Zmieniony przez - chunga w dniu 2012-08-11 23:06:10
...
Napisał(a)
...
Napisał(a)
Chunga nie oszukuj się .Jestem pewien że nie zrobisz nawet 1/3(jeżeli chodzi o popisy siły i sprawności) z tego co ten pan na załączonym obrazku.No i wyobraź sobie że dla niektórych sylwetka Pavla jest uosobieniem siły i sprawności a nie rozdymane mięśnie twoich idoli z kulturystyki zawodowej.
...
Napisał(a)
Purity
Nie powiecie mi, że taki Hannibal nie wygląda jak potwór i nie jest silny ;).
Zmieniony przez - Purity w dniu 2012-08-11 12:33:20
Nie, powiemy, ze hannibal jest na soku i do tego malo wiemy
o calosci jego treningu (ogladasz jedynie popisowe efekty).
Tutaj kolo ktory robi podobne rzeczy i jest IMHO czysty
(i duzo mniejszy).
EDIT: ciekawe jakie nogi ma hannibal?
Zmieniony przez - wiadroman w dniu 2012-08-16 11:48:28
Run Forrest, run!
...
Napisał(a)
No i kolo z twojego filmu jest niesamowicie silny i sprawny oraz proporcjonalnie umięśniony.A ile ma lat ?.Nie wiemy może to bardzo młody chłopak dlatego sylwetka jeszcze szczupła.
...
Napisał(a)
godulaNo i kolo z twojego filmu jest niesamowicie silny i sprawny oraz proporcjonalnie umięśniony.A ile ma lat ?.Nie wiemy może to bardzo młody chłopak dlatego sylwetka jeszcze szczupła.
Nigdzie nie twierdze, ze ten kolo nie jest sprawny czy ze zle wyglada.
Jedynie sygeruje, ze obwody lap hannibala to efekt czegos wiecej niz
pomykanie na drazku, jako przyklad dalem innego kolesia ktory robi to samo a ma male lapy.
Run Forrest, run!
...
Napisał(a)
Hannibal to nie jest wyjątek, widać generalną tendencję, że wśród ludzi trenujących w ten sposób biali, nawet ci niezwykle silni, są gorzej zbudowani od czarnoskórych. Choćby ten Ukrainiec:
takiego front levera na jednej ręce nawet Hannibal nie zrobi, a sylwetka z kulturystycznego punktu widzenia kiepska.
Zresztą w tym sporcie chodzi przede wszystkim o opanowywanie coraz trudniejszych elementów na drążkach i poręczach. Najważniejszy jest stosunek siły do wagi i sprawność, a przyrost mięśni jest raczej skutkiem ubocznym i nie jest możliwy bez odpowiedniej liczby kalorii w diecie. Z powietrza i Salomon mięśni nie zbuduje nawet najlepszym treningiem na siłowni.
A co do nóg to przy tego typu treningach zbyt rozbudowane nogi są zbędnym balastem. Tak samo wypadałoby objechać wspinaczy, że nie trenują nóg.
Zmieniony przez - buzzard w dniu 2012-08-16 15:31:16
Zmieniony przez - buzzard w dniu 2012-08-16 15:33:18
takiego front levera na jednej ręce nawet Hannibal nie zrobi, a sylwetka z kulturystycznego punktu widzenia kiepska.
Zresztą w tym sporcie chodzi przede wszystkim o opanowywanie coraz trudniejszych elementów na drążkach i poręczach. Najważniejszy jest stosunek siły do wagi i sprawność, a przyrost mięśni jest raczej skutkiem ubocznym i nie jest możliwy bez odpowiedniej liczby kalorii w diecie. Z powietrza i Salomon mięśni nie zbuduje nawet najlepszym treningiem na siłowni.
A co do nóg to przy tego typu treningach zbyt rozbudowane nogi są zbędnym balastem. Tak samo wypadałoby objechać wspinaczy, że nie trenują nóg.
Zmieniony przez - buzzard w dniu 2012-08-16 15:31:16
Zmieniony przez - buzzard w dniu 2012-08-16 15:33:18
NO BRAIN NO GAIN
...
