Reem - Big Foot na UFC 156 !

missmatchem bym tego nie nazwał.To raczej walki typu Bonnar-Silva czy Jones -Sonnen.
Bigfoot to mimo wszystko top 10 dywizji!Kurde ja bym zobaczył Barnett vs Overeem...
wydaje mi się ,że Overeem szybko sklinczuje Bigfoota i potężne kolana na korpus/uda.Prawie wszyscy piszą ,że Ali w K1
mógł się chować za rękawicami itd ale mało kto pisze o tym ,że nie mógł tam w pełni wykorzystać mocy swojego klinczu...
Aby dodał jeszcze łokcie to będzie zaj**iście. Overeem by Uberlbow.

Łatwo było się skapowac o co mi Chodziło.Antek wtopił z Cormierem i Cainem srogo.Ale z Werdumem dał bardzo wyrównaną walkę.

Barnett vs Overeem? Pamiętasz co z Barnettem zrobił Cormier? Nie widzę tej walki, Stopę Reem zje, i to w 1 rundzie.

Cormier zdominował głównie zapaśniczo Barnetta a Barnetta obalenia są zaj**iste i ground game, dodatkowo potrafi przyjąć.
Dla mnie brak Barnetta w UFC to nieporozumienie, bo dla mnie jest bezdyskusyjnie w Top 10 HW na świecie. Z Reemem pewnie by i przegrał, ale dałbym mu większe szanse niż z Bigfootem imo Barnett by Bigfoota pojechał...

Zmieniony przez - Steven0 w dniu 2012-11-14 22:51:27

Barnett jest dla mnie żywym dowodem na to jak kiedyś był zayebisty CC

Zayebiste jest to że często śmiga w koszulce Nile'a.





Miazga

Barnett to bardzo mądrze walczący fighter, ale nie lnp, bo jego walki są zaj**iste, ma świetny 'catch wrestling', BJJ i stójkę, jest kompletny poza tym podoba mi się jego poczucie humoru:

Dobre

Dla mnie walka nieporozumienie. Szkoda mi Silvy znow zostanie skatowany.

Remis lol kto to dał !?

Stopę Reem zje, i to w 1 rundzie dokładnie.Ale chyba równie ciekawe zestawienie Machida Dan.Nie umiem przewidzieć za chiny tego.