Na wstępie zaznaczę, że kiedyś byłem aktywnym uczestnikiem tego działu, ale ze względów osobistych przerwałem zarówno udzielanie się tutaj jak i sam trening siłowy. Od pewnego czasu staram się na nowo "rozruszać" całe ciało łącząc trening Quebla [https://www.sfd.pl/Co_zrobić_żeby_się_wiecej_podciągać_na_drążku_-t524243.html]
z interwałami 2 lub 3 razy w tygodniu. Zastanawiam się tylko w jaki sposób wpleść do tego trening dolnych partii ciała tak aby nie odstawały od reszty i ich rozwój również ulegał poprawie.
W skrócie: jak połączyć trening podciągania który jest dla mnie priorytetem, interwały i trening reszty ciała żeby to miało sens?
Moim celem jest ogólna sprawność i wytrzymałość, masa nie gra roli.
Z góry dziękuje za wszelką pomoc.