Szacuny
16
Napisanych postów
2132
Wiek
29 lat
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
9856
Sprinter musi być na tyle dobry by dostawać stypendia i nagrody od różnych organów. Nigdzie nie ma zawodów na 100 czy 200 metrów. Sprinterzy biegają tylko na mytingach (gdzie nic z tego nie ma, chyba że taki prestiżowy jak diamond league, czy coś w tym rodzaju gdzie za wygraną masz sporo kasy, lub też być takim zaj**iozą by płacili Ci za sam start) i różnych mistrzostwach/olimpiadzie i wtedy za medal masz stypendium + nagrode. Ciężko, ciężko im się żyje w porównaniu do takiego czołowego polskiego długasa gdzie dosłownie przetruchta się w jakimś biegu i tak 1-2tyś może sobie wziąć
"Wygrywa tylko ten, co ma jasno określony cel i nieodparte pragnienie, aby go osiągnąć..." - Napoleon Hill
http://www.rundamian.pl - Blog o bieganiu naturalnym
"Wygrywa tylko ten, co ma jasno określony cel i nieodparte pragnienie, aby go osiągnąć..." - Napoleon Hill
http://www.rundamian.pl - Blog o bieganiu naturalnym
Szacuny
3
Napisanych postów
193
Na forum
13 lat
Przeczytanych tematów
2544
Zależy jakie masz aspiracje jeśli z góry założysz sobie ze to rekreacja to może właśnie tym być i jest spoko.Gorzej jeśli ktoś ma aspiracje żeby zaistnieć na śwatowej arenie a kasy brak wtedy jest ciężko,człowiek kombinuje na milion sposobów w głowie są różne myśli.Wiele osób z dużym talentem musi sie pozegnać ze sportem zakpopać swoje aspiracje i zaczać wieść "normalne przykładne życie". Ale w sumie są dyscypliny gdzie sportowcy mają jeszcze gorzej.