game1988
wiem ,że to temat bardziej do działu zdrowie lub trening ,ale jako ,że ogólnie kontuzje spowodowane dużym przyrostem siły w krótkim czasie mają najczęściej miejsce na bombie to pisze tu 
. A mianowicie mam problem z klatka od jakiegoś czasu gdy tylko próbuje wejść na ciężary w granicach 80-90 % maxa odczuwam dyskomfort i kłucie raz w prawej raz w lewej części klatki głównie chodzi mi o miejsce na złączeniu przedniego aktonu mieśnia naramiennego z klatką, czasem ten dyskomfort występuje już na początku treningu co uniemożliwia mi jego dalszą kontynuacje czasem odzywa się już pod koniec gdy teoretycznie mięśnie są rozgrzane napompowane i nie dawały oznaki bólu przez jego początkową cześć . oczywiście pierwsze co to zszedłem z ciężarów żeby w ogóle móc kontynuować trening przy innych trenowanych partiach bezpośrednio powiązanych z klatką jak przy ćwiczeniu na trcieps (pompki na poręczach) badz na wyciskanie z klatki na barki nie odczuwam ,żadnego bólu i mogę cwiczyc na 100 % zacząłem robić rozciąganie mięśnia piersiowego po treningu może da to jakiś efekt maści różnego typu pomagają ,ale na krótko , także proszę o pomoc tych co mieli podobny problem oczywiście nie chodzi mi o tych co zerwali bądź naderwali klatkę bo u mnie ten dyskomfort nie doszedł aż do takiego stopnia ,ale chciał;bym móc znów trenować na 100 % możliwości ;) dodam ,że w stałej suplementacji podjadam animal flexa 
. A mianowicie mam problem z klatka od jakiegoś czasu gdy tylko próbuje wejść na ciężary w granicach 80-90 % maxa odczuwam dyskomfort i kłucie raz w prawej raz w lewej części klatki głównie chodzi mi o miejsce na złączeniu przedniego aktonu mieśnia naramiennego z klatką, czasem ten dyskomfort występuje już na początku treningu co uniemożliwia mi jego dalszą kontynuacje czasem odzywa się już pod koniec gdy teoretycznie mięśnie są rozgrzane napompowane i nie dawały oznaki bólu przez jego początkową cześć . oczywiście pierwsze co to zszedłem z ciężarów żeby w ogóle móc kontynuować trening przy innych trenowanych partiach bezpośrednio powiązanych z klatką jak przy ćwiczeniu na trcieps (pompki na poręczach) badz na wyciskanie z klatki na barki nie odczuwam ,żadnego bólu i mogę cwiczyc na 100 % zacząłem robić rozciąganie mięśnia piersiowego po treningu może da to jakiś efekt maści różnego typu pomagają ,ale na krótko , także proszę o pomoc tych co mieli podobny problem oczywiście nie chodzi mi o tych co zerwali bądź naderwali klatkę bo u mnie ten dyskomfort nie doszedł aż do takiego stopnia ,ale chciał;bym móc znów trenować na 100 % możliwości ;) dodam ,że w stałej suplementacji podjadam animal flexa 
Krzysztof Piekarz
PrzeGibon
notojazdazkoksem
i granice możliwości zawsze musi się coś stać 
