale czy istnieje inna droga? Bez @ czuję się... mało kobieco, przecież nawet babochłopy miewają

KONIEC EDYCJI

Zmieniony przez - lejdiG w dniu 2013-02-24 19:06:44

No to ten...

...jestem, nie czmychnęłam. Ale zmiany będą. Ze względu na problemy ze zdrowiem (głównie z brakiem @) zdecydowałam się na współpracę z LukaszemK. Liczę na pomoc przy diecie, suplementacji, treningach, walce ze stresem.

Nie porzucam planów związanych z bikini fitness, o nie. Nie można zaprzepaścić tego świetnego genu hłe hłe hłe A tak poważnie - zdrowie najważniejsze. Potem wygląd. Ale oczywiście nadal będę dźwigać

Jak widać - atak na dwa fronty - współpraca ze specjalistą oraz kurs instruktora w Warszawskiej Akademii Sportu, gdzie podszlifuję technikę ćwiczeń (albo zacznę naukę od nowa....

Co jakiś czas pewnie wpadnę napisać, jak moje samopoczucie i wrażenia z kursu

Trzymajcie za mnie kciuki. Poziom na forum wzrasta nieustająco, liczę, że za jakiś czas się w niego wpasuję i będzie co pokazać.

Pozdro

Trzymam. Powodzenia i dawaj znać jak postępy

trzymam kciuki i ja, powodzenia!