Bój sie świąt jak jestes nora, od Gainera sztywna rózga i prezent z wora

aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa oczarowałas mnie

sam sie troche czaje w robocie choć ostatnio ktoś tam szedł i nie chciało mi sie chowac i tak go nie znałem także chooj

hahaha chowasz jedzenie zeby ci nie pyerdolili, albo puszczali jakies teksty typu "ODCHUDZASZ SIĘ" albo "CO TAM ZDROWO SIE ODZYWIASZ CHLEBA BYS POJADŁ"

No troche sie obawiam reakcji że się smiać będa ze mnie ;D

ty głodny wk***iony chcesz sobie pojeśc z przyjemnoscią a ze nie masz chleba to zaraz zdziwko dlaczego,jakby to kogos obchodziło

też sie tego obawiałem teraz mam to w dopie pyerdole to daje na środek oni się gapią a jak cos powiedza to mowie ze stara mi dała i choj

Staram się nie przejmować czyimś zdaniem ale cieżko mi to idzie :D

no niestety z polakami jest cięzko, u mnie pracują ludzie z ukrainy i czech.
ci z ukrainy to nawet jakbym umarł to by mieli wyj**ane,maja w dupie to kompletnie,
ci z czech jedza tak samo porzadny obiadek.
tylko polaczki komunisci do tego otyli zawsze cos tam szepcza

W sumie na obiad jak przypada ci praca w tych godzinach to rarytas jak chooj
z tym ze ja jadłem gotowanego kurczaka przez wiekszośc "diety"takze lipa jesli chodzi o smak :D

Pora obiadowa każdy wyciąga sznity a tu kuzwa kurczak moga byc ziemniaki/ryz /makaron i surówka ojoj :D