nie wiem czemu poprostu kiedy mnie ktos zaczepia to zaczyna mi bic szybko serce i jakos dziwnie sie czuje , trenowalem kicboxing , chodze na silownie jestem nawet silny i z postury nie jestem jakis chuderlak
ale jakos nie moge sie przelamac zeby uderzyc , nie wiem czemu
dzis w szkole koles z klasy taki cfaniaczek mnie zaczepial bo mu powiedzialem ze czyta jak koles z podstawowoki =]
wyzywal mnie popychal , juz mu chcialem oddac ale cos w srodku mowilo mi NIE .... w przypadku walki mialbym dosc duze sznase , jestem wiekszy i duzo sielniejszy od niego on tam sie chwali jakism karate .. ale to mnie nie rusza
poprostu jestem zablokowany
nie wiem czy to poprostu brak doswiadczenia w walce ?
w sumie to nie lubie sie bic nigdy nei lubialem choc mi sie zdarzalo
co ze mna nie tak ?
-------------------
Slackware sounds better than Microsoft dont you think ?
In a world of delusion
Never turn your back on a friend
Cos you can count your real true friends on one hand through life