UFC on Fox 5 wyniki i dyskusja po gali

Benson :

"fajczenie szkodi zdrawiu"
serio Ben walczy z ta wykalaczka czy na koniec wyciaga ja ze spodenek?

o ponoć Gustaffson teraz dostanie Machidę, bo Hendo się nie uleczył

OBELX

Diazy są przereklamowane i to mocno.

Dobra, dobra bez przesady... Przereklamowani bo co? Przecież Nate nie dostał walki o pas w prezencie mikołajkowym. To co zrobił z Cerrone i Millerem to było niesamowite. Nikt im takiego wpyerdolu w karierze nie zafundował jak on. Nate poddał do tego łącznie 4-5 czarnych pasów którzy większość swych walk wygrywali właśnie przez poddania. Boksersko rozpracował jak chciał byłego zawodowego boksera - Marcusa Davisa. Wygrał TUF 5. Zawsze daje dobre walki, szczena betonowa. Więc powiedz mi gdzie tu jest przereklamowanie?

O Nicku nawet nic nie muszę pisać, bo chyba rekord i ostatnie 10 walk mówią same za siebie.


Rakhu ale prawie nic byś nie wygrał stawiając na tą trójkę, więc jaki sens by w tym był ? Takie kursy były na BJ, Sho i Nate, że jak dla mnie to było poniżające dla nich... Spodziewałem się tego, że wszyscy trzej raczej przegrają ale nie, że w TAK MARNYM STYLU. Miałem nadzieje, że uda im się urwać chociaż jedną rundę przeciwnikowi. BJ się ośmieszył, niech nie wraca już nigdy, albo niech schodzi do LW gdzie jego miejsce i zmieni camp... Gdzie ja bym się spodziewał, że taki BJ z tak świetnym boksem, rotacją głową i ogólnie obroną w stójce zbierze takie wciry od takiego młokosa, który jeszcze walkę temu w stójce wyglądał jak drewniak... MA SA KRA

Zmieniony przez - bulletskat w dniu 2012-12-09 15:35:40

ależ ten Macdonald dziwnie gada. tyle emocji w głosie ciekawe kogóż mu dadzą teraz. Fitch?

fitch z mają walczy. GSP z Diazem to niech zrobią rory- Hendricks i ch**.

Przecież mówił po walce, że chce rewanżu z Conditem. Jak Condit powie "tak" to Joe Silva zrobi swój standardowy wyjątek i zestawi walkę Rory vs Condit - wygrany z przegranym.

Rory przecież mówił, że nie zawalczy z GSP nigdy więc nie będą mu dawać eliminatorów do walki o pas, tylko pewnie takie rewanże jak z Conditem albo jakieś walki z legendami.

Machida vs Gus? Jestem za. Tutaj już sobie szwed nie poradzi tak łatwo jak ze średniakami z Top 30. Zresztą już Shogun udowodnił, że Gus jest do trafienia, obalenia i że da się mu wyciągnąc jakiegoś Suba. Machida jeśli nadal robi takie postępy jak ostatnio to go rozniesie wysoko na punkty.

Bo jest jedna zasadnicza różnica - od ostatniej walki Shogun vs Machida 2, Shogun z walki na walkę wygląda coraz słabiej i jest coraz wolniejszy, zbiera na twarz coraz więcej i więcej.... za to Machida z walki na walkę jest coraz lepszy i szybszy, zbiera na ryło coraz mniej. Bader go w ogóle trafił? Chyba ani razu. Widać, że dalej się rozwija

Zmieniony przez - bulletskat w dniu 2012-12-09 15:42:27

Po pierwsze nie zgodzę się, że Diaz oberwał bardziej od Penna - no bez przesady. Penn tylko czekał na ostatni dzwonek, nie miał żadnych pomysłów, był obijany strasznie i te ciosy robiły mu poważną krzywdę. Natomiast Diaz cały czas coś próbował, mimo iż był za słaby fizycznie, a jak zbierał bomby, to tylko zachęcał do dalszych ciosów.

Przykro było patrzeć na wielkiego mistrza Penna obijanego w tak poniżający sposób. Macdonald to potwór, mięśnie pleców ma niesamowite, zrobił taki progres w stójce, że bym w życiu nie uwierzył, iż to możliwe. Gdy wyzwał Condita, ciary mi przeszły po plecach - zabrzmiało to stanowczo zbyt serio I jeszcze ta jego mina Co za świr. Condit powinien się bać - według mnie zostanie bardzo pokarany.

Co do Shoguna - nie było tak źle w pierwszej rundzie. Potem się zmęczył, niestety. Jon Jones jest poza zasięgiem Shoguna, za to większość LHW nadal powinna się go obawiać. Gustaffson dostanie od JJ, nie te warunki fizyczne, nie ta siła. Bones powinien przejść do HW, od razu zrobi się ciekawiej w LHW.

Najgorzej z tej trójki wypadł BJ bez dwóch zdań potem Nate, któy cały czas próbował leg locków, judo throws i coś tam trafił a Shogun stawiał poważny opór gdyby nie obalenia Gustafa to walka można powiedzieć bliska i na co zwróciłem uwagę u Gustafssona: na postęp zapaśniczy, na betonową szczękę, bo sporo wyłapał od Shoguna i jego luki defensywne, które w tkim razie do bólu wykorzysta Machida.. Szkoda Hendo mam nadzieję, że wróci i komuś naj**ie, tylko z Jonesem go skreślam..