Amatorska ochrona

tak to prawda,jak laska ma obok siebie męską obstawe to wtedy jest odważna bo wie że ja kumple w razie czego obronią,a skąd możesz wiedzieć że by akurat dostał,nie ważne że miała ponad 20-letnie doświadczenie w końcu to był facet, no chyba że jakiś słaby fizycznie małolat to możliwe ... ten artykuł mnie rozbawił baba biła jakiegoś pijaka który zapewne nawet nie próbował jej oddać http://www.hanter.pl/humor/2887/To-jest-tzw-slaba-plec.html  szkoda że video już usunięte...

kobiety przeważnie zakładają że facet nie odda jeśli zamierzają go uderzyć i w sumie niewielu potrafi przyłożyć kobiecie,a nawet i tzw. damski bokser zazwyczaj uderzy jedynie w twarz z liścia czy popchnie dziewczynę,ciężko znaleźć gościa który bił by kobietę tak jak innego faceta ....

Dzisiaj typowe cechy męskie i kobiece nieco się pomieszały, wiec nie dziwi mnie obecność kobiet w ochronie tak jak facetów w roli gospodyni domowej na utrzymaniu żony. Poza tym profesjonalna ochrona imprez masowych to nie jest mordobicie o czym ktoś wcześniej wspomniał. Budzić respekt można kilkoma osobnikami, ale ochrona tego rodzaju imprez to głównie organizacja, sprzęt i podejmowanie odpowiednich decyzji. Wystarczy wrócić do filmiku z 1 postu tego tematu. Gdyby grupka ochroniarzy nie weszła w tłum próbując gadać głupoty, ale zbili się w grupę i wykorzystali w ramach obrony bezpośredniej np. gaz czy gumowe kule chłopaki spierniczaliby w podskokach.

Kilkoma osobnikami w barze oczywiście.

Zmieniony przez - KrisC w dniu 2012-10-02 12:18:04

Puchatek83 ja kiedys slyszalem jak w 5 sie meczyli z jakims nacpanym typem i nie umieli sobie poradzic meczyli sie chyba z p[ol godziny w kocu ktorys sie wk***il i mu zaj**al kopa w leb i facet stracil przytomnosc. jesli gosc jest poteznie zbudowany w dodatku na jakis dragach i w skrajnych przypadkach sam cos trenuje to taka kobietka nawet z 20 letnim doswiadczeniem moze sie schowac prawdopodobnie gdyby od takiego dostala liscia to obudzilaby sie na ziemi po paru minutach dopiero. Dlatego ja jestem zdania ze sa jednak zawody ktore nadaja sie tylko dla mezczyzn nie mowi ze kobiety sa slabe nic nie umia itd. ale pewne przypadki jednak wymagaja chlopa :D

Do szarpania się wiadomo, że facet a raczej faceci (tacy starego typu, a nie Justiny Biebery) będą lepsi, praw fizyki się nie oszuka. Jednak tak jak napisałem, ochrona to nie tylko szarpanina na bramce, ale mimo wszystko jest to zawód dla facetów.

KrisC ciężko się z Tobą nie zgodzić w kwestii tej organizacji. I rzeczywiście obecność kobiet nie jest jakaś niedopuszczalna. Może nawet czasem wskazana. Ale popatrz na artykuł, który ktoś wcześniej wrzucił - to już są totalne bzdury. Wynika z niego, że kobieta będzie takim samym ochroniarzem (np. osobistym), jak mężczyzna, a nawet lepszym, bo ma "kobiece cechy'.

Autocash - kiedyś był program telewizyjny na TVN Turbo, w którym prowadząca kobieta doszła do tezy, że kobiety świetnie parkują samochodem i są w tym dużo lepsze od mężczyzn. Nijak się to ma do rzeczywistości choćby z powodu naturalnych predyspozycji (mózg kobiety ma problem z wyobraźnią przestrzenną i ciężko jej sobie wyobrazić jak jej auto ma wjechać pomiędzy dwa inne i w którą stronę należy przy tym kręcić kierownicą), ale powiedzieć/napisać można wszystko. Nie przejmowałbym się tym, tym bardziej jeśli tego typu opinie wygłasza kobieta lub facet, który chce u kobiety zabłysnąć/urosnąć swoimi opiniami.

W ochronie wiadomo, że kobieta może stanowić tylko suplement, gdyż to specyficzna praca wymagająca typowo męskich predyspozycji. Dlatego np. na bramce może sobie stać laska ze swoimi kobiecymi cechami, ale za nią 3 szerokich panów prewencyjnie studzących emocje i potrafiących działać skutecznie - fizycznie.

Zmieniony przez - KrisC w dniu 2012-10-02 15:18:47

Niemogliby tym ochraniarzom dać przynajmniej czegoś do łapy jak np pałka teleskopowa

kobiety sa również mniej odporne na ból od mężczyzn a nie jak to podają niektóre feministyczne pierdulce ... cyt. Amerykańscy eksperci odkryli, że faktycznie, kobiety są mniej odporne na ból od mężczyzn, bo wynika to z funkcjonowania ich organizmu. Kobiety, mianowicie, mają więcej receptorów odpowiedzialnych za odczuwanie bólu. http://kobieta.interia.pl/archiwum/news-kobiete-boli-bardziej,nId,403005