spadek odporności

Nie ide z tym problemem do medykow. Poniewaz tu sie jakos lepiej zadomowilam.
Na diecie jestem od poczatku kwietnia. Schudlam juz jakies 35 kg. Z pozatku szlo mi latwiej, teraz torche wolniej spada waga a nawet podskakuje. Ale to dlatego, ze pozwalam sobie na drobne grzeszki. Stosowalam diete kopenhaska i podczas jej trwania dostalam angine. Bralam 7 dni antybiotyk.
Niedawno znow zachorowalam na angine, tym razem mam brac antybiotyk 10 dni.
Do tego dochodzi jeszczw czeste wystepowanie opryszczki.
Miedzy anginami mialam zapalenie pecherza.
No i zaczely mi wypadac wlosy.. :(
Co mam zrobic? Czy to normalne? A moze to poczatek jakiejs ciezkiej choroby?

ewel

Citrosept stosuje się też do irygacji, bo po antybiotyku często przychodzi candida albicans. Poza tym zapewne na diecie unikałaś czerwonego mięsa i teraz masz lekką anemię, stąd ogólne osłabienie.

przedewszystkim zacznij normalniej jesc 4-5 posilkow dziennie.Zlozone wegle i bialka, srednio tluszczu.Mineraly i multiwitaminy wtabletkach, a wogole zwieksz liczbe jedzonych warzyw.Kup sobie dodatkowo zelazo oraz magnez i tran.Spozywaj suple regularnie i pamietaj o regularnym jedzeniu.Odstaw lub zredukuj do minimum ciezki trening o ile takowy masz.Jesli juz musisz to chodz sobie, nie biegaj bo to jeszce bardziej oslabia organizm tymbarzdiej przy mocno zredukowanej diecie i anginie.Apropos diety to zejdz koniecznie z tej kopenhaskiej i zacznij normalnie sie odzywiac aby wzmocnic organizm.Oczywiscie nikt nie mowi o wcinaniu paczkow codziennie

po"grubas" w dziale fitness
Satisfaction lies in the effort, not in the attainment

Nie masz sie co dziwic - utrata 35 kilogramow to duzy szok dla organizmu, podejrzewam ze aby to osiagnac stosowalas rygorystyczna diete, Takie diety zazwyczaj maa jakies niedobory, a niedobory powoduja ze organizm dziala gorzej - zapewne stad takie obnizenei odpornosci... Przede wszystkim powinnas sie zaopatrzyc w jakis dobry zestaw witamin - Centrum, Falvit lub inne. Jesli zestaw nie zawiera mineralow a same witaminy trzeba tez uzupelnic mineraly - wapn, magnez, zelazo, cynk - z tych wazniejszych. Powinnas tez zrobic badanie krwi - proste badanie a pozwala wykryc przyczyne wielu chorob - moze to byc np anemia..
A jesli chodzi o samo podniesienie odpornosci - to mozesz zaopatrzyc sie w jakis preparat zenszeniowy - dobrym wyborem bedzie np Bodymax - ma i witaminy i wyciag z zenszenia.. Inne preparaty zawiraja wyciag z jezowki - Echinacea - np Immunal, Echinapur, Lymphozil... Ich zazywanie, zwlaszcza przy zblizajacej sie jesieni i sezonie przeziebien na pewno nie zaszodzi - ale i tak radzilabym wizyte u lekarza i badanie krwi..

------------------------------------------------------------
**Edimus et vivamus, non vivimus ut edamus!! **

leniwa Nikoosia
Doradca w dziale Fitness

KOLJENA OFIARA KOPENHASKIEJ...

Pozdrawiam wszystkich ambitnych-"Wszystko,co Cię nie zabije czyni Cię mocniejszym"
Michail-Czytaj i pytaj:
http://www.kulturystyka.pl/atlas/
Albo oglądaj i ucz się http://www.kulturystyka.pl/atlas_cwiczen-michail/ 

Skierowania na badania leza u mnie w szufladzie, gdyz moj lekarz ciagle przesuwa termmin ich wykonania, ze wzgledu na nawracajace infekcje.
Echinacee przepisal mi lekarz. Nie biore jej bo to jakas chornie slodka nalewka. O ile sie nie myle jezowka wystepuje tez w kroplach. Lymphozil w domu mam - bede brac (on torche drogi jest.. )
Sprawa witamin..bralam Vigor..jednak ostatnio jakos nieregularnie. Instruktor z silowni zalecal mi stosowanie witamin dla sportwocow (w tym ten z zenszeniem, o ktorym wspomniala Nikosia), q10 (tu moje zdziwienie) oraz aminokwasy (tu moje zdziwinie na max). Co sadzicie o tych dwoch ostatnich?


ewel

q 10 jest stosunkowo drogim antyutleniaczem ale pomaga zwalczac przemeczenie i gra wazna role przy produkjci energii w komorkach.Skonsultuj sie uprzednio z lekarzem odnosnie brania tego srodka i adekwatnych ilosci w twoim stanie.Przecietna dawka to 50-200 mg ale i tak wazna jest porada lekarza.No i ja osobiscie nie rozwazalabym tego srodka jesli nie ma sie grubego portfela
Co do aminokwasow graja wazna role w rozwoju tkanek i ich odbudowie.Raczej zainwestuje w te drugie.Tak jest moja sugestia.

