Szacuny
205
Napisanych postów
13874
Wiek
-4411 dzień
Na forum
22 lat
Przeczytanych tematów
158206
wzieło się to stąd, że kiedys jak byłem młody i głupi (co stanowczo podkreslam), gdy wracalem po pijaku do domu, to zawsze wyrywałem ławki przy jednym znienawidzonym barze.
Szacuny
11149
Napisanych postów
51567
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
ja mam rowniez problem z psycha. ja raczej:) nie boje sie dostac ale ni chcem komus krzywdy zrobic (przez glupote) a po drugie jak wiem ze ten jeden wezwie swych zaj... kumpli to ja nic nie zrobie. a nie zamiaru spierdszielic zycia [przez czyjas glupote.moze ktos mi cos doradzi, moze cos psychologicznego? heh.pozdrwawiam
Kazdy czlowiek jest jak ksiezyc, ma druga strone ktorej nie pokazuje NIKOMU!
Szacuny
9
Napisanych postów
4597
Na forum
21 lat
Przeczytanych tematów
15690
z bejsbola w baniak jak mawia moj kumpel :P a co mi sie nie zdarzylo wejsc w jakis taki stan gdzie bm sie nie kontrolowal no jak sie zdarzy to i moze se to jakos swojsko nazwe np. rozp*****lansko
Szacuny
2
Napisanych postów
253
Na forum
22 lat
Przeczytanych tematów
4156
Ja moze troszke zbocze z tematu, ale nie bede spacjalnego posta zakladal.
Nie raz juz czytalem, ze gdy walka jest nie unikniona, najlepiej zaczac samemu, by w miare szczescia polozyc kolesia pierwszym prostym, ewentualnie zniechecic do walki jego kumpli. Ale problem mam taki, ze nosze te piepszone okulary. No i teraz wajcha. Jak zaczne zdejmowac i chowac, to koles odrazu wyczuje ze nie oddam kasy czy czego tam po dobroci, i sam mi wyplaci plombe. Nie schowam, to jeszcze przez odlamki szkla strace oko (nie daj Boze). A nawet jak mialbym schowac, to gdzie? Do kieszeni to sie polamia i 3 stowy pojda sie ***ac... I co ja mam zrobic???