Szacuny
19
Napisanych postów
4345
Na forum
13 lat
Przeczytanych tematów
20325
i pojechałem krazyłem po rynku chyba z 30 razy autem - rynek jak z zadupia jakiegos. czekałem czekałem i nic .. chyba ja widziałem w oknie jakims ale pyerdole .. nie dzwoniłem bo teelfony poyebałem i nie miałem jej numeru.. Ale na rynku spalilem chyba z 30 l paliwa
Szacuny
19
Napisanych postów
4345
Na forum
13 lat
Przeczytanych tematów
20325
wysiadłem z auta i tez czekałem, jezdzilem po tych uliczkach.. jak sie z kims umawiasz na rynku TO TAM STOISZ I CZEKASZ. logiczne. a nie ze ja musze krązyc i srac