po"grubas" w dziale fitness
Satisfaction lies in the effort, not in the attainment

Czy dysponujecie wiarygodnymi informacjami na temat przyswajalnosci sztucznych witamin etc?
Ja mam wobec nich powazne opory, proponowalabym po prostu warzyw duzo, roznokolorowych, jest ich tak duzo ze zawsze sie znajdzie cos odpowiedniego.
Byc moze wyciagi z roslin, nalewki - ale nie od razu sztuczne preparaty witaminowe. Czytalam gdzies (ale nie przytocze wynikow badan), ze ich przyswajalnosc jest na poziomie 5% przyswajalnosci witamin pochodzacych ze zrodel naturalnych (chodzi tu jeszcze o inne, rownolegle wystepujace komponenty). A antybiotykow lekarze przepisuja ok.70% za duzo.
Oczywiscie reklamy, przedstawiciele handlowi i lekarze niestety najczesciej polecaja sztucznosci. Ja zawsze sie zastanowie nad kazda polykana tabletka (co nie znaczy ze nic nie biore niestety).
W Twoim przypadku - wydaje sie ze warzywa i odpowiednie dodatki (otreby, oliwa, ryby) pewnie pomoglyby. I sycace posilki.
Pozdrawiam

Jesli jest sie na diecie redukcyjnej i do tego ciezko cwiczysz to nie jestes w stanie pokryc dziennego zalecanego zapotrzebowania na witaminy i mineraly pochadzoce tylko z pozywienia.A w takim okresie powinno sie nawet jesc wiecej witamin i multiwitamin aby uniknac takich problemow jak ma ewel i zapobiegac infekcja oraz przetrenowaniu.
Te"sztuczne" witaminy sa robione z substutow wiec takie kompletnie sztuczne nie sa, zalezy takze od firmy ktora je produkuje.Ale wiem o co ci chodzi nie ma to jak kawalek owocu, ktory tez ma w sobie troszke chemii Co do przyswajania to musze powiedziec ze kazdy organizm moze lepiej lub gorzej wchlaniac takie preparaty ale raczej jest to maly odsetek.
Nie mozna jednak przesadzac z ilosci branych suplementow witaminowych i zawierajcych mineraly bo to tez moze wywolac skutki uboczne, dzialajac toksycznie na organizm.
Pozdrawiam

po"grubas" w dziale fitness
Satisfaction lies in the effort, not in the attainment


Zmieniony przez - Missy w dniu 2003-09-01 21:25:43

zgadzam sie z Missy. nie jest latwo dostarczyc organizmowi wszystkiego czego potrzebuje, szczegolnie jesli wykonuje on sporo pracy. Zeby sobie to udowodnic wystarczy wziac kartke i zapisac wszystko co sie zjadlo w jakims sensownym przedziale czasu. A nastepnie obliczyc w jakich ilosciach spozylo sie witaminy, makro i mikroelementy a nastepnie porownac to z normami.

ewel

"
Niedawno znow zachorowalam na angine, tym razem mam brac antybiotyk 10 dni.
Do tego dochodzi jeszczw czeste wystepowanie opryszczki.
Miedzy anginami mialam zapalenie pecherza.
No i zaczely mi wypadac wlosy.. :(
"
Kuracja antybiotykowa bez środków osłonowych prowadzi do rozwoju drożdżaków ( grzybków candida albicans) w przewodzie pokarmowym, a przez to pogorszenia wchłaniania witamin, osłabienia odporności organizmu i touje drogę kolejnym infekcjom, w tym wirusowym (opryszczka). Zacznij brać regularnie Citrosept (działa antywirusowo, antybakteryjne i przeciwgrzybiczo) i Trilac dla odbudowy flory bakteryjnej jelit zniszczonej przez antybiotyki. Dodatkowo na pęcherz Vitabutin (z żurawin) - to środek specjalnie dla kobiet, niestety drogi - i Ginjal, na włosy - przemiennie Vitapil ('vitamine for hair') i 'Wyciąg ze skrzypu z witaminami'. W/w środki nie kolidują z antybiotykami, które musisz brać do zakończenia kuracji.

"Wszystko jedno gdzie się żyje,
Raz się chudnie, raz się tyje..."

Jogger, mysle, ze moge wiazac oslabienie odpornosci z brakiem oslony organizmu. Pierwsza kuracja antybiotykowa miala w czasie stosowania kopenhaskiej..jogurtow tam za duzo nie ma..a wiec flora bakteryjna ukladu pokarmowego dostala niezle w kosc. Nie pisalam o tym w poprzednim poscie ale po tejze kuracji nabawilam sie grzybicy pochwy. Tym razem zabezpieczylam sie Lactovaginalem. Gorzej ma sie sprawa z jogurtami. Ze wzgledu na pustki w portfelu (normalne po wakacjach), nie jadlam ich codziennie, a jak juz to jakies tanie i podle. Wychodzi wiec na to, ze wszystkie witaminy jakie wzielam wchlonely sie w znikomym procencie. :(
Dzis biore ostatni dzien antybiotyk..i wiecie co? czuje dziwne drapanie w krtani i odruch kaszlu. Zgrzeszylam wypiciem zimnej wody po treningu i juz mam efekt...
A jesli to bialaczka?

ewel