właściwie to większość powiedziałaby ze pct nie było
, bo cykl został przerwany i niezamierzenie staperowany
a wygładało to tak:
lecialem tren + test e2d. Nie pammiętam juz dokłądnie, ale trenu e tygodniowo wychodziło jakoś z 800mg trenu e i ze 300-400mg trenu a, do tego test z 700mg (enan + prop), potem ze wzgledu na różne okoliczności z e2d jakoś zrobilo się e4d, potem znowu poszedł szot na tydzień... Jak jeszcze szły te większe dwki i na początku tych mniejszych dałem przez około 2-3 tygodnie
nolvadex na poczatku 20 mg, potem 10 mg dziennie, arimidex pół tabsa 0,25 e2d (chciałem estro nisko zbić, a nie wiedziałem ze cykl przerwe), hcg poszło tez przez 2 tygodnie po 500e2d. Nolve i ari przerwałem bo widziałęm ze nie bije tak jak powinienem a myślałęm ze znowu zaczne...jednak nie zaczałem.... Potem z tydzien przerwy ten jedne szot w tygodniu, który można nazwać niepodziewanym taperingiem i przerwany cykl.... dałem jeszcze potem hcg bo chciałem wzucici clom, ale ze czułem sie dbd zostawilem już bez dawania sermów. Ten off licze od momentu kiedy wg estrów nic we krwi nie moglo juz krążyć na 1000% od tyognia lub dwóch ;)
hcg szło tez przez cały cykl 500 x2week
soryy za off top, mod może usunąć jeśli uzna za stosowne jak już Maciek84 przeczyta :)
Zmieniony przez - lestat1986 w dniu 2012-10-25 21:29:33