Szacuny
0
Napisanych postów
40
Na forum
13 lat
Przeczytanych tematów
273
2 godziny temu grałem w noge. Kolega przez przypadek uderzył mnie łokciem w biceps. Bol okropny,zarówno przy wyprostowywaniu,napinaniu,jak i zginaniu reki. No i tutaj pytanie:
Czy to może być naderwanie czy to po prostu stłuczenie?
Odrazu sobie rozmasowałem,dałem troche lodu. Zjadłem troche białka,namasowałem kremem "reparil" ale wciaz nie daje mi to spokoju. Bardzo się boje czy to nie naderwanie. Miejsce uderzenia było czerwone bardzo na skorze zaraz po uderzeniu.
W sumie moge napiąć,zgiąć,wyprostowac reke ,ale czy to moze byc naderwanie?
Co robić?
Do pielegniarki szkolnej pojde jutro,bo jestem w szkole w internacie i nie mam jak pojechac za bardzo ,a pozatym nie wiem czy to k***a przejdzie.
Szacuny
154
Napisanych postów
1971
Wiek
33 lat
Na forum
13 lat
Przeczytanych tematów
15863
Powodów do zmartwień według mnie nie powinieneś mieć.Jest to stłuczenie, .Dla szybszej regeneracji zamocz biceps w letniej wodzie(delikatnie ciepłej) ze solą, mocz tak codziennie przez 20-30 minut.Także nie przejmuj się, nie jest to nic poważnego.
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
17708
Napisanych postów
132171
Wiek
39 lat
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
1460727
Pisz w odpowiednich działach, wg mnie raczej stłuczony, tak jakbyś siniaka sobie zrobił, wątpię aby pielęgniarka w szkole oceniła czy to jest zerwanie.
Gdyby ilość pieniędzy, jakie posiadamy, zależała od tego, jak traktujemy innych ludzi, bylibyśmy milionerami.