CZĘSTE CHOROWANIE

Ciekawy temat, że tak powiem "na czasie"
Pozwólcie, że się podczepie. Mam podobny problem od kilku miesięcy ostra aktywność praca, teraz jeszcze uczelnia, treningi 6x w tyg (boks 3x, siłka 2x, basen 1-2x). Jest możliwość ogólnego wymęczenia organizmu= powód choroby? Bo niby dbam o ubieranie się po basenie/treningu wiadomo, vitaminy na porządku dziennym. A mimo to mnie coś dorwało, co gorsza męczy mnie już trzeci tydzień! Treningi i wszystko odpuściłem, czosnek też raz po raz pojadam w tym chorobowym okresie , nie wspominając o pieniądzach ładowanych w dodatkowe leki heh.. Raz trochę lepiej się poczuję to zaraz znowu wraca, ten tydzień już zacząłem choć na siłke chodzić, bo mnie wykończy ten "złośliwy" wirus Co powiecie na takie coś?

Zmieniony przez - jackson20 w dniu 2012-11-02 07:29:40

palaswdn jak mozesz to napisz jak załatwiłeś sprawe z zatokami. Bo ja tez mam z nimi problem ale od 2 lat bagatelizuje sprawe przez nadmiar obowiązków ciągle ima mnie się jakiś katar, bóle glacy jak przy przeziębieniu itp. interesuje mnie czy miałeś jakiś zabieg i czy położyli cie w szpitalu na kilka dni po nim. Czyba udam sie z tym do rodzinnego po skierowanie do specjalisty jeszcze w tym tygodniu .

jackson20.
czasem nie wyleczona do końca choroba powraca jak znowu obniży Ci się odporność albo organizm będzie zbyt zmęczony żeby sobie z Nią radzić co u Ciebie jest możliwe bo trenujesz bardzo intensywnie i jest mało czasu na regeneracje co dopiero na zwalczenie chorubska. Ktoś u Ciebie w domu również choruje? Oprócz witamin zadbaj o dobrą michę, bo witaminy z piguł nie są tak dobrze wchłaniane jak te które przyjmujesz z pokarmem.

Własnie mnie od środy chwyciła grypa, 2 dni miałem z glowy, ale gdy zabrałem THERAFLU ExtraGrip, od razu poczułem się lepiej, po 2 saszetkach ból gardła, zatoki ustąpiły. Polecam

grype to trzeba przeleżeć kolego

wirda,
Dzięki za zainteresowanie. Micha u mnie wygląda tak jak w temacie, który jakiś czas temu zamieszczałem (choć nie uzyskałem w nim w sumie zbytnio czego oczekiwałem hehe):
https://www.sfd.pl/Dieta_do_oceny-t887267.html

co Ty na to? coś jest nie tak z tym chorowaniem, bo przerobiłem kurację lekową od lekarki poprawiło się i teraz znowu trach, już mi ręce opadają :/ choć na siłkę chodzę teraz te 3x w tygodniu, bo umrę z nerwów hehe
Co do chorowania w domu owszem , Mama chyba przeze mnie też się rozchorowała ale na hmm max tydzień i już jest GUT od dawna! Także ciężko coś tu wymyślić..

Zmieniony przez - jackson20 w dniu 2012-11-07 11:20:17

Zmieniony przez - jackson20 w dniu 2012-11-07 11:22:09

Ja pomimo tego że interesuję się dietetyką to nie ogarniam tego aż na tyle by być w tej dziedzinie ekspertem, mogę poprosić swoją dziewczynę która skończyła dietetykę aby się wypowiedziała w temacie.

Jeśli nie będzie to problem to z wielkie dzięki, też ekspertem nie jestem ale w miarę ogarniam te tematy. Lubię jednak wciąż dowiadywać się czegoś nowego i poszerzać wiedzę także komentarze/opinie innych są dla mnie zawsze ważne

Żaden problem wieczorem będziesz miał odpowiedź w tamtym temacie.

dopiero dziś tam zajrzałem, ale dzięki wielkie za szybką reakcję i pomoc kolego!