Napisał(a)
Wszystko pięknie ładnie, naprawdę podziwiam ludzi, którzy w ten sposób śmigają na drążkach/kółkach/poręczach. Nie neguję faktu, że trening gimnastyczny jest zaj**iście ciężki, wymagający, a mięśnie i całe ciało dostają solidny bodziec. Chciałbym odnieść się mianowicie do zanegowania przez niektórych fanów kalisteniki celowości treningu siłowego - ,,po co te kilogramy na klatę". Otóż ćwiczenia wielostawowe, w tym trójbojowe, zaowocowały u mnie wzrostem siły niezbędnej do pracy fizycznej. Ćwicząc w domu - drążek, brzuszki, pompki, hantle-owszem, dawałem radę przenosić ciężkie rzeczy, niemniej jednak siły szybko się wyczerpywały, a siła maxymalna nie wzrastała. Dopiero kiedy po raz pierwszy wziąłem się za wolne ciężary-mc, przysiad,podciąganie w opadzie, przyciąganie do brody, zanotowałem znaczący wzrost siły i wytrzymałości przydatnej w realnym życiu. Teraz z o wiele większą łatwością ciągam kilkudziesięciokilogramowe paczki czy bagi
Dodam, że waga się nie zmieniła, wypracowałem widocznie lepszą pracę układu nerwowego poprzez stałą progresję obciążenia w podstawowych bojach. I nadal potrafię zrobić kilkadziesiąt pompek na pięściach, czy pompek tygrysek, jakie prezentuje w swoich filmikach Denis Minin. Owszem, moja wiedza treningowa wzrasta, będę starał się w przyszłości dodawać do arsenału treningowego ćwiczenia dwubojowe (rwanie sztangielką już robię, fantastyczne ćwiczenie) czy też złożone boje kulturystyczne-np. thrusters, przysiad przedni itd.
Podsumowując, nie zgodzę się, że siła wyrobiona przez przerzucanie żelastwem jest nieprzydatna
Zmieniony przez - Gats 2 w dniu 2012-08-16 16:04:37
Dodam, że waga się nie zmieniła, wypracowałem widocznie lepszą pracę układu nerwowego poprzez stałą progresję obciążenia w podstawowych bojach. I nadal potrafię zrobić kilkadziesiąt pompek na pięściach, czy pompek tygrysek, jakie prezentuje w swoich filmikach Denis Minin. Owszem, moja wiedza treningowa wzrasta, będę starał się w przyszłości dodawać do arsenału treningowego ćwiczenia dwubojowe (rwanie sztangielką już robię, fantastyczne ćwiczenie) czy też złożone boje kulturystyczne-np. thrusters, przysiad przedni itd.
Podsumowując, nie zgodzę się, że siła wyrobiona przez przerzucanie żelastwem jest nieprzydatna
Zmieniony przez - Gats 2 w dniu 2012-08-16 16:04:37
,,Ludzie chwytają za miecz, by ukoić rany na duszy, których doznali w przeszłości. I by umrzeć z uśmiechem na ustach".
...
Napisał(a)
cyt"po co te kilogramy na klatę". Otóż ćwiczenia wielostawowe, w tym trójbojowe, zaowocowały u mnie wzrostem siły niezbędnej do pracy fizycznej".
Gats2 -bo tak się składa że o sile fizycznej do pracy ,tam gdzie się dźwiga ,przesuwa,przenosi decydują silne mięśnie proste grzbietu i nogi których nie wypracujesz na drążku i poręczach.Dlatego warto łączyć i kalistenikę i dźwiganie wolnych ciężąrów.
Gats2 -bo tak się składa że o sile fizycznej do pracy ,tam gdzie się dźwiga ,przesuwa,przenosi decydują silne mięśnie proste grzbietu i nogi których nie wypracujesz na drążku i poręczach.Dlatego warto łączyć i kalistenikę i dźwiganie wolnych ciężąrów.
...
Napisał(a)
Zgadza się, nie popadajmy ze skrajności w skrajność, negując tylko i wyłącznie silkę lub tylko i wyłącznie bartendaz. Kto powie, że pompki plyometryczne czy wskoki na podwyższenie są nieskuteczne? Po prostu Knife z właściwą sobie subtelnością zbyt mocno skomentował marketingową otoczkę Wade'a i innych speców od treningu z własnym ciałem, ale to nie znaczy, że sam palcem nie rusza na drążku czy poręczach. Jego dziennik na body-factory to niezła kopalna wyczerpujących składanek treningowych, zawierających sporo elementów kalisteniki właśnie, uzupełnione ciężkim FBW i ćwiczeniami olimpijskimi
,,Ludzie chwytają za miecz, by ukoić rany na duszy, których doznali w przeszłości. I by umrzeć z uśmiechem na ustach".
...
Napisał(a)
godulaJasne od jutra wszystko rzucam w diabły -bede żarł obierki ,żonglował odważnikami,robil pistolety ,spal na słomie i srał do wiadra.Pisał idiotyczne ksiązki w ktorych nie ma nawet jednego słowa o prawidłowym odzywianiu sie sportowca.Wtedy stane sie siłaczem z prawdziwego zdazenia wow!Chunga nie oszukuj się .Jestem pewien że nie zrobisz nawet 1/3(jeżeli chodzi o popisy siły i sprawności) z tego co ten pan na załączonym obrazku.No i wyobraź sobie że dla niektórych sylwetka Pavla jest uosobieniem siły i sprawności a nie rozdymane mięśnie twoich idoli z kulturystyki zawodowej.
Dzięki ale wychodze!
Poprzedni temat
Kreatyna - zebrane informacje
Następny temat
Najczęściej spotykane kontuzje
Polecane artykuły